Across the Sea of Blood (4) | Rozdział 4 | Dark Messiah of Might and Magic poradnik Dark Messiah of Might and Magic
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Patrzę i własnym oczom nie wierzę. W klatkach wykonanych z solidnych metalowych prętów zamknięte są UZBROJONE GOBLINY! Kto je tu trzyma i w jakim celu tworzy z nich oddział ekspedycyjny? Tylko je wypuścić i śmierć zagości wszędzie! Ten statek powinnam z tym ładunkiem zatopić, a ja nie próbować go uprowadzić! Sprawdzam klatki - wszystkie solidnie zamknięte! Rozglądam się po ładowni i znajduję dwie "Smocze skrzynie", a w nich kolejno: podwójny Scroll of Fireball i podwójnie Pie (Jabłecznik). Drabiną wychodzę na wyższy poziom i zbliżam się do stołu. Bałagan tu nieziemski, ale udaje mi się znaleźć Long Sword, Baken breadi flaszeczka soku jagodowego Berry juice. Otwieram z klucza znalezionego przy zabitym strażniku kolejne drzwi i jestem w mrocznym pomieszczeniu. Na komodzie stoi Mana Potion , który zabieram, po czym wspinam się drabiną w górę!
Nie wierzę! Żywy GOBLIN!
| Pierwsza "Smocza skrzynia"
|
Druga "Smocza skrzynia" ukryta przy klatce.
| Na półeczce buteleczka soku! Wolałbym coś bardziej treściwego.
|
Na stole bałagan, ale parę rzeczy się przyda!
| Pora opuścić to dziwne pomieszczenie.
|
Te drzwi otworzę kluczem znalezionym chwilę wcześniej! Pasuje i o to chodzi!
| Flasza Mana Potion do plecaka, a ja po drabinie na wyższy poziom!
|
Na brzegu drabiny rozglądam się wokół. Opuszczam właz, prostuję ciało i przesuwam się korzystając z cienia w stronę drzwi. Kolejny wartownik leniwie przemierza swój sektor. Za trzecim nawrotem traktuję go Flame Arrow
i wojak odchodzi w niebyt bezpotomnie. Penetruję kolejne pomieszczenia pokładowe, ale niewiele ciekawego tu można znaleźć. Większość przedmiotów posiadam już, w ilości większej, niż potrzeba do tego zmusza. Z kolei pożądane przeze mnie fanty znikły! Tak źle i tak niedobrze! Trafiam w końcu do przedziału artyleryjskiego prawej burty. Po lewej stronie, karnie i w porządku stoją przygotowane do strzału Ballisty. Muszę zapamiętać to miejsce na wszelki wypadek! Po prawej stronie o ścianę stoi oparty Elven Bow (Łuk Elfów). Doskonała broń w rękach doświadczonego łucznika. Zabieram go ze sobą i w wolnych chwilach uczył się będę jego użycia! W końcu drzwi, na które bardzo czekałem - otwieram je i morska bryza chłodzi mi twarz. Niestety, powyżej na górnym pokładzie słyszę kroki. Nie jestem tu sam!
Drabiną do góry!
| Kolejny oferent, który nie zabierze się ze mną w podróż!
|
Kajuta załogi - ciekawe, kto wchodzi w jej skład?
| Ubranko Czarodzieja? Dziękuję, mam własne i w używanych rzeczach nie chodzę!
|
Nie śpij na służbie, bo się nigdy nie obudzisz!
| Czuję świeże powietrze - pokład coraz bliżej!
|
Broń dla znawców - elficki łuk! Wielka sprawa! Zabieram ze sobą, może nauczę się go używać!
| Przedział artylerii pokładowej. Balisty gotowe do otwarcia ognia na stanowiskach. Muszę zapamiętać to miejsce!
|
Wreszcie pokład. Teraz tylko zwiad i deratyzacja, a potem zawołam Leanna!
| Niezłe miejsce do obrony - ruszam do przodu!
|