T95 | Amerykańskie niszczyciele czołgów w World of Tanks World of Tanks poradnik
Porady, tipsy i recenzja T95 - tutaj nauczysz się, jak grać T95!
Ostatnia aktualizacja: 16 lipca 2019
Porady i recenzja T95:
Cechy T95
Nazwa | T95 |
Typ | Niszczyciel |
Poziom | IX |
Uzbrojenie | 155 mm AT Gun T7 |
Pancerz | 305/152/50 (przód/boki/tył/mm) (kadłub) |
Wytrzymałość | 1800 punktów wytrzymałości |
Mobilność | Prędkość maksymalna 20 km/h, prędkość obrotu 24 stopni/s |
Zasięg widzenia | 380m |
T95 - w World of Tanks, amerykański tank destroyer IX tieru, tytan na gąsienicach, nierychliwy moloch - niszczyciel. Historycznie wyprodukowano tylko 2 prototypy, żaden nie brał udziału w walkach.
Największymi zaletami T95 są głównie: dość kłopotliwy w przebiciu, ogromnej grubości pancerz frontalny rzędu ~300mm oraz działo o znacznej sile ognia i przyzwoitym czasie przeładowania...
...niestety działo to ma spory rozrzut czyli kiepską celność oraz długi czas celowania. Szkoda, że T95 to również zawstydzający współczynnik kamuflażu, strasznie nędzna mobilność (w czołówce najwolniejszych pojazdów w całej grze), a sam pancerz najeżony jest dość łatwymi do przebicia weakspotami.
Słabe punkty
- Czerwony (tam NIE strzelaj):
Faktyczny front T95 wraz z jarzmem działa to miejsca praktycznie niemożliwe do przebicia.
- Zielony (wal śmiało)
Dwa wielkie włazy załogi na dachu to banalne do przebicia weakpointy, ich opancerzenie jest śmieszne w porównaniu z resztą pancerza tego pojazdu (mimo to unikajmy trafiania w ich krawędzie, gdyż pestki mogą po nich po prostu zjechać i się odbić). Pod armatą T95 znajduję się również słabo wyprofilowana i mniej okuta stalą "listwa", która także daję nam szansę na przebicie tego tanka.
Jak grać T95?
T95 jest magnesem na artylerię, ma ogromny rozmiar, żałosną mobilność, zero możliwości uniknięcia bycia ostrzelanym przez wykonanie jakiegoś gwałtownego manewru. Na mapie wybierajmy miejsca pełne budynków, miasteczka, uliczki, wszystkie warianty które pozwolą nam uchronić się przed nagłą stratą HP. Na otwartych mapach np. Prochorowka radzę trzymać się w cieniu i odrobinę z tyłu, pomimo swojej roli pushera i pomimo kiepskiej celności naszej armaty na dystans.
Większość bitew zapewne wyglądać będzie tak: walka rozpoczyna się, mija kilka minut, wymiana ognia już od dawna trwa i wtedy dopiero docieramy na miejsce. To ten moment w którym T95 przejmuje inicjatywę, przyjmuje na siebie ogień wroga i pushuje (pcha) linię do ataku. Taka jest rola tego niszczyciela w grze, nie nadaje się on zbytnio do kampienia, spektakularnej szarży też nim nie dokonamy - możemy tylko przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę poprzez odważny atak na wroga.
Nigdy nie jedźmy samotnie na mapie w T95. Jeśli dowolny czołg lekki lub średni wroga się nami zainteresuje, oznacza to naszą niechybną śmierć.
Moduły dodatkowe
Moduły dodatkowe, które odpowiednio wspomogą nasze T95 w walce to duża osłona przeciwodłamkowa, ulepszona wentylacja i mechanizm dosyłający do działa