Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 29 czerwca 2016, 15:40

autor: Adrian Werner

80. Real Racing 3. TOP 100 najlepszych gier free-to-play

Spis treści

80. Real Racing 3

Na pozycji numer osiemdziesiąt wylądowało Real Racing 3, czyli najlepszy z dostępnych obecnie na rynku mobilnym symulatorów wyścigów samochodowych. Tytuł liczy już kilka ładnych lat, ale wciąż pozostaje absolutnie bezkonkurencyjny pod względem realizmu, wyboru aut oraz poziomu wykonania. Poprzednie dwie części cieszyły się wielkim uznaniem, jednak były to produkcje premium. Przejście marki na model free-to-play nie obyło się bez dużych problemów. Na początku system mikropłatności okazał się zbyt agresywny i bez wydawania pieniędzy często zmuszeni byliśmy odkładać grę na wiele godzin, aby mogły zregenerować się różne paski. Twórcy nie pozostali jednak głusi na krytykę i stopniowo wprowadzali istotne zmiany, które mocno ulepszyły Real Racing 3. Złagodzono mikropłatności, dodano zatrzęsienie tras i samochodów oraz wprowadzono prawdziwy tryb multiplayer, podczas gdy pierwsza wersja pozwalała jedynie rywalizować z „duchami” odtwarzającymi przejazdy innych graczy.

79. Candy Crush Saga

Candy Crush Saga to obecnie jedna z najpopularniejszych pozycji mobilnych oraz facebookowych, którą do tej pory wypróbowało kilkaset milionów osób. Nie jest to produkcja oferująca jakiekolwiek nowe pomysły. Zamiast tego otrzymujemy klasycznie zrealizowaną grę logiczną typu match-3. Na plansze wrzucone zostają losowo wybrane różne rodzaje cukierków, a naszym zadaniem jest takie nimi manipulowanie, aby utworzyć ciągi przynajmniej trzech tego samego rodzaju. Sukces gry wziął się z jej darmowości (w przeciwieństwie do poprzedniego króla match-3, czyli Bejeweleda) oraz wysokiej jakości wykonania. Ponadto autorzy ze studia King włożyli masę pracy we wspieranie swojego projektu po premierze. Regularnie publikowane są aktualizacje ze sporymi zestawami nowych poziomów, co zachęca do powracania do tego tytułu.

78. AdVenture Capitalist

AdVenture Capitalist to kolejny przedstawiciel absurdalnego gatunku klikerów, czyli gier wymagających jedynie bezmyślnego klikania obiektów i kolekcjonowania za to nagród, które to pozycje z jakiegoś dziwnego powodu cieszą się obecnie wielką popularnością. AdVenture Capitalist jest trochę bardziej ambitny niż typowy kliker. Mechanizmy rozgrywki zostały tu bowiem wtłoczone w kontekst rozwijania biznesu, a gracz ma sporą kontrolę nad tym, w co inwestuje. Nie jest to żadna strategia ekonomiczna, a mimo to wciąga jak diabli, zaś nagrody w postaci wirtualnych pieniędzy mile łechczą nasze ego. Ponadto zawsze możemy się przed sobą wytłumaczyć, że cieszymy się z tej gry w sposób ironiczny, gdyż naśmiewa się ona zarówno ze swojego gatunku, jak i bezwzględnego kapitalizmu.

Waszym zdaniem:

Świetny zabijacz czasu. Mimo że nie jest rozbudowana, to potrafi wciągnąć. Z początku trzeba klikać i co chwilę coś robić, ale jak się trochę pogra, to wchodzi się tylko co jakiś czas, by za zebrane pieniądze coś kupić i wyjść. I tak w kółko.

daforex

77. Hawken

Hawken to sieciowa gra akcji, w której gracze rywalizują ze sobą jako piloci mechów. Rozgrywka nie ma nic wspólnego z symulatorami poza wyśmienicie prezentującym się widokiem z kokpitu. Zamiast tego walki są czysto zręcznościowe i toczone w przyprawiającym o zawrót głowy tempie, premiującym bardzo dobry refleks. Jednocześnie kierowane przez nas maszyny są sporych rozmiarów i mają swoje unikalne cechy, więc wymagają innego podejścia niż w przypadku strzelanek, w których kierujemy żołnierzami piechoty. Wszystko to powoduje, że nie jest to gra, w której można od pierwszego meczu odnosić spektakularne sukcesy. Przeciwnie – trzeba poświęcić trochę czasu na zbadanie arkanów rozgrywki, ale warto, gdyż tytuł wynagradza to sporymi pokładami głębi, dzięki czemu starcia nie nudzą się szybko. Produkcja oferuje duży wybór trybów, w tym także kilka wariantów kooperacyjnych. Do tego jest wspaniale wykonana. Grafika często zapiera dech w piersiach, co stanowi zasługę rewelacyjnie wyglądających klimatycznych lokacji oraz oryginalnych i pełnych detali projektów mechów.

