Misja 4A, Misja 4B | KAMPANIA | Warlords Battlecry III poradnik Warlords: Battlecry III
Ostatnia aktualizacja: 28 października 2019
Misja 4A - Siege Kalpaxotl
Misja, w której wspomaga nas imperium. Zniszczyć musimy całą bazę (silnie strzeżoną) pyromancera ssrathi, który wcale nie ma ochoty umierać. Początek standardowy - przejmujemy kopalnie oraz stawiamy pierwsze budynki (konieczny będzie chłopek albo dwa, nie możemy sobie pozwolić na konstruowanie bohaterem). Zanim skończymy przejmować surowce, można się spodziewać ataku kilku-kilkunastu Snakemanów na nasze fortyfikacje - dobrze jest wybrać do misji jakiś silny oddział latający + paru piechurów do wypełnienia wież. Po odparciu ataku przejmujemy cztery kopalnie, które znajdują się obok nas, na zachodzie i południowym zachodzie. Można wziąć quest'a, ale lepiej poczekać aż będziemy mogli wystawić jakieś konkretne siły. Chociaż jest tutaj 2 na 1, to ssrathi cały czas ma przewagę - posiada większe zasoby, niemal w pełni rozbudowaną bazę oraz duże zaplecze produkcyjne. Trzeba grać mądrze, w razie ataków cofać się pod wieżyczki, stosować oddziały odporne na ogień i obrażenia fizyczne. Jeśli mamy już jakiś silny oddział, zdolny do niszczenia budynków (Katapulty, Archony etc.), warto zniszczyć najbliższe nam wieżyczki, co pozwoli na łatwiejsze atakowanie pozycji wroga. Atak najlepiej rozpocząć w momencie, gdy zrobi to nasz imperialny sojusznik - tyle, że zaatakuje on zbyt małymi siłami i sam zostanie szybko pokonany. Prawdopodobnie nie będziemy mogli sobie pozwolić na atak frontalny, wróg posiada zbyt wiele fortyfikacji (nie podchodzić hero, bo wieżyczki zatruwają, a nam szybko skończą się potiony). Jeżeli jednak zobaczymy, iż wróg nie ma bohatera/obrony, zaczyna się gubić etc. warto iść za ciosem, skoncentrować armie i starać się zniszczyć Sun Temple (będzie to bardzo trudne, chroni go mnóstwo wież). Najlepiej jest zagrać 'na przetrzymanie' - nie atakować, chyba, że zagrożony jest nasz sojusznik (gra beznadziejnie, na 90% straci bohatera przed końcem misji) - musimy się co prawda liczyć z tym, iż pojawi się Iriki oraz kilka Smoków (tylko ogniste), więc musimy się na nich przygotować. Jak zginie Iriki, jest już z górki, a jeśli jeszcze uda się zabić wrogiego hero - wygraliśmy scenariusz.
Misja 4B - Defend Kalpaxotl
Znowu mamy do czynienia z 'odwróconymi rolami' - bronimy się przed atakami dwóch przywódców imperium. Mamy do dyspozycji te same kopalnie, co w misji powyżej, tyle że startujemy z budynkami od zera. Jeśli wykupimy sobie pomocników przed misją (najlepiej obie grupki najemników), praktycznie wygraliśmy scenariusz. Przede wszystkim musimy mieć cały czas całkowicie zapełnione wieże, tak, aby w miare możliwości zawsze wrodzy bohaterowie byli zatruci (szybko skończą im się napoje leczące), nie wolno również dopuścić do zniszczenia wież. Należy dążyć do zabicia jednego z wrogich bohaterów, a najlepiej całkowitej likwidacji jego armii - dlatego też powinniśmy się bronić wieżami, a całą armię wykorzystać do ataku na jednego z wrogów (Katapulty są za wolne, najlepiej użyć jednostek do walki wręcz + coś atakującego ogniem na budynki). Po zabiciu jednego z bohaterów, zwycięstwo mamy w kieszeni.,
Po udanym zakończeniu kampanii oblężenia/obrony Kalpaxotl, przyszedł czas na wyjaśnienie całej zagadki tajemniczego sztormu i rozmówienie się z mędrcami ssrathi.