Knights & Merchants. Wspomnień czar – wspominamy zapomniane strategie
Spis treści
Knights & Merchants
KNIGHTS & MERCHANTS W SKRÓCIE
- Data premiery: 15 października 1998
- Producent: Joymania Entartainment
- Ocena czytelników: 8,8
- Dostępność w sprzedaży: Steam, GOG
Tuż przed końcem zestawienia czas na porcję rzewnych wspomnień z czasów naszej growej niewinności, kiedy to polegaliśmy na tytułach dołączanych do czasopism. Jednym z takich przebojów dla polskiego odbiorcy było sympatyczne Knights & Merchants studia Joymania Entertainment.
Z dzisiejszej perspektywy gra może wyglądać niepozornie – ot, bardziej bojowy klon Settlersów, w podobnie średniowieczno-bajkowych klimatach. Szybko jednak okazuje się, że to nieprosta pozycja, która sprowadza nieuważnych użytkowników do parteru i trzyma ich tam, póki nie zrozumieją swoich błędów. O ile walka przebiega w dosyć podstawowy i typowy dla RTS-ów sposób (z uwzględnieniem reguł typu papier-nożyce-kamień), o tyle ekonomia, która ją napędza – to już zupełnie inna para kaloszy.
Jeśli chcemy dowodzić czymś więcej niż nieopierzonymi rekrutami, musimy zadbać o odpowiednią infrastrukturę do wyposażenia, szkolenia oraz wyżywienia żołnierza (bo inaczej padnie biedak z głodu). To wszystko wymaga starannego planowania i kalkulacji zasobów – ale też zręcznej obrony, bo choć przeciwnicy komputerowi nie należą do najbystrzejszych, to jednak nie okazują litości i nie odpuszczają, ciągle wysyłając nękające nas oddziały.
I choć to staroć – to bardzo przyjemna dla oka, ładnie pokazująca życie rodzącego się miasteczka. Nic dziwnego, że przywołuje ciepłe wspomnienia.