60. Star Wars: Dark Forces. Przypominamy najlepsze gry lat 90.
Spis treści
60. Star Wars: Dark Forces
Zanim nadeszło Dark Forces, Gwiezdne wojny w grach stały głównie tie fighterami i X-wingami. LucasArts pokazało jednak, że najbardziej kultowa saga science fiction sprawdza się także w innych gatunkach: to FPS, który w pamięci graczy zapisał się przede wszystkim ogromnymi, wielopoziomowymi etapami, sporą różnorodnością broni i tak rewolucyjnymi mechanikami jak chociażby umożliwienie głównemu bohaterowi skakania czy kucania.
59. Heroes of Might & Magic II
Zanim przyszedł czas na Heroes of Might & Magic III, często uznawane za najlepszą grę w historii branży, druga część położyła podwaliny pod ten sukces. 3DO solidnie rozbudowało rozgrywkę, dodając dwie klasy bohaterów, nekromantę i maga, umożliwiając ulepszanie poszczególnych jednostek oraz pozwalając postaciom na uczenie się specjalnych umiejętności. Usprawnień doczekała się też grafika, która dzięki charakterystycznemu stylowi nawet dziś prezentuje się nieźle.
58. Oddworld: Abe’s Oddysee
Wyjątkowo przyjemna platformówka z absolutnie przesympatycznym głównym bohaterem. Elementy akcji są tu świetnie zrównoważone potrafiącymi zmusić do myślenia łamigłówkami, powszechnie chwalono także interesujące postacie oraz piękną grafikę. Może i Oddworld: Abe’s Oddysee nie odniosło ostatecznie takiego sukcesu jak jego konkurenci, ale za to w swoim gatunku może do dziś stanowić przykład dla innych deweloperów.
57. Theme Hospital
Theme Hospital, czyli gra o zarządzaniu szpitalem, zapewne nie przyciągnęłoby zbyt wielu osób, gdyby nie specyficzne podejście do tematu. Przez specyficzne rozumiemy „pełne czarnego humoru” – bez odpowiedniej opieki pacjenci padali jak muchy, z czego jakoś nikt w naszym ośrodku nie robił wielkiej afery. Ale poza dobrą zabawą produkcja ta potrafiła też zaserwować niemałe wyzwanie, szczególnie w momencie, kiedy korytarze zapełniały się oczekującymi na leczenie.
56. Age of Empires II: The Age of Kings
Na pierwszy rzut oka drugie Age of Empires to tradycyjna strategia czasu rzeczywistego, osadzona w dodatku w niezbyt nowatorskim okresie średniowiecza. Ale ile tu za to rozmaitej zawartości! Trzynaście różnych cywilizacji, które możemy przeprowadzić przez tysiąc lat rozwoju, nowe jednostki o poprawionej sztucznej inteligencji oraz ich specjalne umiejętności, sporo dodanych budynków, a także kampanie oparte na historycznych wydarzeniach to podstawowe atuty The Age of Kings.
55. Syndicate
Jedna z najbardziej rozbudowanych strategii w momencie premiery wymagała od gracza sprawnego działania na paru frontach – zarządzania, budowania, walki, ekonomii... Gra została osadzona w realiach cyberpunkowych, co nadaje jej dwuznaczny, sugestywny charakter – idealnie pasujący do produkcji, w której naszym głównym celem jest doprowadzenie szemranej organizacji do uzyskania całkowitej kontroli nad światem.
54. Tekken 3
Co prawda bezpośredni przeciwnicy Tekkena, serie Street Fighter oraz Mortal Kombat, mają w tym rankingu pierwszeństwo ze względu na swoją pionierską rolę w gatunku bijatyk, niemniej trzeciej części cyklu Namco też nie sposób pominąć. To zasługa znacznie bardziej intuicyjnego i dającego większą kontrolę nad postacią sterowania oraz dostępnej w grze zawartości – nowych wojowników, zmienionej muzyki oraz trybu Tekken Force.
53. Indiana Jones and The Fate of Atlantis
Indiana Jones wystąpił w kilku grach wideo, czasem lepszych (rzadko), czasem gorszych (częściej), jednak mało która może się równać z Fate of the Atlantis. Czego się jednak spodziewać, gdy za robotę wzięło się LucasArts – studio już wtedy znane z rewelacyjnych przygodówek? Scenariusz, który równie dobrze mógłby stać się podstawą kolejnego filmu z serii, pomysłowe łamigłówki oraz piękna oprawa – wszystko to zapewniło grze kultowy status.
52. Ultima Online
Osiemnaście lat skończy w tym roku Ultima Online i swoją pełnoletność może hucznie świętować – to absolutny pionier gatunku MMORPG, na którym oparto takie hity jak chociażby World of Warcraft. I oczywiście następcy są bardziej rozbudowani, ale dzieło Origin Systems także nie ma się czego wstydzić: oferuje wiele możliwości rozwoju bohatera oraz spory świat, który wcale nie jest pusty. Tak – po prawie dwóch dekadach ludzie nadal wykupują subskrypcję!
51. Duke Nukem 3D
Duke Nukem jest do dziś jedną z najbardziej rozpoznawanych postaci z gier. Uzbrojony po zęby twardziel z nieograniczonym zapasem tekstów rodem z kina akcji z lat 80. zdobył serca graczy w 1996 roku. Tytuł z jego udziałem często wymieniany jest w jednym rzędzie z takimi przedstawicielami klasyki jak Doom czy Quake, a mniejszą od nich popularność „zawdzięcza” wyłącznie temu, że jego wyczekiwana kontynuacja powstała dopiero po piętnastu latach.