76. Age of Wushu

Age of Wushu to kolejne azjatyckie MMORPG korzystające z modelu free-to-play. Udało mu się przebić na rynku głównie za sprawą dość nietypowego klimatu wzorowanego na filmach Wuxia. Autorzy poszli tu na całość i nie jest to fantasy doprawione jedynie orientalnymi elementami. Zamiast tego tytuł proponuje świat będący fantastyczną wersją średniowiecznych Chin. Jeśli chodzi o mechanikę, to cechę wyróżniającą produkcję stanowi wyśmienity system potyczek. Bazuje on na autentycznych stylach walki, do których dodano ataki pozwalające na korzystanie z nadludzkich zdolności. W grze nie ma podziału na klasy – gracz dołącza do jednej z kilku szkół kung-fu, z których każda oferuje naukę odmiennych technik. Do tego dochodzi zainspirowany filozofią Państwa Środka system moralności, w którym nasze wybory wpływają na współczynniki szlachetności oraz winy, kształtując reputację bohatera.

75. Age of Conan

Age of Conan to kolejny przykład wysokobudżetowego MMORPG, które chciało konkurować na abonamenty z World of Warcraft i poległo w tym starciu, a ratunkiem dla projektu okazała się przesiadka na free-to-play. Początkowo darmowi gracze musieli znosić wiele ograniczeń (np. dostęp tylko do kilku klas), ale potem zostały one usunięte. Zmiana modelu biznesowego ocaliła tę produkcję przed zniknięciem z rynku. I bardzo dobrze, gdyż jest to wyśmienite MMORPG, które ma sporo cech wyróżniających je na tle konkurencji. Największą zaletę stanowi osadzenie akcji w krainie Hyborea znanej z serii opowiadań o Conanie Barbarzyńcy. Świat ten wymyślono na długo przed opublikowaniem przez Tolkiena Władcy Pierścieni i dlatego pozbawiony jest on mocno ogranych elementów typowych dla współczesnego fantasy. Zamiast tego dostajemy brutalną rzeczywistość, pełną prastarych cywilizacji i plugawych bóstw. Autorom świetnie wyszło odtworzenie klimatu tego uniwersum, a dodatkową zaletą okazuje się mechanika starć. Był to jeden z pierwszych zręcznościowych systemów walki w tym gatunku, nadal pozostający jednym z najlepszych. Potyczki są błyskawiczne, gracze mają do dyspozycji masę różnorodnych ataków, które mogą łączyć się w kombosy, a do tego silnik pozwala na celowanie w poszczególne części ciała wrogów, zaś trafienia w nie powodują odmienne skutki.

74. Goodgame Empire

Goodgame Empire to przeglądarkowa strategia społecznościowa, która przenosi nas do fikcyjnej wersji średniowiecza. Na początku rozgrywki obejmujemy władzę w zniszczonym kasztelu otoczonym skromną palisadą i musimy przeobrazić osadę w tętniącą życiem metropolię. Robimy to w sposób klasyczny dla tego gatunku. Gromadzimy więc surowce, prowadzimy badania nad nowymi technologiami oraz konstruujemy nowe budynki i ulepszamy te już posiadane. Nie brak także konieczności werbowania i szkolenia armii. Wszystko to dzieje się w dużym wirtualnym świecie, gdzie podobne ambicje mają setki, a czasem nawet tysiące innych graczy, z którymi możemy zawierać sojusze lub toczyć wojny. Produkcja nie odbiega od standardów swojego gatunku, ale tradycyjne rozwiązania realizuje bardzo sprawnie. Do tego posiada rzadko widywaną w tej kategorii ładną kreskówkową oprawę graficzną. Warto dodać, że gra dostępna jest także w wydaniu na urządzenia mobilne, ale tam nosi tytuł Empire: Four Kingdoms.

73. ArcheAge

ArcheAge to jedno z najnowszych i najbardziej ambitnych sandboksowych MMORPG dostępnych na rynku. Pozycja ta praktycznie w żaden sposób nie krępuje graczy. Nie ma tu żadnych ograniczeń kierunku rozwoju bohaterów czy koniecznych do wypełnienia misji fabularnych (choć opcjonalnych przygód jest pod dostatkiem). Zamiast tego o wszystkim, w tym o sytuacji geopolitycznej w wirtualnym świecie, decydują sami użytkownicy. Duży nacisk położono na aspekt ekonomiczny oraz starcia PvP, w ramach których możemy zarówno toczyć niewielkie potyczki, jak i brać udział w wielkich bitwach oraz oblężeniach. Stworzony przez autorów wirtualny świat jest ogromny, a do przemierzania dużych dystansów służą statki wodne i powietrzne. Do tego ArcheAge to jedna z najładniejszych gier w tym gatunku. Projekt działa na silniku CryEngine 3 i na każdym kroku widać ogrom środków, jakie włożono w jego zrealizowanie.

