[Przykładowy scenariusz] Siege of Hope cz.3 | BattleForge poradnik BattleForge
Ostatnia aktualizacja: 17 października 2019
Po zniszczeniu obozowiska do cna budujesz czwarty Monument (każdy wie, z jakim Orbem) i dwa Power Welle. Nie musisz się martwić o Energię - w każdej sekundzie dostajesz jej bardzo dużo. Przed wyruszeniem w dalszą drogę, zabezpieczasz swoje konstrukcje dwiema sztukami Cannon Tower. Nieopodal znajdziesz skrzynię ze złotem.
W tym samym czasie dolna drużyna dotarła do południowego obozu, który broni się przed natarciem wroga. Zabijasz ewentualnych przeciwników, wchodzisz do środka i stawiasz za sobą mur, na który posyłasz łuczników. Idziesz w głąb obozu, tam stawiasz cztery Power Welle i zabezpieczasz je kolejną ścianą. Twoje dwa Tremory powinny teraz stać za pierwszym murem - tym z łucznikami - ale przed drugim.
Górną ekipą czym prędzej zmierzasz do nachodzonej przez wrogów bazy północnej. Wchodzisz, stawiasz ścianę i kolejne cztery Power Welle. Posiadanych łuczników wysyłasz na mur. Następnie w obu obozach przywołujesz Battleship - ze względu na cooldown robisz to najpierw w tym położonym wyżej.
Teraz bronisz obu części miasta, aż licznik czasu spadnie do zera. W trakcie walki możesz dodać na mury jeszcze kilka ekip łuczników lub ewentualnie dorzucić Battleship. Należy pamiętać o naprawianiu murów - robisz to, klikając daną ścianę, a następnie na ikonę przedstawiającą młotek.
Gdy obozowiska zostaną obronione, pozostanie Ci jeszcze jedno zadanie, będące czystą formalnością - zabicie Twilight Infestera. Schodzisz się jednostkami z obu obozów w jedno miejsce (np. przy czwartym Orbie), przywołujesz tyle stworów, na ile pozwalają cooldowny i ruszasz na olbrzyma. W trakcie walki możesz skorzystać z Coldsnapa oraz Maelstrom . Nie musisz uśmiercać wszystkich jednostek - już po zabiciu Infestera misja zostanie zakończona sukcesem.