Total War: Rome II. 15 gier pełnych błędów, które pokochali gracze
Spis treści
Total War: Rome II
Fakt, że do tej pory doskonale pamiętam burzę, jaka przetoczyła się przez nasz serwis po wystawieniu Total War: Rome II oceny 9,5 na 10, dobrze świadczy o tym, jaką opinię na temat tej strategii mieli gracze tuż po jej premierze. W momencie debiutu produkcja Creative Assembly była po prostu ledwie grywalna. I to bynajmniej nie przez same błędy, choć te także odegrały tu niebagatelną rolę – deweloperzy całkowicie olali kwestię optymalizacji, co w grze o sporych wymogach sprzętowych skutecznie uniemożliwiło wielu osobom zabawę.
Do tego doszły liczne niedociągnięcia w kodzie. Zastrzeżenia dotyczyły przede wszystkim sztucznej inteligencji, która zawodziła na całej linii – zarówno na mapie strategicznej, jak i na polu bitwy. Gracze, którzy po poprzednich odsłonach cyklu Total War szykowali się na długie godziny budowania imperium wbrew rozmaitym przeciwnościom losu, srodze przejechali się na Rome II, gdzie trzeba było się mocno postarać, by frakcje sterowane przez komputer stanowiły jakiekolwiek wyzwanie. Wojny były szybkie, zaś dyplomacja prowadzona w iście kretyński sposób, co z kolei sprawiało, że satysfakcja wyparowywała już po paru godzinach zabawy.
Na szczęście deweloperzy nie pozostali głusi na narzekania graczy, zakasali rękawy i wzięli się za rozwiązywanie problemów. I nagle okazało się, że gdzieś tam, pod grubą warstwą błędów i niedoróbek, kryje się gra równie dobra jak poprzednie odsłony cyklu (co wielu przeczuwało od samego początku). Fani musieli co prawda poczekać trochę dłużej, zanim stała się ona całkowicie grywalna, ale w ostatecznym rozrachunku Rome II okazało się naprawdę przyzwoity i po dziś dzień przyciąga do siebie sporo ludzi.
Pozycje z serii Total War cieszą się zainteresowaniem przez lata po premierze. Do dziś kilkaset osób dziennie gra na Steamie w pierwsze Rome czy w Napoleona. Najbardziej z całego cyklu oblegany jest Warhammer II, drugie co do popularności jest najnowsze Three Kingdoms, a trzecie Rome II. W momencie tworzenia tej ramki ma je odpalone ponad cztery tysiące graczy. Co ciekawe, Thrones of Britannia wlecze się gdzieś w ogonie.