Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 8 lutego 2018, 15:20

80. Stunts (4D Sports Driving). TOP 100 najlepszych gier wyścigowych i rajdowych

Spis treści

80. Stunts (4D Sports Driving)

Nasza lista to przegląd najróżniejszych podgatunków pokazujący, jak bardzo zróżnicowane są gry wyścigowe. Stunts nie oferowało ani rajdów, ani wyścigów bolidów, ani pojedynków na miny i działka, tylko wymyślną trasę do przejechania, pełną różnego rodzaju przeszkód, skoczni i pętli. Mieliśmy do czynienia z dość dobrą fizyką, symulującą pod- i nadsterowność oraz mniejszą przyczepność zależnie od nachylenia trasy. Warto wspomnieć, że Stunts już w 1990 roku posiadało opcję zapisu i oglądania powtórek przejazdu z czterech różnych kamer oraz edytor tras!

79. Mario Kart 64

Wyścigi gokartów nie są zbyt widowiskowe, ale to pierwszy stopień na drodze do Formuły 1, zaliczany przez wielu słynnych kierowców. Zupełnie inaczej wygląda to jednak w świecie Toadstool. Wcielając się w słynnego hydraulika lub jakąś inną postać z gier Super Mario, pędzimy po bajecznie kolorowych trasach, by przy wybuchach gromkiego śmiechu przeszkadzać konkurentom, rzucając za siebie skórki od bananów lub żółwie skorupy.

Mario Kart 64 rozwijało skrzydła zwłaszcza w trybie wieloosobowym ze znajomymi, dostarczając sporo frajdy. Zapoczątkowana w 1992 roku seria wyścigowa z Mario po raz pierwszy przeszła w graficzny trójwymiar właśnie w Mario Kart 64 na konsolę Nintendo. Po 10 latach gra została udostępniona posiadaczom Wii jako jeden z emulowanych tytułów w systemie Virtual Console.

78. Forza Motorsport 5

Seria Forza Motorsport to wizytówka konsoli Xbox. Z mnóstwem niespotykanych w innych grach samochodów, z fikcyjnymi i prawdziwymi trasami oraz przede wszystkim z niezwykle przystępnym modelem jazdy, zarówno dla początkujących kierowców, jak i starych wyjadaczy, miała stanowić swoistą przeciwwagę dla konkurencyjnej platformy Sony i cyklu Gran Turismo.

Piąta odsłona była równocześnie pierwszą na nową generację konsoli Xbox, co według wielu odbiło się na jej jakości. Podczas gdy gra ciągle zachwycała oprawą graficzną i dźwiękową, a także modelem jazdy, sporym rozczarowaniem okazało się usunięcie z niej prawie 300 samochodów obecnych w poprzednich częściach oraz wielu torów. Winą obarczano pośpiech, by zdążyć na premierę Xboksa One.

Nowością był za to system Drivetarów – sztucznej inteligencji, bazującej na osiągnięciach innych graczy, w tym naszych znajomych, których ksywki oglądaliśmy na startujących w wyścigu samochodach. Piąta część Forzy mogła pochwalić się kontynuowaną z Forzy 4 jeszcze większą współpracą z redaktorami programu Top Gear i wpleceniem do gry wielu zabawnych komentarzy znanej trójki, co niewątpliwie dobrze zrobiło niekiedy zbyt poważnej serii.

77. Grand Prix 3

Trzecia odsłona cyklu Geoffa Crammonda ukazała się w 2000 roku i w porównaniu ze swoimi poprzedniczkami lekko rozczarowała graczy. Fani realizmu krytykowali niezbyt dobrą fizykę prowadzenia bolidu, a brak pełnoprawnego trybu wieloosobowego (możliwa była tylko gra w sieci LAN) z miejsca eliminował Grand Prix 3 z wszelkich lig sieciowych. Względem obecnego już dwa lata na rynku Grand Prix Legends trzecia część Grand Prix autorstwa MicroProse okazała się krokiem wstecz w każdym aspekcie i wymagała dość mocnego peceta do płynnego działania. W tamtym okresie nie miała jednak żadnej realnej konkurencji na komputerach osobistych, która oferowałaby cały sezon współczesnej Formuły 1 z wszelkimi licencjami.

