In the House of Ashes (1) | Rozdział 8 | Dark Messiah of Might and Magic poradnik Dark Messiah of Might and Magic
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Podróż do Stonehelm upłynęła w podłym nastroju. Próbowałem rozmawiać z Duncanem, ale rozmowa zawsze schodziła na temat tych, których nie zobaczymy. Leanna .... Nawet nie wiem, jak i kiedy zginęła. W końcu lądujemy w Stonehelm. Od razu ruszam do katakumb pod miastem, w których kiedyś już byłem i właśnie tam po raz pierwszy ujrzałem Arantira. Pozornie nic się nie zmieniło. Zatrzymałem się przy wyrwie w murze do Sali z celami, z których kiedyś uwolniłem więzionych kmieci. Teraz w przeciwległym końcu widzę czerwono - krwawą poświatę. Co to może być? W tym blasku dostrzegam sylwetkę Black Guard's. Po raz pierwszy używam Bow of Fiery Rage (Łuk Ognistego Gniewu). Jest rewelacyjny! Po pierwszym strzale gwardzista pada. Natychmiast pojawia się drugi, zaniepokojony niedyspozycja kolegi. Po chwili zaczyna biec w moją stronę. Spokojnie "zdejmuję" go celnym strzałem. Spokojnie penetruję pomieszczenie, zaczynając od strony cel. Nikogo nie ma. Z oddali widzę Portal, który tera jest aktywny. Podchodzę do niego. Obojętnie spoglądam na ciało pierwszej ofiary mojego świetnego łuku. No cóż, gra w niewłaściwej drużynie. Pora na decyzję, gdyż w nic ciekawego do tej pory nie znalazłem. Przechodzę przez niego i jestem po drugiej stronie w ogromnej budowli. Słyszę głos Xany, która obiecuje mi sporo wrażeń. Istotnie, po chwili pokazuję się Black Guar's i zawierają bliższą znajomość z moim łukiem. Robię kilka kroków do przodu i zostaję trafiony ognistym czarem. A to niespodzianka! Akolici Nekromantów! Nie są tak potężni, jak ich nauczyciele, ale i tak potrafią zrobić krzywdę, a co gorsze zaalarmować pozostałych. Wykańczam mieczem adwersarzy mając świadomość, że lekko na pewno nie będzie. W końcu chwila oddechu i oglądam miejsce, w którym przyszło mi się znaleźć. Uwagę moją zauważam rury biegnące tuż przy podłodze. Są przezroczyste i widzę w nich przemieszczającą się ciecz. Co to jest i do czego służy ten system, niby kanalizacyjny?
Podróż do Stonehelm w towarzystwie Duncana przebiegła w ponurej atmosferze. Na początku podróży towarzyszyli nam Ci, których już nigdy nie zobaczymy. Leanna .... | Znowu jestem w katakumbach pod miastem. Pozornie nic się nie zmieniło.
|
Pozornie. Ta czerwona poświata wróży jak najgorzej. Wygląda na to, że Arantir nie próżnował.
| Umiejętności pozwalają mi już na używanie Bow of Fiery Rage (Łuk Ognistego Gniewu). Zabójcza to broń - dosłownie!
|
Muszę to zobaczyć z bliska.
| Portal jest aktywny. Co po jego drugiej stronie?
|
Mroczny korytarz do ...? Na właśnie, dokąd? | Black Guard's pojawili się znowu. Nie wierze w przypadki.
|
Adept sztuki Nekromancji - akolita, którego utrupiłem, nim on zrobiłby to ze mną.
|
Instalacja kanalizacyjna? Tylko, co w niej płynie? Pytania, pytania, pytania .... |
Staję na brzegu tarasu. Widok jest przejmujący. Potężna budowla jest przede mną, otoczona z każdej strony galerią. Wybieram kierunek w prawo i8 skradając się rozpoznaję teren. Nagle, z mroku tu panującego wyłania się Black Guard's! Strzał z łuku kładzie kres jego życiu, niestety krzyk, jaki z siebie zdążył wydać ściąga kolegów z branży. Strzelam łukiem raz za razem i stawiam pułapki ogniowe. W końcu odnoszę sukces. Ciała chowam w cieniu, a sam oglądam pomieszczenie, z którego wybiegli. Nie ma tu nic ciekawego, poza Health Potion i dwoma zwojami magicznymi, wobec czego kontynuuję marsz. Po chwili korytarz skręca lekko w lewo i widzę schody opadające w dół. Zatrzymuję się. Widzę ubranego w długą szatę Akolitę, który znika po prawej stronie, ale za to słyszę jego karesy wobec jakiś zwierząt. Hodowlę tu mają? Tylko, co to za zwierzęta. Póki, co, zastawiam trzy pułapki ogniowe i z dystansu rażę strzałami personel tego dziwnego miejsca. Pojawia się kilku dodatkowych przeciwników, ale moja wprawa w użytkowaniu łuku zaczyna przynosić wymierne efekty.
Widok jest oszałamiający. Obiekt jest ogromny.
| Drzwi, które może otworzyć specjalny klucz. Pytanie, gdzie go znajdę?
|
Biegnąca dookoła galeria pogrążona jest w mroku.
| W tym mroku czają się Black Guard's.
|
Ten chyba przygotuje się do udziału w "Tańcu z Gwiazdami"! Szpagat już umie.
| Zaglądam po pomieszczenia koszarowego po prawej stronie, z którego wybiegli "czarni". Nic specjalnego.
|
Akolita mówi o jakiś zwierzętach. Mają tu jakąś hodowlę?
| Pułapki i łuk sieją zniszczenie wśród strzegących pomieszczeń
|