Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 16 lipca 2021, 16:11

autor: Michał Pajda

Fallout 4. Singlowe gry, w które warto grać po napisach

Spis treści

Fallout 4

The Sims 4: Fallout pozwala na uśmiercenie Simów w nowy, bestialski sposób – przez napromieniowanie. Usuwanie drabinek z basenu odchodzi do lamusa.

  1. Gatunek: RPG
  2. Zagraj, jeśli: będzie to Twoje pierwsze zetknięcie się z serią Fallout
  3. Nie graj, gdy: oczekujesz po „czwórce”, że poziomem dorówna przynajmniej New Vegas
  4. Gry podobne: Fallout 3

Fallout 4, wydany w 2015 roku przez Bethesdę, miał być rewolucyjny pod każdym względem. Były „ochy”, były „achy”, a to wszystko jeszcze przed oficjalnymi zapowiedziami. Pierwszy trailer okazał się jednak przeciętny i hype powstały wokół tej produkcji trochę przyhamował. I w sumie dobrze, że tak się stało, ponieważ wypada tu mówić raczej o „Falloucie 3,5” – usunięto z niego wprawdzie większość bolączek, z którymi borykała się część trzecia, ale za to pojawiły się nowe. Mamy więc jeszcze płytszą historię z jeszcze płytszymi bohaterami niezależnymi i jeszcze płytszym systemem dialogów, który w poprzednich częściach był całkiem przejrzysty, podczas gdy w „czwórce” pojedyncze wybrane słowo często nie pokrywa się z faktyczną intencją wypowiadającej je postaci.

Fallout 4 jest więc słabym Falloutem, ale za to niezgorszą grą sandboksową, która po wprowadzeniu kilku innowacji ma szansę zawrócić graczom w głowach na dłużej niż parę minut. Pierwszą z nowinek stanowi system budowania bazy. By rozbudowywać własną osadę, jesteśmy zmuszeni pozyskać surowiec – ten natomiast da się pobrać zewsząd, chociażby rozmontowując oglądane po drodze wraki samochodów. Innych przedmiotów można natomiast używać w celach dekoracyjnych – element simsopodobnej budowlanki wręcz zachęca do marnowania godzin na wznoszenie ścian, ustawianie mebli i lokowanie różnych akcesoriów w naszym nowym domu, w naszym nowym świecie.

Warto też zastanowić się nad ponownym przetestowaniem tej produkcji w trybie przetrwania, z którego usunięto zapis gry w dowolnym miejscu (robić save’y można wyłącznie podczas snu) i szybkie podróże, urealniono natomiast system obrażeń, wprowadzono statystyki dla głodu, zmęczenia i pragnienia oraz szereg innych utrudnień mających na celu wymuszenie kombinatoryki. I tu już gra wydaje się stać na o wiele wyższym poziomie – gdyby Bethesda zdecydowała się zaimplementować ten tryb przed premierą, oceny całej produkcji mogłyby być zdecydowanie wyższe.

TWOIM ZDANIEM

Czy po przejściu gier sięgasz po zawartość endgame?

Tak, po to gram!
67,5%
Nie, znajomość historii mi wystarczy.
32,5%
Zobacz inne ankiety
10 długich gier dla jednego gracza, które w końcu możesz nadrobić
10 długich gier dla jednego gracza, które w końcu możesz nadrobić

Przymusowy urlop ma swoje zalety, ale ma i wady – jedną z najpoważniejszych jest potencjalna nuda. Doskonałą metodą na poradzenie sobie z obecną sytuacją jest zwrócenie się w stronę gier, w które zawsze chcieliśmy zagrać – ale jakoś nie było kiedy.