76. WipEout HD

W futurystycznych wyścigach liczy się coś innego niż wierność prawdziwym autom czy realistyczna fizyka jazdy. Szukamy w nich wciskającego w fotel poczucia prędkości, interesującej stylistyki oraz projektów tras, a także ciekawych dodatków. Cykl WipEout wydaje się tu niedoścignionym wzorem, ze swoimi zawodami smukłych poduszkowców, naszpikowanych działkami laserowymi i rakietami. WipEout HD jako ósma gra z serii pojawił się w 2008 roku na konsoli PlayStation 3 i z miejsca otrzymał bardzo przychylne recenzje, choć wytykano mu powtórne użycie kilku torów oraz bolidów z poprzednich odsłon na PlayStation Portable.

75. Stunt Car Racer

Stunt Car Racer przypomina trochę wymienianą wcześniej grę Stunts, ale to dwa zupełnie inne tytuły. Podobnie jak w tamtej pozycji nie chodzi tu o wyścigi na zwykłym torze, a o przejechanie bez uszczerbku na karoserii niezwykle wymyślnej trasy zawieszonej w powietrzu, pełnej pagórków i niespodziewanych przerw, w które łatwo można wpaść, tracąc cenny czas. Stunt Car Racer często wymieniany jest w pierwszej dwudziestce najlepszych gier na Amigę, a jej twórcą był nie kto inny, tylko Geoff Crammond – ten od późniejszej serii Formula One Grand Prix.

74. Midtown Madness

Większość gier wyścigowych składa się z zasad i nakazów. Musimy trzymać się wyznaczonej trasy, a każda kraksa oznacza stratę czasu oraz gorszą pozycję. Midtown Madness z 1999 roku zrywa z tym schematem, oferując ogromną swobodę, a przede wszystkim pozwala jeździć samochodem po mieście jak totalny szaleniec, ignorując wszelkie zasady ruchu drogowego. Zamiast zamkniętego toru poruszamy się po wirtualnym Chicago, z odtworzonymi wieloma charakterystycznymi budynkami, a trasę wyznaczamy sobie sami. Nie jest ważne, czy staranujemy kosze na śmieci i parkometry na chodnikach, czy wybierzemy jazdę pod prąd na autostradzie – liczy się wolność i czyste szaleństwo, zgodnie z tytułem gry.

73. Lotus Esprit Turbo Challenge

Pierwsza część niezwykle popularnej trylogii z czasów popularności komputerów 8- i 16-bitowych. Jako kierowca popularnego lotusa, sterowaliśmy naszym pojazdem, omijając przeszkody oraz inne auta na przesuwającej się w dół ekranu trasie wirtualnego toru, dbając przy okazji o poziom paliwa. Gra wciągała jak bagno świetnym poczuciem prędkości i niesamowitą grywalnością. Autorzy zabawnie nawiązywali do ówczesnych gwiazd Formuły 1, proponując nam za przeciwników takie osoby jak Ayrton Sendup czy Nijel Mainsail, a wersja na Amigę posiadała nawet minigrę – prostą strzelankę w kosmosie.

72. RACE ’07: The WTCC Game

Szwedzkie studio SimBin konsekwentnie rozwijało udaną formułę realistycznych wyścigów, zapoczątkowaną w serii GTR. RACE ’07 to kolejna edycja tego samego, ale w konwencji „jeszcze więcej, jeszcze lepiej”. Tym razem dostaliśmy dwa sezony prawdziwych wyścigów FIA WTTC, czyli mistrzostw samochodów turystycznych. Lista 10 samochodów w stosunku do poprzedniej części RACE zwiększyła się o kilka ciekawostek, w tym bolid klasy Formuła 3000 oraz klasykę z sezonu 1987. Recenzenci narzekali, że gra nie jest przyjazna początkującym kierowcom, ale fani symulacji wiedzieli swoje, dostając kolejną świetną pozycję do wyścigów wieloosobowych.

