Skradanie się | Deus Ex Bunt Ludzkości Deus Ex: Bunt Ludzkości - Director's Cut poradnik, solucja
Ostatnia aktualizacja: 29 lipca 2019
Skradanie się
Jak już wcześniej wspominałem, Deus Ex: Bunt Ludzkości jest tytułem oddającym w nasze ręce dużą swobodę eksploracji otoczenia. To samo tyczy się tematu radzenia sobie z siłami wroga, przy czym w tym przypadku zauważalne staje się to, że najbardziej premiowane jest podejmowanie działań mających na celu działanie z ukrycia w połączeniu z unikaniem wszczynania bezpośrednich walk. Podstawowe zaleta takiego sposobu rozgrywki, to możliwość zdobywania większej ilości punktów doświadczenia z tytułu ogłuszania wrogów, jak również zaliczania wybranych celów misji bez wszczynania alarmów i nie dając się zauważyć lokalnym kamerom ochrony. Na szczególną uwagę zasługuje ta druga kwestia, bo niekiedy premie z tytułu pozostawania w ukryciu mogą w obrębie danego questu osiągnąć łączną wartość na poziomie nawet kilku tysięcy punktów doświadczenia.
Przejdźmy teraz do konkretów, na początek biorąc na tapetę żywych przeciwników. W jaki sposób unikać kontaktu z jednostkami wroga? Istnieje na to kilka sprawdzonych sposobów. Pierwsza istotna kwestia to umiejętny dobór ścieżek podczas przemierzania kolejnych lokacji. Niemal każdy duży obszar jest "wyposażony" w dość złożoną sieć szybów wentylacyjnych, pozwalających w łatwy sposób przechodzić przez pomieszczenia okupowane przez siły wroga, czy wręcz zupełnie omijać wybrane obszary mapy. Warto przy okazji zaznaczyć, iż niektóre szyby wentylacyjne mają po kilka rozgałęzień i w takiej sytuacji warto wybierać te wejścia i wyjścia, które najlepiej przysłużą się zaliczeniu aktualnego celu misji. Nie można również nie wspomnieć o temacie korzystania z zasłon i warto tu przede wszystkim wiedzieć o tym, że ryzyko zauważenia jest mniejsze jeżeli główny bohater jest "przyklejony" do zasłony, a nie jedynie przy niej ustawiony. Polecam też korzystać z funkcji szybkiego i automatycznego przemieszczania się pomiędzy sąsiednimi zasłonami, co jest szczególnie istotne w przypadku unikania kamer ochrony i wieżyczek obronnych (nie zdążą namierzyć Jensena). Przy planowaniu kolejnych kroków dobrze jest także pamiętać o tym, że przeciwnicy nie spoglądają do góry. W rezultacie wszelkie próby przechodzenia nad ich głowami kończą się sukcesem, oczywiście przy założeniu, że Jensen przy tym zbytnio nie nahałasował.
Za każdym razem gdy dotrzesz do nowej lokacji okupowanej przez wrogów dobrze jest poświęcić co najmniej kilkanaście sekund na rozeznanie się w sytuacji. Powinieneś mianowicie zauważyć, że przeciwnicy dzielą się na trzy zasadnicze grupy. Zdecydowanie najłatwiej jest omijać wrogów, którzy przez cały czas stoją w miejscu, a to dlatego, że nie musisz z wyprzedzeniem przewidywać ich ruchów czy pilnować się żeby nagle nie znaleźć się w ich polu widzenia. O wiele trudniej jest wymijać wartowników zajętych patrolowaniem danego obszaru, ale dzięki wspomnianym obserwacjom (i niektórym wszczepom) możesz poznać i zapamiętać ich marszruty. Uważaj jednak, bo niektóre osoby z tej kategorii często i zarazem dość niespodziewanie się odwracają, tak więc nie zawsze sprawdza się taktyka podążania za danym przeciwnikiem. Trzecia kategoria to snajperzy i to właśnie oni stanowią najpoważniejsze zagrożenie. Radzę w rezultacie unikać całkowicie obszarów, które są przez nich monitorowane, bo łatwo można się pomylić i nie tylko znaleźć pod ostrzałem, ale również doprowadzić do wszczęcia alarmu. Korzystając z okazji pragnę przestrzec przed zbyt częstym stosowaniem popularnego triku znanego z innych "skradanek", a mianowicie wywoływania hałasu celem zachęcenia wrogów do opuszczenia swoich posterunków. Przeciwnicy stają się w takich sytuacjach bardzo czujni i niekiedy zachęcają swoich kolegów do pomocy, w rezultacie czego sprawy mogą się jeszcze bardziej skomplikować.