Waszym zdaniem:

Gram w różnego typu MMO od jakichś 8 lat, ale jeszcze w żadnym nie widziałem tylu świetnych pomysłów połączonych w jednej grze. Może i łączenie klas było w Rifcie, może budowanie domów było już w Aionie, ale nigdy te pomysły nie były łączone ze sobą. Nawet jeśli walka to wciskanie hotkeyów, to dynamiką przypomina TER-ę lub C9. PvP sięgające po walkę frakcji jak w WoW-ie oraz wielkie bitwy jak w Guild Wars 2. No i kto by nie chciał popływać własnym statkiem jak w AC4. Jedyna wada to chyba brak spektakularnych widoków.

Ghost_

72. Brawlhalla

Gra Brawlhalla to udane połączenie mordobicia i platformówki, w którym zabawa sprowadza się do toczenia potyczek na małych dwuwymiarowych mapach. Do wyboru jest kilkudziesięciu bohaterów wzorowanych na różnych archetypach z filmów, komiksów i powieści. Znajdziemy tu zarówno średniowiecznych rycerzy, piratów, jak i kosmitów. Każdy heros posiada własny styl walki oraz zestaw unikalnych umiejętności, których sprawne wykorzystywanie stanowi klucz do odnoszenia zwycięstw. Wszystkim tym możemy bawić się samotnie, rywalizując z botami, ale będzie to co najwyżej przyjemny trening przed prawdziwą esencją gry, czyli rozgrywkami wieloosobowymi. W multiplayerze dostępne są sieciowe mecze rankingowe (w wersjach jeden na jednego lub dwóch na dwóch), jak i wariant free-for-all przeznaczony dla 4 lub 8 graczy

71. EverQuest II

EverQuest II to kolejne potężne MMORPG, które zaczynało na modelu abonamentowym, by ostatecznie przestawić się na free-to-play. Tytuł przetrwał w pierwotnej wersji dość długo, gdyż ukazał się w 2004 roku, a zmiana modelu biznesowego nastąpiła dopiero sześć lat później. Na początku twórcy byli zresztą bardzo ostrożni i najpierw uruchomili odrębne darmowe serwery obsługujące zmodyfikowaną wersję, czyli EverQuest II Extended. Eksperyment okazał się sukcesem, więc po roku rozwiązania te zostały zaimplementowane do głównej edycji gry. Produkcja stanowi klasycznego przedstawiciela swojego gatunku. Co nie dziwi, gdyż zarówno ona, jak i pierwsza część ustanowiły wiele z konwencji wykorzystywanych obecnie w tej kategorii przez większość deweloperów. Nie znaczy to jednak, że EverQuest II nie ma nic do zaoferowania. Wręcz przeciwnie. To potężne MMORPG z olbrzymią zawartością gromadzoną przez dwanaście lat ciągłego rozwoju i dodatków, oferujące masę okazji do zabawy zarówno w PvE, jak i PvP. Jest to również pozycja dla graczy, którzy preferują mocniej skomplikowane i trudniejsze gry oraz typowo roleplayingowe mechanizmy rozgrywki, w których bardziej od naszych umiejętności liczą się statystyki oraz zdolności kierowanego przez nas bohatera.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która z 20 wyróżnionych gier free-to-play jest Twoim zdaniem najlepsza?

Stronghold Kingdoms
1,3%
World of Warships
1,4%
Aion
3,1%
The Lord of the Rings Online
1,3%
TERA
1,3%
Tibia
2,9%
Might & Magic: Duel of Champions
1,5%
Metin2
6,2%
Neverwinter
1,4%
Warframe
3,9%
Guild Wars 2
1,4%
War Thunder
5,5%
Dota 2
1,7%
Team Fortress 2
10,4%
Star Wars: The Old Republic
2,3%
World of Tanks
12,4%
Heroes of the Storm
2,3%
Path of Exile
2,9%
League of Legends
31%
Hearthstone: Heroes of Warcraft
5,9%
Zobacz inne ankiety
Gry samochodowe wszech czasów – TOP 100 gier wyścigowych i rajdowych
Gry samochodowe wszech czasów – TOP 100 gier wyścigowych i rajdowych

Tuning? Realistyczny symulator? A może rajdy po błocie? Jaki tytuł uplasował się na pierwszym miejscu listy najlepszych gier wyścigowych wszech czasów? Wspólnie z czytelnikami serwisu GRYOnline.pl wybraliśmy 100 pozycji – oto one!

Niepozorni miliarderzy – najlepiej zarabiające gry, o których mało kto słyszał
Niepozorni miliarderzy – najlepiej zarabiające gry, o których mało kto słyszał

Wiecie, jakie gry zarabiają najwięcej pieniędzy? Nie, na ogół nie są to tytuły, w które gracie. Przed Wami zestawienie ośmiu kur znoszących złote jajka, o których w Polsce ledwie słyszano.