Porywanie i odbijanie żołnierzy z rąk Obcych | Mechanizmy rozgrywki | XCOM 2 XCOM 2: War of the Chosen - poradnik do gry
Ostatnia aktualizacja: 30 lipca 2019
Jak zostało opisane w rozdziale "Tajne operacje ruchu oporu", dodatek War of the Chosen wprowadza nową mechanikę pozwalająca obcym porywać żołnierzy XCOM pod dowództwem gracza. Schwytani żołnierze wpływają na siłę oddziaływania Wybranych na akcje gracza (więcej o tym przeczytasz w rozdziale poświęconym Wybranym), jednak można na szczęście ich uratować, odzyskując utraconego wojaka.
Obcy mogą porwać żołnierza na trzy sposoby:
- Podczas wykonywania misji w ramach tajnych działań. Część z tych misji posiada szansę na schwytanie żołnierza. W większości przypadków szansę tą można zmniejszyć do zera wysyłając na misję dodatkowego żołnierza czy wykorzystując zasób. Jeśli jednak gracz tego nie uczyni, będzie szansa, iż żołnierz nie wróci z misji, lecz zostanie porwany.
- Podczas walki z Wybranymi. Wybrani mogą ogłuszyć żołnierza, po czym są w stanie go schwytać.
- Podczas misji z ograniczoną ilością tur, po upływnie których następuje przymusowa ewakuacja. Najlepszym przykładem tej misji jest ta, podczas której trzeba uratować VIPa - gracz ma wtedy X tur na wykonanie zadania, a po ich upływie następuje przerwanie misji i przymusowa ewakuacja. Wszyscy żołnierze, którzy nie zdążą uciec z pola walki (wsiadając na pokład statku) zostają automatycznie złapani.
Nie jest to jednak koniec świata, gdyż po kilku dniach pojawi się misja w ramach tajnych operacji, która pozwala uratować pojmanego wojaka. W pierwszej tego typu misji gracz będzie brał udział po kilku tygodniach gry - trzeba wtedy będzie uratować jednego z Renegatów (Pratal Mox), który zostanie porwany przez jednego z Wybranych. Misje tego typu są nieskomplikowane - trzeba dostać się do wnętrza bazy wroga, odnaleźć wewnątrz poszukiwanego żołnierza, a następnie dostać się do punktu ewakuacyjnego. Misje te najlepiej jest wykonywać w taki sposób, by do samego końca pozostać w ukryciu - w ten sposób nie naraisz się na otrzymanie obrażeń, a sama misja potrwa znacznie krócej. Po otwarciu drzwi prowadzących do więźnia żołnierze zostaną jednak odkryci, więc na walkę trzeba być i tak przygotowanym i na misje wysyłać doświadczonych żołnierzy.