Rozstaje, Urocza Panna | Rozdział czwarty | So Blonde Blondynka w opałach poradnik So Blonde: Blondynka w opałach
Ostatnia aktualizacja: 8 października 2019
Rozdział czwarty
Rozstaje
Na skutek upadku dziewczyna dochodzi do wniosku, że cała sprawa pomiędzy Jednookim, Morganą i Juanem jest mocno podejrzana i należy ją rozwikłać. Maszeruje w stronę rozstajów, po drodze rzucając okiem na plakaty i ogłoszenia na tablicy pomiędzy gospodą a bankiem. Okazuje się, że Jednooki zdążył już powiesić tam nowe zarządzenie dotyczące podatków, oczywiście niezbyt uszczęśliwiające mieszkańców wyspy. Na dodatek napomknął, że to zasługa Sunny. Dziewczyna zabiera więc owo obwieszczenie podatkowe , żeby nie psuć innym humoru, a sobie stosunków z tubylczą ludnością. Wyszedłszy poza centrum miasteczka, tuż za bramą So znajduje na ziemi młot . Podnosi go i kieruje się w lewo, dostrzegając chmarę świetlików krążących nad krzakami tuż przed mostkiem. Uznaje, że powinna trochę ich nałapać.
Oczywiście to kolejna mini-gierka. Przemieszczasz w niej blondynę wokół krzaków przy pomocy myszki, a chcąc złapać świetlika, klikasz LPM. So powinna zbierać tylko niebieskie świetliki - złapanie czerwonego oznacza utratę życia, podobnie jak natknięcie się na wychylającego się z krzaków węża. Kiedy taki wystawi głowę, trzeba odczekać, aż wychynie w całości i ucieknie. Dziewczyna powinna uzbierać w sumie 25 świetlików (w pięciu, zapełniających stopniowo słoik, porcjach po 5) i jak zawsze ma na to 3 próby.
"Urocza Panna"
Nazbierawszy dość świetlików , So biegnie na przystań, gdzie wdrapuje się na pokład "Uroczej Panny". Tam zmierza w prawo, chcąc dostać się do kajuty Morgany. Niestety przed wejściem na niższy pokład zastaje Amadea, który pełni nocną wachtę i ani myśli przepuścić ją dalej. W tej sytuacji Sunny wdrapuje się po schodach na górną część rufy i do wiszącej nad przejściem na dolny pokład czaszki wpuszcza świetliki, po czym na to niecodzienne zjawisko zwraca uwagę chłopaka. Przestraszony Amadeo ucieka na dziób statku, a So przechodzi na niższy pokład, a stamtąd do kajuty Morgany.
Tam otwiera szufladę biurka i porównuje wiersz Juana z kartką papieru z pogróżkami. Dochodzi do wniosku, że ów intrygujący ją anonim nie był pisany ręką burmistrza. Pozostaje zastanowić się, kto w takim razie jest jego autorem... Wymieniwszy całą litanię nazwisk, So dochodzi do wniosku, że najbardziej prawdopodobnym podejrzanym jest Jednooki i zabiera kartkę jako dowód w sprawie. Następnie porównuje ją z obwieszczeniem podatkowym i zyskuje pewność (dowód ), że osobnikiem grożącym Morganie rzeczywiście jest Jednooki. Dla ukrycia celu swojej wizyty zabiera z szuflady także portret Juana i maszeruje na pokład.
Amadea odnajduje tym razem na dziobie, nieopodal składowiska pustych butelek po rumie. Wypytuje go o stosunki między Morganą i Jednookim, po czym pokazuje mu dowód winy Jednookiego. Zastanawia się, kto może wiedzieć coś więcej na temat tego, czego kapitan chce od brunetki. Amadeo sugeruje, by podpytać kogoś pracującego dla Jednookiego, np. wodza Bajari.