Całkowite omijanie przeciwników to jedna z możliwości, ale równie dobrze możesz zajmować się ich cichą neutralizacją. Powstaje tu pytanie - czy warto decydować się na ogłuszanie przeciwników i czy jest to łatwe? I tak, i nie. Podstawową zaletą wynikającą z tytułu ogłuszania wrogów jest możliwość późniejszego zbadania obszarów, które były przez nich pilnowane. Co więcej, za każdego poprawnie ogłuszonego przeciwnika możesz zdobyć nawet 50 punktów doświadczenia, dzięki czemu Jensen szybciej będzie awansował na wyższe poziomy i zdobywał w ten sposób dostęp do lepszych wszczepów. Jeżeli natomiast chodzi o zagrożenia, podstawowym z nich jest to, że możesz zostać łatwiej przyuważony, albowiem pola widzenia wrogów i ich ścieżki przemarszu często się krzyżują. Warto w rezultacie dokładnie przemyśleć kolejność ogłuszania wartowników i dobrze wymierzyć sobie moment każdego ataku. Wartowników możesz neutralizować na dwa zasadnicze sposoby, a mianowicie w oparciu o broń paraliżującą lub w walce wręcz. Osobiście jestem zagorzałym zwolennikiem tego drugiego rozwiązania. Za ogłuszaniem wrogów w walce wręcz przemawia przede wszystkim to, że przed takim atakiem nie są oni w stanie się obronić i działa on nawet na opancerzonych żołnierzy, których spotyka w dalszej części gry. Nie trzeba się ponadto martwić o zapasy, a zadbać jedynie o to żeby mieć gotową co najmniej jedną naładowaną baterię. Największą wadą tego rozwiązania jest to, że do danego przeciwnika trzeba się maksymalnie zbliżyć, ale z drugiej strony jest to i tak wymagane jeżeli masz zamiar ukryć jego ciało. Jeżeli skusisz się natomiast na używanie broni paraliżującej, to musisz przede wszystkim dbać o to żeby każdy atak kończył się sukcesem, bo w przeciwnym wypadku możesz zaalarmować wrogów o swojej pozycji. Ponadto w przypadku niektórych broni (np. karabinu ze strzałkami usypiającymi) koniecznością jest wzięcie poprawki na to kiedy zaatakowany wartownik straci przytomność. Wspomniane wyżej odciąganie ciał ogłuszonych wrogów to niezmiernie istotna kwestia, gdyż zauważenie ciała przez innego wartownika lub przez kamerę ochrony jest niemal zawsze równoznaczne z wszczęciem alarmu. Najlepsza miejsca do chowania ciał to takie, których nikt nie patroluje (np. szyby wentylacyjne, toalety, obszary pod schodami).
To tyle jeżeli chodzi o przeciwników. A co z lokalnymi systemami bezpieczeństwa? Wbrew pozorom nie jest to temat, który należy zignorować, gdyż nawet najlepszy plan działania może zostać zniszczony w wyniku zignorowania systemów ochrony. Zdecydowanie najczęstszy widok podczas eksploracji kolejnych lokacji to kamery i musisz uwzględnić przede wszystkim to, że większość z nich jest ruchomych, co pozwala im na monitorowanie dużej części obszaru. Znalezienie się w polu widzenia kamery powoduje, że przechodzi ona w zaalarmowany stan i masz wtedy jedynie kilka chwil na zniknięcie. Pozostanie na zbyt długo w polu widzenia kamery doprowadza z kolei do natychmiastowego wszczęcia alarmu. W celu unikania kamer polecam korzystać z zasłon oraz stosować kamuflaż (ulepszenie System maskujący). Ponadto, o ile jest to tylko możliwe, dobrym pomysłem jest przyczynianie się do wyłączania kamer. Za takim rozwiązaniem przemawia to, że podobnie jak w przypadku wartowników będziesz mógł na spokojnie zbadać później lokację, która była monitorowana przez kamerę. Nie próbuj natomiast niszczyć kamer, nawet z pomocą wyciszonej broni, bo zawsze oznacza to wszczęcie alarmu.
Rzadziej od kamer będziesz odnajdywał wieżyczki obronne, przy czym obowiązują tu zbliżone reguły zachowania. Musisz w rezultacie unikać bycia zauważonym przez wieżyczkę i będziesz dysponował niewielkim marginesem błędu zanim wieżyczka przejdzie do w pełni zaalarmowanego stanu. Niewielką zmianą w porównaniu do kamer jest to, że wieżyczki zupełnie nie reagują na widok ciał ogłuszonych przeciwników w swoim polu widzenia, co ułatwia tym samym eliminację wrogów. Jeżeli masz tylko taką możliwość, to wieżyczki warto wyłączać. Przeprogramowanie ich by atakowały wrogów nie jest z kolei dobrym pomysłem, bo nie pozwoli Ci to ukończyć gry z "czystym kontem" i wiąże się zawsze z wszczęciem alarmu. Najrzadszy widok w trakcie gry to mniejsze i większe roboty. W sytuacji natrafienia na wrogą maszynę warto zachować się podobnie jak w przypadku żywych przeciwników, a więc poświęcić trochę czasu na ustalenie patrolowanych przez robota obszarów. Gra pozwala na wyłączanie niektórych robotów z pomocą terminali komputerowych i jeżeli i zawsze warto się na to decydować.
W pozostawaniu w ukryciu niewątpliwie mogą pomóc wszczepy. W jakie ulepszenia warto zainwestować? Mój zdecydowany faworyt to kamuflaż, czyli System maskujący. Główną zaletą tego wszczepu jest to, że pozwala w łatwy sposób omijać wartowników, kamery, wieżyczki, roboty, a także zapory laserowe, przez które Jensen może przechodzić bez ryzyka wszczęcia alarmu. Ulepszenie to najlepiej działa w swojej maksymalnie rozwiniętej formie i w połączeniu z dużą ilością baterii w zapasie. Jeżeli masz w planach częste włamywanie się do systemów bezpieczeństwa, to warto poprawić wszystkie zdolności hackerskie bohatera, a w szczególności te związane z łamaniem zabezpieczeń terminali i zamków elektronicznych. Interesującym ulepszeniem jest również Cichy bieg, najlepiej w rozwiniętej postaci umożliwiającej bezszelestny sprint. Jest to szczególnie cenne w tych lokacjach, w których docieranie do kolejnych wartowników nie jest łatwą sprawą. Uwaga! Szczegółowe omówienie wszystkich ulepszeń wraz z sugestiami odnośnie doboru wszczepów znajduje się w rozdziale encyklopedii zatytułowanym Rozwój postaci!