Obrona miasta | Walka w Age of Wonders II Tron Czarnoksiężnika poradnik Age of Wonders II: Tron Czarnoksiężnika

Ostatnia aktualizacja: 30 sierpnia 2019

Poniższy rozdział opisuje walkę ze strony obrońcy miasta wyposażonego w palisadę lub mury obronne. Bitwa o miasto bez murów nie różni się niczym od walki na otwartej przestrzeni (jedyną korzyścią dla obrońcy jest to, że jego wojska znajdują się na wzniesieniu, co daje premię do celności łuczników), więc nie będę jej oddzielnie opisywał.

Obrona ufortyfikowanego miasta lub wieży strażniczej jest bitwą dostarczającą najwięcej satysfakcji - atakujący zawsze ponosi olbrzymie straty i nawet, jeśli wygrywa, to znacznie osłabia swoją armię.

Garnizon obrońców powinien składać się przede wszystkim ze strzelców. Przydaje się też balista lub dwie oraz żołnierz blokujący bramę - im większy ma współczynnik obrony, tym lepiej.

Celność łuczników w znacznym stopniu zwiększa się wraz ze zdobywanymi przez nich punktami doświadczenia. Zwracaj uwagę na to, którym łucznikiem wykonujesz śmiercionośny atak - punkty doświadczenia za zabicie wroga zgarnia właśnie ten zadający ostatnie obrażenia. Wszystkie jednostki (oprócz Bohaterów) mają możliwość zdobycia tylko dwóch odznaczeń - poziomów, gdy żołnierz zdobędzie złoty medal, to nie będzie dalej awansował. Jeśli w oddziale masz łuczników na różnych poziomach, to złotych "medalistów" używaj w pierwszej kolejności, a nowicjuszami dobijaj ciężko rannych.

Machiny oblężnicze, pomimo nazwy, są bardziej przydatne w obronie niż w ataku. Balista jest jak dobre, tanie wino - jest tania i dobra :). Ma o wiele lepszy wskaźnik ataku od łuczników, dzięki czemu trafia wrogów o wysokiej "obronie" (łucznicy mają trudności z celowaniem w takowych). Katapulta ma słabszą celność i ogólnie jest "nieporęczna". Najlepsza jest armata (Cannon) - prawie zawsze trafia i zadaje potężne obrażenia (zwykłych piechociarzy potrafi zabić nawet jednym strzałem).

Napadający Cię komputer atakuje bramę dwoma jednostkami, a pozostałymi nie porusza się, dopóki te pierwsze nie zginą lub wejdą do miasta. Jest to kiepska taktyka i pozwala na sukcesywne wykańczanie strzałami kolejnych napastników.

Strzały łuczników kieruj na wrogów, którzy są najbliżej i mają niski współczynnik obrony. Balisty mają o wiele większą celność i najlepiej strzelać nimi na końcu rundy - gdy łucznicy wykończą już wszystkich bliskich wrogów balista skutecznie sięgnie tych dalszych.

Jeśli przeciwnik posiada jednostki, które potrafią przechodzić przez mury, to właśnie na nie w pierwszej kolejności skieruj swe ataki, gdyż one najbardziej zagrażają łucznikom.

Gdy liczebność przeciwnika pozwoli mu sforsować bramę, to do akcji musi wkroczyć jednostka blokująca. "Blokera" należy ustawić w samym środku zniszczonych wrót, tak by żaden przeciwnik nie mógł go ominąć i zmasakrować łuczników. Do roli jednostki blokującej nadają się piechurzy z umiejętnością Blok (Block) lub Pierwszy Atak (First Strike), ale najlepsze są w tym jednostki latające - są one nietykalne dla większości wrogów i najliczniejsze siły szturmowe nie przejdą przez tak chronioną bramę jeśli nie posiadają strzelców. Ważne jest, by "bloker" wytrzymał na posterunku jak najdłużej, więc nie powinien sam atakować. Warto też, by kapłani leczyli mu rany.

"Strażnik Wieży" (Tower Guard) jest udogodnieniem możliwym do wybudowania w miastach posiadających magiczną wieżę. Przydaje się podczas obrony miasta. Strzela on tylko raz na rundę, ale nie można go zniszczyć w walce. Czasem, gdy padła brama i wydaje się, że na obronę miasta nie ma już szans, można spróbować ostatnimi żywymi obrońcami uciekać poza mury i mieć nadzieję, że nim dopadną ich napastnicy, "Strażnik Wieży" zniszczy atakujących. Pomocne w takim rozwiązaniu jest to, że bramy miasta są dla napastników zamknięte również od wewnątrz - gdy obrońca ucieknie z oblężonego miasta bocznymi wrotami, to ścigający go napastnicy będą biegli do jedynej wyważonej bramy.

Pozostałe pomocne w obronie usprawnienia Wieży Magicznej - Zaklęte Koszary (Hall of Enchancement) i Zaklęte Mury (Enchanted Walls) również w istotny sposób wspierają obronę. Jedyne, czego można żałować, to fakt, że przeciwnicy bardzo niechętnie napadają na silnie strzeżone miasta i oblężenia najczęściej zdarzają się w miastach, które nie zdążyły wznieść tych udogodnień.