Fire in the Blood (7) | Rozdział 7 | Dark Messiah of Might and Magic poradnik Dark Messiah of Might and Magic
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Po prawej stronie pod zadaszeniem zauważam skrzynię drewnianą. W środku dwie godne flasze Mana Potion. Idę do przodu i w ten sposób docieram do systemu kładek drewnianych, zawieszonych w przestrzeni na kilku poziomach. "Minuję" je Fire Trap i strzałami z łuku powiadamiam o swojej obecności Orków! Reakcja jest natychmiastowa. Rozpętuje się piekło. Kolejni członkowie orkowego squadu żegnają się z życiem w niezwykle gwałtownych okolicznościach. W końcu walka zamiera. Jeden z nich mnie pochwycił i podniósł w górę! Myślałem, że pośle mnie drogą zaliczoną przez Goblina, którego widziałem. Udało mi się wyrwać i go załatwić!Zlikwidowałem wszystkich. Pora na przegląd magazynu. Ciekawe, czego tak walecznie bronili Orkowie? A może tylko mnie tak nie lubili i stąd ta ich zaciekłość połączona z determinacją? Spokojnie, krok po kroku przeglądam magazyn. Używając Rope Bow dostaję się do wejścia obok podestu na wprost wejścia do magazynu. W środku jest skrzynia z zawartością w postaci Stone Skin Potion, Scroll of lightninh bolt, Mana Potion i Health Potion, oraz dwie porcje Food Ration. Zabieram wszystko i wracam do głównego pomieszczenia magazynowego, gdzie ze "smoczej skrzyni" wyjmuję po jej rozbiciu podwójne przydziały podstawowych mikstur Many i Leczenia. Przechodzę w lewo magazynu po podwyższeniu i dokładnie oglądam każdy przedmiot.
Skrzynia drewniana, która zawsze wzbudza nadzieje.
| "Minowanie" terenu. Niespodzianki powinny powstrzymać Orków!
|
Sporo zakamarków do przetrząśnięcia.
| Celny strzał z Łuku Elfów może zakończyć żywot Orka.
|
Wejście do magazynu też "zaminuję".
| Z a d z i a ł a ł o!
|
Bardzo niski poziom tolerancji rasowej prezentuje ten przeciwnik - smutne to stwierdzenie.
| Postaw mnie na ziemi jołopie!
|
Lina + Korytarz =?
| Warto było tu się wślizgnąć!
|
W pewnym momencie zauważam wielki przycisk, który swoim wyglądem, aż prosi by go użyć. Czynię tak i po chwili z hałasem przesuwanego kamienia ukazuje się moim oczom tajne przejście. Poniżej poziomu widać jak na dłoni bogato zdobioną drewnianą skrzynię. Nim skoczyłem, zacząłem się zastanawiać, jak mogę stamtąd wyjść. Odpowiedzi brak! To jest Zasadzka!
Piękny przycisk.
| Kolejna tajemnicza komnata odkryta.
|
Piękny widok, powstaje jednak pytanie - jak stąd wyjść?
| Wskoczyłeś chytrusie? - UMRZESZ!
|