Rasy Złe | Rasy Age of Wonders II Tron Czarnoksiężnika poradnik Age of Wonders II: Tron Czarnoksiężnika

Ostatnia aktualizacja: 30 sierpnia 2019

Rasy Złe (z natury)

1. Gobliny

Gniazda goblinów mają premię do wzrostu populacji i jest to wyznacznikiem kierunku, w jakim powinno się ich rozwijać - hasło ich armii to "w ilości siła". Gobliny w walce umierają szybko, ale za to są tanie w "produkcji". Niestety, im większa armia, tym większe koszty jej utrzymania, dlatego gobliny powinny skupić swe wysiłki na zdobywaniu miejsc przynoszących stały dochód.

Wszystkie gobliny mają zdolność szybkiego poruszania się w podziemiach - przez to są najlepszą rasą do zdobywania jaskiń.

Dużym plusem goblinów jest ich zatruta broń - ofiary dosięgnięte trucizną otrzymują karę -2 do wszystkich 4 głównych współczynników. Za to same gobliny na truciznę są odporne.

Gobliny są jedyną rasą posiadającą aż 9 rodzajów jednostek (wszystkie inne rasy tylko 8) - ta dodatkowa jednostka to bomber - goblin z workiem prochu na plecach, który sam wysadza się w powietrze atakując wszystko wokół siebie. Może i zabawnie to wygląda, ale w prawdziwej bitwie na niewiele się przydaje. Zazwyczaj nim kamikadze osiągnie cel, zostaje zestrzelony przez wrogich łuczników.

Gdy goblińskie miasteczko się rozwinie, to radzę inwestować w wielkie żuki (Big Beetle) - są to stworzenia naprawdę silne, szybkie i, ze względu na umiejętność kruszenia murów, konieczne do zdobywania wrogich fortec.

Najlepsza jednostka goblinów - Kharag - warta jest włożonych w nią 360 sztuk złota. Nie ma wielu dodatkowych atrybutów, ale za to świetnie macha maczugą.

2. Orki

Orki są rasą silną i groźną, ale bardzo powolną. W bezpośredniej walce orki nie mają sobie równych. Niestety, armie orków często mają problem by dotrzeć do linii frontu na czas. Minusem jest też brak jakiejkolwiek jednostki latającej.

Bardzo przydatnym stworzeniem jest Paskudztwo (Abomination) - posiada zdolność zaplątania (Entangle), która przydaje się w każdej sytuacji, a przede wszystkim skutecznie uziemia latających przeciwników. Z kolei Szaman (Shaman) potrafi przejąć kontrolę nad zwierzęciem, wspinać się na mury i osłabiać zdolności ataku przeciwników - umiejętność Wyssanie Energii (Energy Drain). Oba powyższe typy jednostek ściągają na siebie uwagę wrogów - warto je chronić i leczyć (przydają się kapłani).

Warlord jest imponującą "machiną wojenną", jedynym jej minusem jest mała liczba punktów ruchu, ale gdy już dotrze na linię frontu, to mało kto jest w stanie go powstrzymać.

Grając orkami warto jest wybudować klasztor i werbować kapłanów, aby leczyli rannych. Podczas bitwy orki długo utrzymują się przy życiu i bardziej opłaca się ich leczyć niż rekrutować nowych. Kapłani nie będą bardziej spowalniać armii, które i tak są bardzo nieruchawe.

4-to poziomowa jednostka orków nie wygląda jak ork ale jak Jabba (z "Gwiezdnych Wojen") - to Glutton, ma świetny atak i od czasu do czasu potrafi połknąć całego wrogiego żołnierza. Warto zafundować mu obstawę z paru Abomination, tak by nie zaskoczyły go jakieś latające stworzenia. Glutton i Abomination umieją pływać, więc oddział tego typu może sprawić przeciwnikowi niezłą siurpryzę.

3. Mroczne Elfy

Mroczne Efly są rasą dość trudną do grania, ich wojska są drogie w produkcji i słabe w bezpośredniej walce. Jedyną zaletą jest duża liczba różnych atrybutów, które odpowiednio wykorzystane mogą zrekompensować fizyczne słabości oddziałów.

Dobrym wojownikiem jest Bladedancer, który posiada podwójny, zatruty atak - co jest naprawdę morderczą kombinacją. Z kolei Królowa Pająków (Spider Queen) ma umiejętność rzucania sieci - sieć działa podobnie jak zaplątanie (Entangle) i przydaje się przeciwko jednostkom latającym, zwłaszcza, że Mroczne Elfy nie posiadają oddziałów fruwających.

Ze względu na wysokie koszty produkcji, należy dbać o swoje armie i zapewnić im zaplecze kapłanów, by leczyli rannych.

Ciekawą jednostką jest Incarnate - jako jedyny w grze posiada zdolność Possess - może wejść w ciało wroga (zabezpiecza przed tym tylko silna wola - Willpower), walczyć do upadłego, a po jego śmierci wejść w inne ciało.

4. Nieumarli

Nieumarli, pomimo kiepskich podstawowych statystyk, są rasą całkiem miłą do prowadzenia. Niskopoziomowe jednostki szybko giną w bitwie, ale za to są tanie w produkcji. Zombie mają atrybut Wskrzeszenie, więc po 3 rundach podczas walki lub od razu po wygranej bitwie wracają do życia.

Wszyscy nieumarli, z wyjątkiem łuczników, posiadają atak magią śmierci, który wpływa na obniżenie cech przeciwników. Poza tym, są oni całkowicie odporni na obrażenia magii śmierci, trucizny i uwodzenie.

Dużym minusem jest podatność na odpędzenie nieumarłych (zdolność odpędzania posiadają wszyscy kapłani) - jednostka odpędzona ucieka w przypadkowym kierunku i jest przy tym narażona na dodatkowe ataki blisko stojących wrogów.

3-cio poziomowy Kościany Horror (Bone Horror) jest silny, wytrzymały i bardzo efektywny w kruszeniu murów obronnych - to, że ma zdolność siania paniki (Cause Fear) wydaje się całkowicie uzasadnione.

Najlepsza jednostka nieumarłych - Ponury Kosiarz (Dread Reaper) nie dość, że jest świetna w walce, to jeszcze zostawia po sobie ścieżkę zgnilizny (Path of Decay) - co może zmniejszyć dochód wrogiego miasta i osłabić morale przeciwników.