Jaskinia Czarta, pasmanteria, rozstaje, krater wulkanu | Rozdział czwarty poradnik So Blonde: Blondynka w opałach

Ostatnia aktualizacja: 1 sierpnia 2016

Jaskinia Czarta, pasmanteria, rozstaje, krater wulkanu

Tak też się dzieje. Malec goni do ratusza i namawia Juana, by ruszył na ratunek blondynce. Burmistrz (zagadnij raz jeszcze Amadeo) postanawia poprosić o pomoc siłaczkę Marię. Tak więc wędruje na Złotą Polanę, gdzie udaje mu się przekonać kobietę, że jeśli przyjdzie do niej z sensownym planem, ta spróbuje wesprzeć go w odbijaniu blondynki z kamieniołomów.

Następnie burmistrz biegnie na skarpę przy kamieniołomach i widzi, jak Czart bez problemu dostarcza So przez bramę. Dochodzi do wniosku, że powinien przebrać się za osiłka i w podobny sposób na teren kamieniołomów przeprowadzić Marię.

Zatem Juan pakuje się do jaskini Czarta i rozgląda za charakterystycznym dla pirata przyodziewkiem. Nie znalazłszy nic stosownego w garderobie, ściąga ze szkieletowego wieszaka (po prawej) kamizelkę i bandanę Czarta. Podczytuje też odrobinę jego leżący na łóżku pamiętnik (książka).

Na dalsze kompletowanie stroju Juan wybiera się do pasmanterii Olivii. Ta nie ma szarej koszuli, ale ma w ofercie kolczyk (kliknij po skończonym dialogu zestaw kolczyków, leżący na ladzie po prawej), identyczny jak ten, który nosi Czart. Niestety, nie chce sprzedać go burmistrzowi, uważając go za człowieka Jednookiego. W tej sytuacji Juan nieopatrznie strąca na ziemię wystawione z lewej strony lady korale i w czasie, gdy Olivia zajęta jest ich zbieraniem po prostu zabiera potrzebny mu kolczyk .

Następnie biegnie na rozstaje, gdzie natyka się na piorąca Dulce. Na sznurku wisi szara koszula idealna do skompletowania przebrania, niestety, kobieta nie ma zamiaru pożyczyć jej burmistrzowi. Juan wyczekuje więc momentu, gdy Dulce pochyla się nad strumieniem i zwija upatrzoną koszulę ze sznurka razem ze spinaczami .

A ponieważ jest ona mokra, postanawia wysuszyć ją w iście ekspresowym tempie, nad kraterem wulkanu. W tym celu przypina do niej spinacze (w ekwipunku) i wiesza ją na rozciągniętej nad kraterem linie. Teraz zakręca usytuowaną po prawej korbą (kapliczka?) i przesuwa koszulę nad buchający z krateru żar. W ten sposób schnie ona dużo szybciej, a kilka wypalonych przez iskry dziurek można przeboleć. Tym bardziej, że przebranie niezbędne do udawania Czarta jest nareszcie gotowe. Juan maszeruje na Złotą Polanę, gdzie po krótkiej rozmowie z Marią, wdziewa czarci strój (kliknij którymkolwiek jego elementem na burmistrzu) i akcja ratunkowa wyrusza do kamieniołomów.