Nadzwyczajny dowódca | Wyzwania poboczne poradnik Command & Conquer: Red Alert 3 - Powstanie

Ostatnia aktualizacja: 1 sierpnia 2016

Przeciwnik: Sowieci, Cesarstwo

Moskwin zarządza sprzętem o jakim nasze doki póki co mogą jedynie pomarzyć. Chodzi oczywiście o mocarne pancerniki, które są do wygrania w wyzwaniu. Będzie trudno? Bynajmniej.

Do dyspozycji masz bazy wszystkich trzech nacji plus jedną wybraną, czyli razem cztery. Kenji montuje oddziału szybkiego reagowania u góry ekrany, a nadpobudliwy Moskwin na dole. Ograniczając się do rozbudowy dwóch posterunków, zagwarantujesz sobie zwycięstwo nawet w kilkanaście minut.

Już tłumaczę o co chodzi. Na warsztat powinieneś wziąć bazę Aliantów oraz Sowietów, leżące na równi z lokalizacją wrogów. Pierwszy zaatakuje dowódca radziecki, więc postaw w swoim sowieckim przyczółku jakiś bunkier rozpoczynając marsz budowniczy ku czołgom, szturmowcom i innym jednostkom zdolnym do jakiejkolwiek walki.

W międzyczasie rób to samo w obozowisku na samej górze. Postaw rafinerię, wieżyczki od wschodu, koszary, itp., itd. Kiedy już zorganizujesz sowiecką zbieraninę, poprowadź ją w szturmie na dwie kryjówki Moskwina, które na tym etapie rozgrywki są bardzo słabo rozwinięte. O ile oczywiście nie będziesz zwlekał z decyzją o natarciu.

Dobrym pomysłem wydaje się zabrać ze sobą kilka dwuwirnikowców bądź coś podobnego w działaniu, bowiem Moskwin na pewno zechce rozpocząć produkcję śmiercionośnych pancerników (baza w rogu). Jeśli jednak będziesz dostatecznie szybki, zrównasz całe czerwone zaplecze zanim pojawi się pierwszy okręt, czego Ci życzę z całego serca.

Po opanowaniu Sowietów (bazy konstrukcyjne, obiekty wojskowe), poczyń te same kroki czekającą na górze aliancką gromadą. Do tej pory pewnie przeżyła nie jeden atak ale jeśli mnie posłuchałeś i naprodukowałeś tam znaczna ilość jednostek, możesz pewnie od razu ruszyć na Kenjiego. Rzecz jasna oba te ataki można przypuścić w tym samym czasie, ale to już zależy od tego, jak potrafisz sobie radzić z administrowaniem dwóch grup uderzeniowych.

Na marginesie dodam, że na samym początku gry możesz z japońskiego posterunku wysłać sobie gdzie tylko chcesz rdzenie rafinerii, by gotówka spłynęła na Ciebie jak późniejsza chwała za triumf w misji.