Darkest Dungeon: Hell is in the Heart Darkest Dungeon poradnik, solucja
Ostatnia aktualizacja: 20 kwietnia 2023
Hell is in the Heart
Ostatnia misja kampanii i zarazem miejsce, w którym czeka cię starcie z finałowym bossem gry - Heart of Darkness. Cały poziom jest bardzo liniowy - można podążać tylko w jednym kierunku, w prawą stronę. Przez pierwsze kilka chwil czeka cię wyłącznie rozmowa z Przodkiem (Ancestor), z którym zresztą niedługo przyjdzie ci walczyć. Gdy dojdziesz do końca korytarza przygotuj się - w następnej komnacie rozpoczyna się ostatnie starcie w grze. Cała walka dzieli się na kilka etapów.
Dobrą drużyną do tego starcia jest taka składająca się z :
- Kapłanki (Vestal) - pozwoli ona wyleczyć rany poniesione przez drużynę podczas walki z formami bossa. Podczas finałowej walki to jej warto pozbyć się jako pierwszej.
- Arlekin (Jester) - jego pieśni wzmocnią drużynę, zmniejszając jej stres i podniosą zdolności bojowe (celność, szybkość, szansa na krytyk). Arlekin powinien iść do eliminacji jako drugi w kolejności.
- Oprych (Highwayman) - klasa która zadaje jedne z największych obrażeń w grze. Dodatkowo przyda się podczas walki z Ancestorem, w formie w której kryje się za osłonami, po za zasięgiem większości bohaterów.
- Awanturniczka (Helion) - sprawa wygląda podobnie jak wyżej, bohaterka cenna z uwagi na duże obrażenia, które jest w stanie zadać. Jej Żelazny Łabędź przydaje się podczas wszystkich etapów, gdyż można z niego korzystać praktycznie cały czas (wszystkie wersje wroga, prócz pierwszej, zajmują wszystkie 4 szeregi formacji wroga).
Pamiętaj, by wziąć ze sobą wszystkie bandaże, wody święcone, zioła lecznicze i antidota, które możesz kupić w sklepie - wszystkie z pewnością się przydadzą. Pochodnie można zupełnie zignorować, gdyż są tutaj bezużyteczne.
Boss - Ancestor
Dość specyficzne starcie, gdyż nie możesz bezpośrednio zranić swojego głównego przeciwnika, którym jest Ancestor. Gdy nadejdzie tura wroga, wykorzysta on jedną ze swoich zdolności, by przywołać kopie samego siebie. Są tutaj dwa rodzaje - Perfect Reflection i Imperfect Reflection. Zabicie pierwszego z nich nic nie da (prócz pozbycia się na chwile wroga), a ubicie każdej "brzydkiej" (porośniętej swego rodzaju szlamem) wersji wroga odbierze mu 1 punkt zdrowia.
Jak nietrudno się domyślić, trzeba cały manewr powtórzyć pięciokrotnie. Problemem jest fakt, iż znacznie częściej na polu walki pojawiają się kopie "zdrowe", których eliminacja nic nie daje. Jednakże, im więcej normalnych wrogów ubijesz, tym większa szansa, że na polu walki pojawi się właściwy cel. By zmniejszyć otrzymywane przez nich obrażenia, wykorzystaj zdolności ogłuszające (np. Awanturniczki, która może ogłuszyć dwa cele na raz). Gdy zdrowie Ancestora spadnie do 0, rozpocznie się kolejny etap.
Boss - Ancestor, runda 2
W tym momencie twój wróg otrzymuje już normalny pasek zdrowia i możesz już go ranić. Walka przypomina trochę tą z Prorokiem (Prophet), gdyż prócz głównego przeciwnika na polu walki pojawiają się dziwne istoty (Absolute Nothingness), które nie atakują, jednak nie będziesz w stanie ich w ogóle zranić. Z tego też powodu na misję warto wziąć przynajmniej kilka postaci, które są w stanie namierzać tylne szeregi wroga.
Co kilka tur wróg wykorzysta jedną ze swoich zdolności, by zaatakować twoją drużynę - po takim ataku przeniesie się on w losowe miejsce (nawet i na przód szeregu), co ułatwi wyeliminowanie go. Ten etap nie jest przesadnie trudny, trzeba tylko uważać na silne efekty krwawienia, które nakłada wróg - można się przed nimi zabezpieczyć za pomocą odpowiednich błyskotek, bądź poprzez skonsumowanie Wody Święconej. Gdy postać zacznie krwawić, czym prędzej wykorzystaj bandaż - każde nałożone przez wroga krwawienie zjada 5 punktów zdrowia na turę.
Gdy punkty zdrowia Ancestora spadną do 0, ponownie zmieni on postać.
Boss - Gestating Heart
Nadszedł moment wytchnienia, który wykorzystać można do zregenerowania uszczuplonego zdrowia, co przyda się podczas kolejnego etapu. Wróg będzie wykorzystywał jeden atak - obszarowe zatrucie - które jednak nie ma zbyt wysokiej szansy na powodzenie. Ataki postaci gracza będą natomiast je leczyć - każde uderzenie, niezależnie od zadanych obrażeń, przywróci przynajmniej 12 punktów zdrowia. Jest tez mały minus - każdy atak ma szanse na zatrucie postaci. Gdy twoje postacie zostaną zatrute, warto w miarę wcześnie zdjąć z nich ten efekt (za pomocą antidotum - antivenom). Po ubiciu tego wroga czeka cię kolejny, ostatni tym razem etap.
Boss - Heart of Darkness
Ostatni etap to tak naprawdę wyścig z czasem. Ataki wroga zadają spore obrażenia, mają wysoką szansę na nałożenie krwawienia, bądź zarazy, a przy tym dość często zdążają się trafienia krytyczne. Warto jest więc dobrze się do tego przygotować, wyleczyć rany podczas walki z poprzednim sercem, a także podczas pierwszego ruchu każdej z postaci wykorzystać Wodę Święconą, która zwiększy odporności.
Największym zagrożeniem, a zarazem najbardziej unikatową zdolnością wroga jest Come Unto Your Maker. Wróg automatycznie odpala zdolność gdy jego zdrowie spadnie poniżej określonego progu (za pierwszym razem, gdy spadnie poniżej 170, a za drugim, gdy będzie w granicach 80 punktów). Powoduje ona natychmiastową śmierć jednej z postaci gracza - gracz ma za to możliwość wyboru która z postaci ma się pożegnać z życiem.
Należy pozbywać się postaci wspomagających, bądź takich, które mają wysoki poziom stresu, mało zdrowia, czy po prostu nie zadają dużych obrażeń. Są to: Okultysta (Occultist), Kapłanka (Vestal), Arlekin (Jester), czy Zbrojny (Man-at-Arms). Warto natomiast zostawić postacie nastawione na zadawanie obrażeń - jak Awanturniczka (Hellion), czy Oprych (Highwayman).
Podczas starcia zignoruj kompletnie zadawane przez wroga obrażenia (ściągaj tylko efekty krwawienia i zatrucia) i zadawaj jak największe obrażenia. Wrogie ataki nie są przesadnie mocne, a jego Come Unto Your Maker może zabrać jedynie dwie twoje postacie. Gdy wróg padnie, czeka cię dość długa scena, po której gra dobiegnie końca, a ty wrócisz do menu głownego.
W nagrodę za pokonanie wroga odblokowany zostanie tryb Newgame+ - trudniejszy, bardziej wymagający i karzący gracza za każdy błąd.