71. Project Gotham Racing 4

Seria Project Gotham Racing to kolejne po Forzy wyścigi z wyłącznością na platformę Xbox. Stawiając na zdecydowanie bardziej zręcznościową rozgrywkę, wyróżniała się systemem punktów Kudos, przyznawanych za wykonywanie szczególnie widowiskowych popisów kaskaderskich, jak drift, jazda na dwóch kołach czy wyprzedzanie. Czwarta część jeszcze bardziej udoskonaliła znaną formułę, stając się w zasadzie pełnym pakietem wyścigowym.

Do obecnych już samochodów dołączyły mianowicie jednoślady, a przeciwieństwie do PGR3, koncentrującej się głównie na superautach, tu powróciły te bardziej pospolite i powolne hatchbacki. Wszystko to sprawiło, że PGR4 oferowało naprawdę imponujący przekrój ponad 130 modeli pojazdów do wyboru – od VW Golfa przez Ferrari po motocykle Ducati. W grze zawarto również zmienne warunki pogodowe, oparte na danych serwisu meteorologicznego, co pozwalało obserwować podczas zabawy podobną pogodę jak za oknem. Jako bonus Project Gotham Racing 4 skrywało dodatkową minigrę – Geometry Wars: Waves.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która z 25 wyróżnionych gier jest Twoim zdaniem najlepsza?

Need for Speed: Most Wanted (2005)
30,8%
Forza Horizon 3
14,7%
Need for Speed: Underground 2
11,9%
Test Drive Unlimited
4,9%
Need for Speed: Porsche 2000
4,8%
Colin McRae Rally 2.0
6,1%
Need for Speed Carbon
2,6%
The Crew
3,2%
Forza Motorsport 4
0,6%
Gran Turismo 4
0,7%
Forza Motorsport 7
1,9%
Need for Speed: Underground
1,6%
Richard Burns Rally
1,5%
FlatOut 2
2,6%
Need for Speed III: Hot Pursuit
1,1%
Burnout Paradise
1,7%
Mario Kart 8 Deluxe
0,6%
rFactor
1%
Gran Turismo 6
1%
CTR: Crash Team Racing
1%
Burnout 3: Takedown
0,5%
Gran Turismo
2,2%
Forza Horizon
0,9%
Live for Speed
1%
F1 2017
1,1%
Zobacz inne ankiety
Były wielkie RPG i strategie z Polski - kolej na samochodówki! Nasz motorsport mógłby wypełnić niszę po Gran Turismo i zawojować świat gier
Były wielkie RPG i strategie z Polski - kolej na samochodówki! Nasz motorsport mógłby wypełnić niszę po Gran Turismo i zawojować świat gier

Samochodówki umierają? Nie, ale na pewno przydałby im się powiew świeżości – takowy zapewniłby symulator wyścigów w realiach polskiego motorsportu. Przed Wami projekt gry, która mogłaby podbić świat, czerpiąc to, co najlepsze, ze starych Gran Turismo.

Wyścigowy oldskul – gry wyścigowe typu arcade w starym stylu
Wyścigowy oldskul – gry wyścigowe typu arcade w starym stylu

Szukasz klasycznych zręcznościowych wyścigów, które zadebiutowały w ciągu ostatnich paru lat? Masz dosyć otwartych światów Forzy Horizon, Need for Speeda i The Crew? Oto zestawienie dla Ciebie!

Forza Horizon 4 i The Crew 2 tworzą razem idealną grę wyścigową
Forza Horizon 4 i The Crew 2 tworzą razem idealną grę wyścigową

Forza Horizon 4 i The Crew 2 pożyczają wiele elementów nawzajem od swoich poprzedniczek, dzięki czemu obie zapowiadają się na świetne gry wyścigowe.