Dyplomacja i handel | Porady na dobry początek do Total War Warhammer poradnik Total War: Warhammer
Ostatnia aktualizacja: 25 lipca 2019
Dyplomacja i handel
Dyplomacja w grze nie daje może tak wielkiego pola do popisu jak w innych tego typu produkcjach, lecz i tak jest miłym urozmaiceniem rozgrywki. Dzięki niej będziesz w stanie handlować z innymi frakcjami, utrzymywać przyjazne stosunki (czy sojusze wojskowe), a nawet wcielać do swojego królestwa inne frakcje.
- Jak korzystać z dyplomacji
- Korzyści przyjaznych stosunków
- Dołączenie do konfederacji i bycie wasalem
- Jak działa handel
Jak korzystać z dyplomacji
Okno dyplomacji wywołać można przy pomocy przycisku znajdującego się w prawym dolnym rogu ekranu, bądź wciskając po prostu klawisz "5". Gdy to zrobisz wyświetli się mapa świata gry, na której zaznaczone będą wszystkie będące jeszcze w grze frakcje. Domyślnie (jeśli na nic nie klikniesz) przedstawione będą stosunki innych frakcji do twojej, a jeśli klikniesz na którąś z frakcji poznasz wtedy stosunki wszystkich innych (łącznie z twoją) do tej właśnie frakcji. Przedstawione to jest za pomocą różnych kolorów zabarwiających tereny frakcji:
- Kolor zielony oznacza, iż frakcja żyje z tobą (bądź z zaznaczoną frakcją) w przyjaznych stosunkach.
- Kolor brązowy oznacza, że stosunki są neutralne.
- Kolor czerwony z kolei oznacza, że stosunki są wrogie.
- Kolor pomarańczowy oznacza tereny należące do zaznaczonej frakcji.
Dodatkowo, klikając na daną frakcję wyświetlony zostanie szereg informacji, takich jak zawarte między wami sojusze, czy dobra handlowe do których dostęp ma ta frakcja. Z kolei najeżdżając myszką na ikonę danej frakcji wyświetli się lista rzeczy, które negatywnie bądź pozytywnie wpływają na wasze stosunki. Informacje na tej karcie dzielą się na:
- Rzeczy, które frakcja aprobuje - czyli po prostu to, co im się podoba. Mogą to być pakty z tą frakcją (bądź z taką, z którą ta frakcja także ma pakty), datki finansowe, czy prowadzone działania wojenne przeciwko ich wrogom.
- Rzeczy, które potępiają - czyli to, co im się nie podoba. Wpływ na to mają czynności wykonywane przez twoich Bohaterów (jak ataki na armie czy osady innej frakcji), twoje działania wojenne skierowane przeciwko tej frakcji, czy nawet poruszanie się w trybie plądrowania. Wpływ na to ma także różnica sił pomiędzy waszymi frakcjami - jeśli twoja frakcja jest od drugiej silniejsza, otrzymasz -20 punktów do relacji
- Całkowita wartość nastawienia - czyli po prostu stosunek danej frakcji do ciebie. Jeśli jest zielony (wartość dodatnia) oznacza to, iż wasze stosunki są przyjacielskie, jeśli czerwony (wartość negatywna) to druga frakcja nastawiona jest wrogo.
Wpływ na stosunki mają także same rasy frakcji. Jeśli grasz, na przykład, Imperium to z miejsca otrzymasz -40 punktów do relacji z Zielonoskórymi (oznaczone to jest jako Awersja). Frakcje, które się wzajemnie nie trawią (jak Krasnoludy-Zielonoskórzy) będą zawsze otrzymywać karę do stosunków.
Korzyści przyjaznych stosunków
Największa korzyścią z przyjaznych stosunków (prócz możliwości handlu rzecz jasna) jest swobodne poruszanie się po terenie innej frakcji, a także możliwość wezwania pomocy w przypadku wojny. Mając neutralne (lub wrogie) stosunki z daną frakcją nie będziesz w stanie swobodnie poruszać się przez ich tereny, gdyż każde wkroczenie na ich prowincje zaowocuje obniżeniem stosunków dyplomatycznych (oznaczone w grze jako wtargnięcie). Problem ten rozwiązuje podpisanie paktu o dostęp wojskowy - wtedy nie będziesz otrzymywać już za to kar.
Drugą i znacznie ważniejszą korzyścią bliskich, przyjacielskich stosunków z daną frakcją jest możliwość wezwania ich do pomocy w czasie wojny. Dzięki temu możesz liczyć na pomoc sojusznika w przypadku gdy pobliska frakcja wypowiedziała ci wojnę, a twoje armie znajdują się na drugim końcu mapy. Działa to w obie strony - jeśli nie udzielisz sojusznikowi pomocy w przypadku wojny, bardzo ucierpią na tym wasze stosunki.
