Inne zadania | Zadania w King's Bounty Nowe Światy poradnik King's Bounty: Nowe Światy

Kryjówka Roberta Mątwy

Po zawitaniu na wyspie Szkarłatnego Wiatru w rejonie lokacji startowej zobaczysz tawernę Radosny Żeglarz, a pod nim kompletnie pijanego pirata. To Hank, który opowie Ci historię swojego przyjaciela, żeglarza Roberta Mątwy. Nieszczęśnik zginął śmiercią tragiczną zabierając do grobu tajemnicę swojego skarbca.

Poczciwego Hanka zmógł rum, tak ze trzy butelki

Ptaszysko wyemigrowało na sąsiednią wyspę

Kryjówka korsarza znajduje się na tej samej wyspie, tyle tylko, że dostępu do niej bronią gadające drzwi. Zobaczysz je na północnym zachodzie. Poprawne hasło zna papuga Mątwy, którą niestety gdzieś wcięło. Spotkasz ją na wyspie Zardzewiałej Kotwicy, czyli najpierw musisz zdobyć odpowiednią mapę żeglugi. Na miejscu musisz popłynąć na południowy brzeg lądu i wysiąść na małym cmentarzu, papuga powinna siedzieć na jednym z grobów.

Gadające drzwi

O krok od skarbu

Zagadaj ją, a w końcu poznasz hasło. Wróć z nim do ożywionych drzwi, które już bez problemu wpuszczą Cię do środka. Kosztowności Roberta Mątwy strzeże jeszcze oddział nieumarłych, dowodzony przez równie nieżywego bohatera. U mnie jego wojska składały się z blisko trzystu zombie (część gnijących, czyli lepszych) i niewielkiej grupki obserwatorów. Heros Skip postanowił też zainwestować w swoją obronę.

Wrażenia z nagrody pozostawiam Tobie, myślę że okaże się ona warta zachodu.

Biały Kraken

Legendarny potwór morski zaszył się w rejonie Szkarłatnego Wiatru, gdzie atakuje znienacka przepływające statki rozrywając je na strzępy. Aby zmierzyć się z bestię, musisz udać się w północno-zachodni róg krainy. Nieopodal chatki krasnoluda Lothara na wodzie zauważysz sporo pływających desek. Wpłyń miedzy nie i poproś o audiencję u przerośniętej ośmiornicy.

Z ostatniej ofiary krakena zostały tylko deski

Intruz potraktowany arcydemonem

Kraken na wstępie sięgnie do wody i wyciągnie z niej diabelskie ryby lub duchy piratów. Ty jednak skup się głównie na trzech mackach potwora, które mogą wyrządzić dużo więcej zniszczeń. Dwie z nich charakteryzują się wytrzymałością na poziomie 700 punktów, z kolei trzecia (środkowa) - 800. Wydaje się więc, że powalczyć z potworem możesz nawet na dość wczesnym etapie rozgrywki. Gigant na każdy atak odpowiada swoim, a raz na rundę potrafi wyprowadzić prawdziwą serię uderzeń.

Po wygranym starciu nie omieszkaj odwiedzić zarządcy wyspy - Arianny (twierdza nieopodal lokacji startowej). Pochwal się czego dokonałeś, a w zamian za milczenie zyskasz małą nagrodę.

Uśmiechnięty Bonsu

Ten podejrzanie szczęśliwy człowiek wypatruje podróżnych w południowej części Zardzewiałej Kotwicy. Twierdzi on, że w pobliskiej jaskini znajduje się fontanna radości, który wywoła u niego ten stan. Jeśli napijesz się z niej, sprawisz mu jeszcze więcej frajdy. Tak to ponoć działa.

Wszystko to oczywiście stek bzdur. Mamy tu bowiem do czynienia z pułapką szmaragdowego smoka (ataki fizyczne, bez ognia), który w ten niecodzienny sposób wabi swoje ofiary. Momentalnie po znalezieniu się w grocie wielki głaz zablokuje przejście, a na Ciebie rzuci się oddział ze skrzydlatym potworem.

Promienny Bonsu próbuje przekonać Amelię do wejścia do jaskini

Po prostu zielony smok

W armii przeciwnika powinna znajdować się też pokaźna liczba innych jednostek, jak około 800 ogniowych ważek i tyle samo wodnych (wzorem mojej rozgrywki). Mimo iż ogólnie słabe, w tak licznej gromadzie mogą wyrządzić naprawdę wiele szkód, tym bardziej, że na tym etapie rozgrywki, Twoje wojska do najpotężniejszych pewnie nie należą.

