Gry kwietnia 2025 - komandosi wyruszają na ekspedycję 33, a kolejne ekskluzywy przestają być ekskluzywne
Astrologowie ogłaszają miesiąc remasterów. Populacja ekskluzywów zmniejsza się. Na horyzoncie jest także kilka ambitnych gier AA oraz wyczekiwany RTS. No i powrócą prawdziwe legendy, które pamiętają co bardziej leciwi gracze.
Spis treści
Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę remasterów, a trochę zmierzch ekskluzywów. Nie zdziwię się, jeśli uznacie ten miesiąc za nudny, ale wbrew pozorom będzie w co grać. Fani RTS-ów dostaną przykładowo Tempest Rising! No i na PS5 pojawią się Forza Horizon 5 oraz Indiana Jones i Wielki Krąg! Z kolei starsi gracze będą mogli wsiąść do pociągu zwanego nostalgią i ruszyć ze stacji Croc: Legend of the Gobbos. Kto wie, może to właśnie ta pozycja zdobędzie tytuł GOTY?
Croc: Legend of the Gobbos
Data premiery: 2 kwietnia 2025
INFORMACJE
- Gatunek: zręcznościówki
- Platformy: PC, PS5, XSX, PS4, XOne, Switch
- Przybliżona cena: nie znamy
Remaster, którego wszyscy potrzebowaliśmy
W 1997 roku zadebiutowały przygody Croca, które w 2025 zostaną odświeżone w ramach gry Croc: Legend of the Gobbos! Będzie to pełnoprawny remaster, koncentrujący się nie tylko na ulepszonej grafice, ale i na uwspółcześnionym modelu sterowania. To jednak nie wszystko, bo obiecano także nową zawartość, a co najlepsze, za projekt odpowiada studio Argonaut Games, które stworzyło oryginał!
Powrót najprawdziwszej legendy
Pomysł na rozgrywkę nadal jest prosty – przemierzamy zróżnicowane poziomy, skaczemy po platformach i zbieramy kryształy, okazjonalnie walcząc z przeciwnikami. Nie spodziewajcie się żadnej rewolucji czy jakichś bardziej rozbudowanych, nowych mechanik. Pojawi się jednak dodatkowa zawartość, która ma nieco urozmaicić Croca: Legend of the Gobbos. Czyżby szykowało się GOTY?
Komentuje Zbigniew „Canaton” Woźnicki

Po to właśnie są remastery. Nie interesuje mnie odświeżanie Days Gone z 2019 roku, gdy jest masa starszych gier. Jedną z nich stanowi właśnie Croc: Legend of the Gobbos, w którego zagrywałem się 20 lat temu. Ten tytuł był moim wstępem do platformówek 3D i nawet posiadałem oryginalne wydanie na CD. Przyda się remaster, gdyż po tylu latach sterowanie w Crocu jest naprawdę drewniane. Głównie pod tym kątem patrzę na nową wersję, bo grafika jeszcze aż tak mi nie przeszkadza. Mam nadzieję, że klimat oryginału zostanie zachowany. Dotychczas remastery znanych platformówek, jak Spyro lub Crash Bandicoot, okazywały się udane, więc myślę, że i w tym przypadku będzie dobrze.