Przeciwnicy i bossowie Nameless Isle | Trudne walki w Divinity Original Sin 2 Divinity Original Sin 2 poradnik, solucja

W tym rozdziale znajdziesz informacje o wszystkich kluczowych i trudnych walkach, które przyjdzie ci stoczyć w lokacji Nameless Isle.

• Arena w Academy
• The Sallow Man
• Arena of the One
• Walka z kopiami na arenie

Arena w Academy

Trójka wrogów lubi korzystać z zaklęć raniących w linii prostej - lepiej jest rozproszyć drużynę.

Na arenie zlokalizowanej w Academy przyjdzie ci walczyć z kilkoma przeciwnikami, którzy podzieleni są na dwie grupy. The Great Guardian i para Eternal Sentinel wykorzystują do walki zaklęcia - często atakować będą przy pomocy Laser Ray bądź Electric Ray. Warto odpowiednio się na nich przygotować i, w miarę możliwości, rozbić drużynę, gdyż zaklęcia te ranią wszystkich w linii prostej. W skład drugiej grupy wchodzi dwójka Eternal Protector - wrogowie ci walczą na krótkim dystansie, zadając głównie obrażenia fizyczne.

Zaklęcia obszarowe doskonale się tutaj spisują.

Zacznij od wyeliminowania dwójki Eternal Sentinel, by zmniejszyć ilość zaklęć, którymi dysponuje wroga drużyna. W następnej kolejności załatw Eternal Protectorów, którzy są w stanie dotkliwie ranić postacie na krótkim dystansie. Na koniec załatw głównego wroga, The Great Guardian, kończąc jednocześnie wyzwanie na arenie.

The Sallow Man

Sallow Man wskrzesza się, gdy go zabijesz - na szczęście tylko raz.

Kolejne w grze dość specyficzne starcie, lecz nie ze względu na siłę wrogów, a zdolności specjalne głównego nieprzyjaciela. Podczas starcia musisz zwracać uwagę na dwie rzeczy - osłabienie, z którego korzysta Sallow Man (obniża statystyki, atrybut Constitution i obrażenia wszystkich postaci) i możliwość wskrzeszenia się nieprzyjaciela. Status nakładany przez wroga usunąć można, chociażby, zaklęciem Bless i warto to robić, gdyż efekty tej klątwy się kumulują (po drugim razie postać otrzyma karę -60% do zadawanych obrażeń!). Gdy uda ci się ubić wroga, ten (po krótkim czasie) odżyje, lecz wystarczy zabić go jeszcze raz. Na koniec musisz rozprawić się z resztą przeciwników, lecz to nie powinno stanowić już większego wyzwania.

Arena of the One

Jedno z prostszych starć w grze.

Starcie na Arena of the One związane jest z głównym wątkiem fabularnym. Walka ta jest, paradoksalnie, banalnie prosta. Twoim celem tutaj jest eliminacja czwórki wrogów, w skład której wchodzi Alexandar oraz trójka towarzyszy, których nie było w twojej drużynie na koniec przygód na Fort Joy (walka z Dallis the Hammer). Nie ma tutaj żadnej filozofii - musisz pokonać wrogów, nie pozwalając im na dotarcie do celu. Towarzysze będą znacznie słabsi, niż twoja drużyna - jedynym realnym zagrożeniem jest tutaj Alexandar

Walka z kopiami na arenie

Zaklęcia wykorzystujące punkty Source z łatwością sobie z nimi poradzą.

Po głównym starciu na Arena of the One i serii scen przerywnikowych, przyjdzie ci walczyć z rozwścieczonym bogiem i trzema postaciami pobocznymi. Cała grupa wroga jest lustrzanym odbiciem twojej drużyny - bóg przyjmuje podobieństwo twojej postaci, a pozostała trójka to kopie twoich towarzyszy. Pamiętać należy jednak o tym, iż owe kopie mogą dysponować zdolnościami, których nie mają twoje postacie. Pamiętaj też, iż co jakiś czas na arenie pojawiać będą się deszcze ognia, po których pojawi się lawa - o ile to pierwsze nie jest groźne, o tyle lawa zabije momentalnie każdego, kto stanie na jej drodze.

Na koniec wystarczy dać nogę i wejść w interakcję ze wskazanym punktem.

Cała grupa wrogów jest znacznie słabsza od twojej drużyny, a starcie szybko zakończyć można przy pomocy zdolności / zaklęć korzystających z punktów Source, takich jak Arrow Storm, Meteor Shower czy Hail Storm - każde z nich bez większych problemów załatwi nawet dwójkę wrogów za jednym zamachem. Gdy załatwisz wrogów, trzeba będzie dotrzeć do oznaczonego punktu, by wydostać się z okolicy. Do punktu dotrzeć musi jedna tylko postać - warto wykorzystać najmobilniejszą, a resztą unikać spadającej z nieba lawy.