Rasy Dobre | Rasy Age of Wonders II Tron Czarnoksiężnika poradnik Age of Wonders II: Tron Czarnoksiężnika
Ostatnia aktualizacja: 30 sierpnia 2019
Rasy Dobre (z charakteru)
9. Krasnoludy
Krasnoludy to moja ulubiona rasa. Mają dobre statystyki (poza punktami ruchu), niezłe atrybuty, mogą chodzić po górach i mają brody! Wszystkie jednostki krasnoludów mają ochronę przed trucizną, co jest bardzo przydatne podczas walki z goblinami.
Już 1-szo poziomowy berserker posiada podwójny atak, co jest jedną z najbardziej przydatnych umiejętności walki. Z kolei kusznik ma świetną celność (atak 15) i przeciwko jednostkom z dużą obroną (Defense) jest skuteczniejszy od elfickich łuczników.
2-go poziomowe jednostki są niezłe, ale lepiej od razu przeskoczyć na 3-ci poziom, czyli wybudować Gildię Czempionów (Champions Guild). Kret jest szybki w poruszaniu się i w rozbijaniu murów. Ale w walce wręcz Runemaster jest lepszy - prawie każdy jego atak zapala przeciwnika.
Krasnoludy mają jedną z najtańszych 4-to poziomowych jednostek - Czołg Parowy (Steam Tank) kosztuje tylko 300 sztuk złota. Jak na maszynę - jest super, jak na "najlepszą" jednostkę rasy - nie bardzo. Dużym minusem jest jego szybkość, a właściwie jej brak. Czołg przyciąga wrogie ataki i dość szybko im ulega - warto zafundować mu prywatnego mechanika - Inżyniera (Engineer), który może naprawiać maszyny na polu bitwy.
10. Niziołki
Jak już Tolkien zauważył, z hobbitów dobrej armii się nie stworzy, ale kilka zalet się u nich znajdzie. Są świetni w obronie i szybko poruszają się w lesie. Ale jeśli trzeba zdobyć wrogą fortecę, to najlepiej poszukać sojuszników wśród innej rasy.
Niziołki są najtańszą rasą jeśli chodzi o produkcję i całe szczęście, bo aby coś nimi zdziałać to trzeba ich mieć bardzo dużo.
Niziołki świetnie strzelają z procy i stojąc na murach potrafią zatrzymać przytłaczające armie wrogów. Zatrute strzałki Rouge'a (koleś wygląda jak Frodo) osłabiają zdolności przeciwników, ale podczas obrony lepiej mieć 2 kolesi z procami po 25 złotych za sztukę, niż jednego z dmuchawką za 50. Na otwartej przestrzeni sytuacja się odwraca, i lepiej mieć Rouge'a, który przynajmniej może oddać cios w walce bezpośredniej. Tak, czy owak, w pole warto wysyłać armie tylko z dużą przewagą liczebną.
Szeryf miałby przyzwoite statystyki gdyby był 2-go poziomowy, ale na tle 3-cio poziomowych jednostek innych ras wygląda raczej blado. Jedynym plusem tej jednostki jest atrybut Smoky Haze - dym zatruwający wszystkich przeciwników atakujących szeryfa.
Leprechaun jest skrzatem, w którego bardzo trudno trafić - nie dość, że ma świetne wartości obrony i odporności, to jeszcze posiada zdolność Blurred, która zmniejsza szanse trafienia go o 25%. Szkoda tylko, że atak ma nieciekawy.
11. Elfy
Elfami gra się bardzo przyjemnie. Są dosyć wrażliwe na ataki fizyczne, ale rekompensują to dużą mobilnością (zwłaszcza w lasach). Zaawansowane jednostki mają bardzo przydatne atrybuty, co czyni je jednymi z najlepszych w grze.
Elficcy łucznicy są najlepszymi strzelcami w grze - od razu posiadają atrybut celność 1. Oczywiście kusznicy strzelają celniej, ale mają tylko jeden strzał a łucznicy w ciągu jednej rundy wypuszczają aż 3 pociski.
Nimfa potrafi uwieść wrogie jednostki, co jest jej główną zaletą, ale niestety bardzo szybko ginie w walce (wówczas oczarowane jednostki wracają do swojej armii) i trzeba sporo uwagi poświęcić na jej ochronę.
Druid jest jednym z moich ulubionych żołnierzy - potrafi zaplątać wrogą jednostkę (również latającą) i przejąć kontrolę nad zwierzęciem, do tego jest niezły w zwykłej walce. Nawet w trudnych sytuacjach Druid potrafi sam sobie poradzić, ale ze względu na jego wartość lepiej nie dopuszczać do takich zdarzeń i zapewnić mu obstawę.
Iron Maiden jest najdroższą 3-cio poziomową jednostką w grze, ale opłaca się w nią zainwestować. Ma ona zdolność "Phase", dzięki czemu można ją przerzucić przez mury obronne wrogiego miasta i wykończyć nią obronę zanim główne siły wyważą bramę.
Baśniowy smok (Faerie Dragon) jest najsłabszym ze smoków, jednakże nadal jest to smok, a każdy smok niezły jest.
12. Archoni
Archoni mają prawie same zalety - dobre statystyki, dużo uzdolnień, przeciętne koszty produkcji. Wzmocnienie ataku boską energią sprawia, że najlepiej walczą oni z armiami sił ciemności, a nieumarli są ich ulubionymi chłopcami do bicia. Archoni są jednak rasą chimeryczną i zdarza się, że ich charakter "prawdziwie dobry" powoduje niezadowolenie,a nawet rebelię.
Jednostki niskopoziomowe niczym specjalnym się nie wyróżniają i warto szybko przejść do oddziałów zaawansowanych. Już 2-go poziomowe jednostki mają całkiem fajne atrybuty przydające się w walkach ze złymi rasami - m.in. obydwie umieją Odpędzać Nieumarłych.
Charioteer z 3-go poziomu produkcji potrafi dobrze walczyć wręcz i nieźle strzelać z łuku, kilka takich zaprzęgów może stworzyć oddział o straszliwej sile rażenia i dobrej mobilności.
Tytan jako najlepsza jednostka silnej rasy nie sprawia zawodu - ma porządne wskaźniki i choć w wartościach ataku i obrażeń ustępuje Khartag'owi i Glutton'owi, to rewanżuje się atakiem boskiej energii i umiejętnością ataku obrotowego.