Myth 2: Soulblighter. Wspomnień czar – wspominamy zapomniane strategie
Spis treści
Myth 2: Soulblighter
MYTH 2: SOULBLIGHTER W SKRÓCIE
- Data premiery: 30 listopada 1998
- Producent: Bungie Software
- Ocena czytelników: 8,8
- Dostępność w sprzedaży: brak
Myth to jedna z tych produkcji, które wyprzedziły swoją epokę. Myth 2: Soulblighter było jeszcze lepsze, ładniejsze i większe. Starsi gracze pamiętają tę serię jako cykl taktycznych gier strategicznych z potyczkami toczonymi w czasie rzeczywistym. Tym razem nie budujemy żadnej bazy, tylko skupiamy się na stronie bitewnej. Tym samym odpadła cała dyplomacja i ekonomia, a więc aspekty, w których zazwyczaj kryje się strategiczna głębia.
Tymczasem w Myth 2 liczy się taktyka. W kampanii zazwyczaj ruszamy do walki z przeważającymi siłami przeciwnika, musimy więc kombinować jak koń pod górkę, umiejętnie dobierać cele i korzystać z umiejętności jednostek. Tych ostatnich mamy ograniczoną ilość, więc rozsądne zarządzanie zasobami ludzkimi to podstawa. Trzeba brać pod uwagę także ukształtowanie terenu i warunki pogodowe (zbyt silny wiatr może spowodować, że nasi łucznicy będą pudłować). Misje są dość zróżnicowane. Czasem należy wyciąć wszystkich w pień, obronić obiekt lub dorwać konkretnego wroga.
Myth 2 to także całkiem skomplikowana historia – jak na opowieść o walce dobra ze złem w typowym uniwersum fantasy. Na szczęście twórcy łagodnie nas w to wszystko wprowadzili. O ile w trybie dla jednego gracza możemy kierować jedynie „tymi dobrymi”, o tyle w multi do naszej dyspozycji są również jednostki Ciemności. A musicie wiedzieć, że to właśnie multiplayer stanowi główne danie tej produkcji.
Choć studio Bungie zostało wykupione przez Microsoft, a serwery zamknięto w 2002 roku, to jeszcze przez następnych 10 lat fani aktywnie wspierali tę produkcję i brali udział w rozgrywkach online. Oczywiście w tym czasie powstały dziesiątki modów.