Frostpunk. Gry 2018 roku – lista najlepszych gier tego roku
Spis treści
Frostpunk
- Premiera: 24 kwietnia
- Platforma: PC
- Nasza ocena: 8,5/10
Warszawskiemu studiu 11 bit po raz kolejny udało się dostarczyć produkcję, która zachwyciła cały świat. Frostpunk to raczej nie gra, do której będziecie wracać miesiącami – trzy scenariusze wystarczają na razie na kilka dłuższych posiedzeń – ale o tym, co w niej przeżyjecie, szybko nie zapomnicie. I wierzcie mi na słowo – większość z tych historii solidnie Wami wstrząśnie.
Frostpunk zasadza się na prostej koncepcji: nadeszła kolejna epoka lodowcowa, a gracz, jako zarządca jednej z ostatnich ocalałych osad, musi zapewnić przetrwanie swoim poddanym, stanowiącym resztki naszej cywilizacji. Początkowo dysponujemy jedynie generatorem, kilkudziesięcioma robotnikami i paroma namiotami do postawienia, ale wkrótce udaje się rozwinąć własną technologię do takiego poziomu, by konstruować maszyny zdolne do samodzielnej pracy, eksplorować zamarznięte pustkowia w poszukiwaniu przydatnych surowców i zapewniać opiekę medyczną na najwyższym poziomie. Jeśli się nie pośpieszymy – błyskawicznie spadające temperatury w końcu nas pokonają...
Ale to nie mróz stanowi tu największe zagrożeniem dla naszej osady, a samo społeczeństwo. Jako zarządca musimy co chwilę podejmować naprawdę ciężkie decyzje, które odbijają się na wskaźnikach niezadowolenia i nadziei ludzi. Masowe groby czy schludne cmentarze? Przymusowe amputacje czy podtrzymywanie życia? Poszanowanie praw człowieka czy okrutna dyktatura? We Frostpunku nie raz i nie dwa zadacie sobie te pytania, a odpowiedź na nie może się okazać znacznie trudniejsza, gdy stawką jest przetrwanie ostatniego bastionu ludzkości.
BattleTech
- Premiera: 24 kwietnia
- Platforma: PC
- Nasza ocena: 8,5/10
Produkcja Harebrained Schemes to dla fanów turowych strategii, w szczególności takiej klasyki jak cykl XCOM, dar niebios. Oto gra, która nie trzyma się kurczowo utartych schematów, ale jednocześnie nie próbuje naprawić tego, co nie jest popsute. Jeśli dacie się skusić, BattleTech wciągnie Was na długie godziny, podczas których co rusz będziecie podejmować się nowych zleceń i eksperymentować z doskonaleniem ogromnych mechów.
Tytuł ten skupia się na starciach niewielkich oddziałów, gracz może kontrolować w misjach maksymalnie cztery mechy. Mniejsza skala bynajmniej nie przeszkadza – ba, idealnie pasuje do gry, która polega na sterowaniu ekipą najemników. Podczas walk musimy wykorzystywać mocne strony naszych maszyn, ukształtowanie terenu, a nawet temperaturę na danej mapie. Zdobyte w kampanii i misjach pobocznych doświadczenie możemy później wykorzystać w starciach z innymi graczami, produkcja oferuje bowiem tryb wieloosobowy.
Ale BattleTech nie samymi potyczkami stoi. Równie ważne co walka jest zarządzanie naszym zespołem, które odbywa się w czasie rzeczywistym. Rekrutacja pilotów, ulepszanie maszyn, zdobywanie nowych zdolności i części – wszystko to odgrywa niebagatelną rolę. Często przeciwnikiem znacznie groźniejszym niż wrogie oddziały okazuje się ograniczony budżet, bo jeśli zbytnio zaszalejemy z wydatkami, nasza ekipa chwilowo nie będzie mogła przyjmować nowych zleceń. W BattleTechu najlepiej poradzą sobie ci gracze, którzy potrafią skupić się nie tylko na taktyce, ale i na strategii.