Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

Medieval II: Total War - poradnik do gry

Medieval II: Total War - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

Dyplomacja | Gospodarka i polityka w Medieval II Total War poradnik Medieval II: Total War

Ostatnia aktualizacja: 1 sierpnia 2019

Dyplomację prowadzić można przy pomocy ekranu dyplomacji. Emisariuszami mogą być zarówno dyplomaci, jak i księżniczki. Ci pierwsi mogą kontaktować się z miastami obcych nacji, ich dyplomatami i armiami. Księżniczki mogą rozmawiać tylko z dyplomatami. Ich akcją specjalną jest możliwość uwiedzenia generała. Są one opisane współczynnikiem wdzięk (charm). Odpowiednio czarujące księżniczki mogą doprowadzić do mariażu, dzięki któremu można przejąć kontrolę nad członkiem wrogiego rodu.

Prowadzenie dyplomacji może być korzystne, ale bynajmniej nie jest konieczne. Po pierwsze, skuteczne prowadzenie dyplomacji wymaga zdolnego dyplomaty. Trudno jest takiego wyszkolić. Po drugie w Medie 2 na traktatach polegać nie wolno, gdyż rzadko kiedy są respektowane.

W wielu poradnikach przeczytacie zapewne o mocy sojuszy, o prawach handlowych, a wywieraniu nacisków. Prawda jest jednak taka, iż o prawa handlowe (umożliwiają handel morski) będą zabijać się wysłannicy okolicznych nacji. Jeśli chodzi o sojusze to nie ma takiego, którego warto byłoby przestrzegać i nie ma takiego, na którym można polegać. Jeśli będzie to w interesie komputerowego sojusznika to zerwie on sojusz z graczem i zaatakuje jego osady nawet mimo idealnych stosunków. Niewiele zdziałać można też trybutami. Ja będąc ogromnym imperium. Z najsilniejszymi siłami w grze i 100 tysiącami florinów w skarbcu miałem problemy z wymuszeniem trybutu od dużo słabszego imperium zagrożonego podbojem z mojej strony. Przykłady można mnożyć.

Do czego więc można użyć dyplomatów? Przede wszystkim do przekupywania wrogich dowódców. Niestety nie jest to już tak łatwe jak w Rome, ale nadal możliwe. Odrobinę wyszkolony dyplomata potrafi czasem odwrócić losy wojny. Inną przydatną akcją jest zawieranie krótkotrwałych sojuszy. Przeważnie jest to możliwe. Zawierać je warto wyłącznie po to, by uśpić czujność wroga i z zaskoczenia go zaatakować. Oczywiście zaowocuje to pogorszeniem opinii w świecie gry, ale komputerowi gracze bardzo rzadko decydują się atakować tylko z powodu zdradzieckiej polityki. Warto też wykupywać lub wymieniać mapy. Jest to bezcenne źródło informacji o danym imperium. Zyskujemy położenie miast i fortów danej nacji, a czasem też i innej. Dzięki temu możemy precyzyjnie zaplanować przyszłe natarcie. Warto dawać też trybuty. Jest to, bowiem skuteczny sposób na poprawę stosunków z daną nacją.

Osobnym tematem są stosunki z Państwem Kościelnym. Państwo Kościelne jest jedyną nacją, która prowadzi dyplomację, z której cokolwiek wynika. Dba ono przede wszystkim o wysoki poziom ureligijnienia kraju, zleca zadania i może żądać przystąpienia do krucjaty. Karą za prowadzenie imperium niezgodnie z linią kościoła jest nałożenie ekskomuniki. Konsekwencją ekskomuniki jest pogorszenie wizerunku w oczach innych władców i pogorszenie nastrojów w osadach. Na dodatek kościół wysyła na terytorium ekskomunikowanego imperium inkwizytora, który ma prawo likwidować członków rodu. Istnieje też ryzyko ogłoszenia krucjaty przeciwko ekskomunikowanej nacji. Jednakże to nie uduchowionych rycerzy należy się obawiać, a wspomnianych inkwizytorów, którzy w kilka tur potrafią wytępić cały ród.

Na czele kościoła stoi papież, którego wybiera konklawe kardynałów. Istnieje możliwość "wyhodowania" własnego papieża, ale jest to bardzo czasochłonne. O wiele rozsądniejszym wyjściem jest jak najszybsze zlikwidowanie Państwa Kościelnego (stolicą jest Rzym) wraz z papieżem. Oczywiście, jeśli jesteście szczególnie religijni możecie wykonywać wszystkie zachcianki kościoła - wasza wola.