Przydaje się to także w trakcie prowadzenia własnych wojen, gdyż możesz wezwać sojuszników do pomocy w atakowaniu na wrogą frakcję. Jest to nieocenione w przypadku gdy frakcja, którą chcesz zaatakować ma całą masę osad i armii, których nie jesteś w stanie samemu "ogarnąć". Warto jednak korzystać wtedy z pomocy frakcji, które nie mogą przejąć terenów, które chcesz podbić - w ten sposób po walce osady i stolice będą tylko dla ciebie.
Dołączenie do konfederacji i bycie wasalem
Oprócz standardowych zagrywek dyplomatycznych, są także opcje dołączenia do konfederacji i służące do tego, by frakcja została twoim wasalem. W pierwszym przypadku frakcja, która dołączy do konfederacji zostaje zasymilowana do twojego królestwa. Wszystkie osady (wraz z ich budynkami), armie i bohaterowie są oddawani tobie, a frakcja przestaje istnieć. Jest to jednak związane ze sporym kosztem - po takim zagraniu wszystkie frakcje otrzymają -50 punktów do stosunków z twoją własną, a efekt utrzyma się przez kilka tur. Pamiętaj też, iż możesz "odziedziczyć" po innej frakcji złą sytuację finansową ich księstwa - jeśli posiadali przychody na poziomie -2000, po dołączeniu do ciebie twoje przychody również się zmniejsza.
Inaczej wygląda sprawa z mianowaniem frakcji twoim wasalem. Pozostają oni na mapie, nie otrzymujesz od nich żadnych jednostek ani osad, jednak co turę płacą ci daninę, czyli po prostu spory procent swoich dochodów. Frakcja taka nie może zbytnio decydować o dyplomacji z innymi frakcjami, gdyż odpowiadał będziesz teraz za to ty.
W obu przypadkach wymagane są bardzo dobre stosunki z frakcją, którą chcesz wchłonąć, bądź mianować wasalem. Dodatkowo, im twoje królestwo będzie silniejsze (więcej prowincji, armii, wyższy dochód), tym ciężej będzie ci to przeprowadzić taką akcję. W pewnym momencie na dobrą sprawę staje się to niemożliwe - wszystkie frakcje, nawet te z 500 punktami "na plusie" i znacznie słabsze od ciebie nie będą chciały do ciebie dołączyć. Jest to więc bardziej ciekawostka.
Jak działa handel
Handlować z innymi frakcjami można tylko i wyłącznie wtedy, gdy w którejś z twoich osad wydobywane jest jakieś dobro (żelazo, kamień, drewno i tak dalej), a frakcja z którą chcesz handlować nie posiada tego surowca. Każdy surowiec wyceniany jest inaczej (sprawdzić to można w lewym dolnym rogu ekranu dyplomacji), a ilość zdobywanego w ten sposób złota zależna jest także od tego, ile sztuk danego surowca produkujesz co turę (im wyższy poziom budynku produkcyjnego, tym więcej złota da się z tego tytułu osiągnąć).
Działa to na tej zasadzie, iż w przypadku podpisania umowy handlowej wysyłasz do danej frakcji wszystkie dostępne u ciebie surowce, których ta frakcja nie posiada i vice versa. Posłużymy się tutaj przykładem, by lepiej to zobrazować:
- Twoja frakcja posiada drewno, żelazo, marmur i wino do eksportu, a frakcja, z którą chcesz handlować tylko wyroby garncarskie, to eksportować będziesz do nich wszystkie wymienione surowce, a oni do ciebie owe wyroby garncarskie. W takim przypadku zarobisz na tym znacznie mniej złota na turę, gdyż eksportujesz więcej niż importujesz.
- W sytuacji, w której obie frakcje mają drewno, żelazo i kamień, twoja ma wino, a ta druga marmur, handel prowadzony będzie tylko przy użyciu wina i marmuru, gdyż resztę surowców posiadają obie frakcje.
Za każdy eksportowany surowiec z twojej frakcji zwiększy się przychód na turę twojej frakcji, a za każdy importowany do ciebie zwiększy się dochód tamtej frakcji. Niestety nie da się wybierać które surowce chcesz wysłać, a które otrzymać, przez co na dalszym etapie rozgrywki dochodzi do sytuacji, w której w ramach handlu otrzymasz 100 złota na turę, a druga frakcja 600. Warto jednak to robić, gdyż nic na tym nie tracisz, a handel pozytywnie wpływa na stosunki dyplomatyczne.