4. Test Drive Unlimited. TOP 100 najlepszych gier wyścigowych i rajdowych
Spis treści
4. Test Drive Unlimited
Na początku naszego rankingu zahaczyliśmy o grę Test Drive II: The Duel. Cykl ten nie liczy sobie może tyle tytułów, ile Need for Speed, ale okres, w trakcie którego dostarczał nowe pozycje, powinien budzić szacunek. Test Drive: Unlimited na miejscu czwartym to dziewiąta odsłona tej serii, przenosząca nas tym razem na zielone Hawaje. W stosunku do innych gier samochodowych TDU oferowało dość przyziemną rozgrywkę, nasuwając skojarzenia z Simsmi, tyle że z autami. Podwoziliśmy autostopowiczów czy pomagaliśmy modelkom, by móc kupować sobie nowe ubrania, domy oraz przede wszystkim wozy. Otwarty świat hawajskiej wyspy zachęcał do swobodnej jazdy w dowolnym kierunku, a organizowane wszędzie na trasach wyścigi, choć były obecne, to jednak stanowiły pewną surrealistyczną opcję. TDU kreowało świat, w którym po prostu się było, zajmując swoimi sprawami niczym w MMO, a bezpardonowa rywalizacja na trasie nie była aż tak bardzo akcentowana jak moduł społecznościowy. Recenzenci podkreślali, że Test Drive Unlimited symuluje wolność prawdziwego świata, a rozgrywka w zasadzie nie ma tu końca.
Z ciekawostek na temat TDU na pierwszym miejscu można chyba wymienić ogromne różnice pomiędzy wersją na konsolę PlayStation 2 i o wiele mocniejszą na Xboksa 360. Posiadacze sprzętu Sony nie mogli cieszyć się nie tylko kilkoma opcjami graficznymi, jak wsteczne lusterka czy większa ilość detali, ale również pełną zawartością. Z wersji na PS2 usunięto motocykle, samochody marki Lexus, Ferrari, Maserati i kilka innych oraz niektóre typy misji. W zamian dodano unikatowy system punktów, przyznawanych za przeróżne wyczyny na trasie, automatyczny GPS prowadzący do najbliższego wyścigu czy kilka specjalnie napisanych utworów muzycznych, puszczanych w stacjach radiowych.
WASZYM ZDANIEM
Zdecydowanie najlepsza samochodówka ever, a grałem niemal we wszystkie (NFS, FlatOut, Colin, Richard Burns, Live for Speed, Viper Racing, nawet w taką popierdółkę jak Ignition). Model jazdy jest fenomenalny: czuć, że prowadzi się auto. Gram w tę grę od premiery i to ona sprawiła, że wyrosłem na fana motoryzacji. Graficznie się broni, bo w czasie premiery pozamiatała.
dudi42