The Altar of the Skull (4) | Rozdział 6 | Dark Messiah of Might and Magic poradnik Dark Messiah of Might and Magic
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Po pokonaniu dwóch fragmentów w miarę spokojnie wchodzę do kolejnej Sali pełnej Nieumarłych! Nie pozostaje nic innego niż tylko szybka ewakuacja powyżej poziomu posadzki za wykorzystaniem Rope Bow. Na miejscu "lądowania" na gzymsie znajduję kamienna skrzynię, a w niej kolejno: ubranko Arcane Robe i podwójny zestaw Scroll of Charm. Po oczyszczeniu z adwersarzy Sali wykorzystuję po raz kolejny Rope Bow i dostaję się w pobliże żółto opalizującego rombu, doskonale widocznego z każdego miejsca tej Sali. Nas jego środku coś błyszczy. Jestem już na linię i wyciągam rękę zabierając kolejny kryształ The Maiden Eye (Oko Dziewicy).
Mocno skupiony postępuję do przodu!
| Entuzjazm na widok potencjalnego posiłku Nieumarli prezentują znaczny.
|
Najwyższa pora chyba skorzystać z Rope Bow.
| Kamienna skrzynia z atrakcyjną zawartością.
|
Spacer rusztowaniem i likwidacja publiczności poniżej to aktualnie najważniejsze zajęcie.
| To urządzenie już znam. Nie skorzystam z możliwości przez nie oferowanych.
|
Żółty romb z kryształem z daleka zwraca uwagę! Teraz tylko lina i ... | Jest mój!!! Teraz do figury Pająka!
|
Zjeżdżam po linie na sam dół i biegnę przez wszystkie korytarze i sale do figury Pająka. Umieszczam kryształ The Maiden Eye w przeznaczonym dla niego miejscu i pokazuje mi się wizja. Mam odnaleźć kolejne brakujące kryształy i umieścić je w figurze. Dopiero wtedy figura spełni swoją powinność otwierając kolejne wrota. Nie ma się, co obijać, w drogę! Biegnę w miejsce, gdzie przerwałem poszukiwania i kolejnym przejściem dostaję się do zrujnowanej kompletnie lokacji. Penetrując okolicę, schodzę uskokami w połamanych murach niżej, walcząc z Nieumarłymi. Doszedłem do ślepego zaułka i nagle wypadł na mnie znienacka Ghoul, kładę go trupem, ale czego on u licha tu pilnował? Patrzę w górę i widzę wystające belki drewniane, które kiedyś stanowiły zwartą konstrukcję. Rope Bow w ruch, rzutka z liną w desce i już wspinam się w górę. Wisząc na niej wysoko widzę ukrytą lokację. Ot, mały korytarz. Zeskakuję z liny i wchodzę do środka. Podchodzę do sarkofagu i zdejmuję z niego lśniący z daleka Sword of the Dragonelaw (Miecz Smoczego Prawa). Piękna broń!
W oczekiwaniu na kolejny "kamyczek".
| Nic nie męczy jak wizje zlecające pracę, lub niezrozumiałe dla trzeźwego rozumu.
|
Brakuje już tylko dwóch kryształów.
| Kolejny sarkofag ze złożonym na wieku cennym przedmiotem.
|
Z liny widok jest imponujący - sarkofag z cennym zapewne przedmiotem.
| Sword of the Dragonelaw
|