Wygrane starcie oznacza medal zabójczyni smoków pierwszego stopnia (+10% doświadczenia dla smoczka), bo to według wszystkich znaków na niebie, będzie Twoje pierwsze spotkanie ze smokiem. Już nie tak uśmiechniętego Bonsu po wyjściu z jaskini możesz zgładzić, ale lepiej pozostawić go przy życiu odbierając za to drobną nagrodę. Przed opuszczeniem pieczary, wyczyść ją dokładnie ze skarbów, gdyż nie można do niej później wrócić.

Skarbiec orków

Kolejna ponadplanowa przygoda na Zardzewiałej Kotwicy. Niedaleko ogromnego wraku statku, którego oficjalnym właścicielem jest Brudny Makonen, jest wejście do kryjówki orków. Przed nim teren powinien patrolować szaman Zag-Zag, na którego głowę podpiszesz kontrakt odwiedzając wyspę Bolo (Zemsta Bezzębnego Egerda).

Pierwsza linia obrony

Orkowie urządzili sobie w środku przytulne gniazdko

Strażnika nie musisz usuwać z drogi siłą, jest stosunkowo powolny, więc łatwo da się wymanewrować. Na nic to Ci się jednak zda, jeśli nie masz klucza do skarbca. Takowy znajduje się w rękach Sohaty'ego, lokalnego pirata, który angażuje Amelię w poszukiwania potrzebnych mu ludzi. Po szczegóły zapraszam więc do opisu misji Najemnicy dla Sohaty'ego.

Kiedy już znajdziesz się w środku, będziesz musiał zgładzić jeszcze jeden oddział wartowniczy albo też wyprowadzić go w pole. Jaskinia jest pełna bogactw, ale kto wie czy największym nie okaże się szmaragdowy smok zamknięty w klatce. Możesz go zabrać ze sobą, ale upewnij się wcześniej, że masz dla niego miejsce w armii. Inaczej skrzydlaty sojusznik po prostu zniknie.

Opuszczona kopalnia

Bardziej ciekawostka, gdyż z eksploracji tejże kopalni nie wyniesiesz nic konkretnego poza doświadczeniem i wrażeniami. Zdecydowałem się jednak ja tu opisać, bowiem kilka tutejszych korytarzy ma działanie podobne do Labiryntu smoków z podstawowej wersji gry, czyli prowadzą w nie do końca logiczne miejsca. Opuszczoną kopalnię zlokalizujesz z poziomu kopalń Montero, tak mniej więcej w centralnej części (dojście ze wschodu).

Tunel prowadzący do nieczynnej sztolni

Niemal w każdej lokacji czeka jakiś przeciwnik

Żeby się nie zgubić, uważnie przestudiuj mapkę. W punkcie zaznaczonym na czerwono rozpoczynasz wędrówkę. Wyjście oznaczone jedynką prowadzi na jedno ze wzniesień Montero, a konkretnie przed oblicze potwora pilnującego Obelisku Wiatru (misja Moc Trzech Króli, kontrakt Wygłodniała Bestia). Korytarz numer 2 przenosi już jednak lokacji A, która jak się okazuje jest tu najbardziej magiczna. Wszystko dlatego, że boczny portal (3) prowadzi do punktu C, natomiast oznaczony czwórką, do B.

W samej kopalni poza wrogo nastawionymi formacjami, znajdziesz też całą masę skarbów.

Smoczy łańcuch

Nie jest to żadne zadanie, a jedynie informacja o pewnym wyjątkowym przedmiocie, który sam możesz sobie złożyć. Metoda na jego powstanie jest na tyle nietypowa i czasochłonna, że właśnie dlatego postanowiłem o nim wspomnieć. Mowa o smoczym łańcuchu, powstającym z pięciu bardzo rzadkich smoczych zębów.

Ząb u Obdartusa na wyspie Debir

Naszyjnik gotowy do założenia

Kły najczęściej można po prostu kupić od drobnych handlarzy, właścicieli sklepów czy zamków (ich asortyment zawsze jest losowy). Nie jest to mały wydatek, gdyż jeden ząbek kosztuje 5000 złotych monet. Niemniej na dłuższą metę taka inwestycja na pewno się opłaci, gdyż łańcuch (grupa artefaktów) dodaje 3 punkty do ataku, 2 do obrony i jeden do intelektu. Dodatkowo odbiera 10 smokom w napadzie. Pamiętaj o tym wertując oferty mijanych sklepików.