EGIPT rok 1791 - część 4 | Strażnik Czasu poradnik Strażnik Czasu
Ostatnia aktualizacja: 9 października 2019
W pierwszym obozie namoczyłem glinę w małym jeziorku. Następnie wsypałem do naczynia proch i napchałem tam gliny... W stojącym pod namiotem naczyniu z olejem zamoczyłem szmatę i połączyłem z moją bombą. Teraz mogłem zabrać się za torowanie sobie drogi do grobowca. Z pistoletu otrzymanego od de Vriesa wyjąłem krzemień i włożyłem go do mechanicznego krzesiwa. Podłożyłem bombę przy wejściu i odpaliłem ją krzesiwem. Nastąpiła eksplozja i droga była wolna...
Mogłem już wejść do środka... Mogłem? Nie, było zbyt ciemno... Muszę kupić lampę. Pobiegłem do Mesaleka i za dziesięć piastrów kupiłem lampę. Przed wejściem do grobowca zapaliłem ją przy pomocy krzesiwa i wszedłem do środka. Uff, ledwo pokonałem ten tysiąc schodów...
Zostało jeszcze 51% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie