The Legend of Zelda: Breath of the Wild. 30 najgorętszych tytułów 2017 roku
Spis treści
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Wiosna 2017 r. (?)
- Deweloper: Nintendo
- Wydawca: Nintendo
- Gatunek: przygodowa gra akcji TPP z otwartym światem
- Platformy sprzętowe: Switch, Wii U
W związku z terminem premiery nowej Zeldy pojawiło się ostatnio sporo wątpliwości. Od jakiegoś czasu krążą plotki, że autorzy nie zdążą z grą na marzec i ominie ją zaszczytna rola sztandarowego tytułu startowego konsoli Nintendo Switch, ale różne „anonimowe źródła” nie są co do tego całkiem zgodne. Jedno jest pewne – długo oczekiwana kolejna odsłona przygód Linka nadchodzi wielkimi krokami... i jest na najlepszej drodze, by utrzeć nosa wszystkim (no, prawie wszystkim) „zachodnim” rywalom w przyszłorocznych plebiscytach wyłaniających najlepsze gry minionych dwunastu miesięcy.
W końcu gracze i krytycy na całym świecie kochają serię The Legend of Zelda (nie twierdzę, że nie mają za co, nic z tych rzeczy), a Breath of the Wild zapowiada się na jeszcze lepszą – przełomową – odsłonę cyklu w porównaniu z poprzednimi częściami. Złośliwi mogliby powiedzieć, że postawienie na otwarty świat to tylko ślepe gonienie za wyświechtaną, „mainstreamową” modą, ale w rękach umiejętnych deweloperów – a do takich niewątpliwie należy pracujący pod auspicjami Nintendo zespół Eijiego Aonumy – z takim środowiskiem można zdziałać cuda (pamiętacie Wiedźmina 3?). Byle tylko gra nie zatraciła swojego baśniowego i przygodowego charakteru, a będziemy mieć hit.
Gran Turismo Sport
I połowa 2017 r. (?)
- Deweloper: Polyphony Digital
- Wydawca: Sony Interactive Entertainment
- Gatunek: wyścigi samochodowe
- Platformy sprzętowe: PS4
A oto jedyna samochodówka w naszym zestawieniu (co innego, gdyby firmy Electronic Arts i Microsoft zapowiedziały już nowe odsłony serii Need for Speed i Forzy Motorsport, których też możemy się spodziewać w ciągu nadchodzących dwunastu miesięcy). Zastanawiacie się może, skąd wytrzasnąłem pierwszą połowę roku, skoro Sony i Polyphony Digital mówią tylko o premierze w roku 2017 jako takim? Cóż, Gran Turismo Sport miało być gotowe na jesień, a obsuwa nie była podyktowana potrzebą przebudowania tytułu od zera, więc opóźnianie premiery o więcej niż pół roku wydaje się bardzo mało prawdopodobne (chociaż to Gran Turismo – w tej serii niczego nie można wykluczyć).
Tak czy inaczej, po ponad trzech latach na rynku PlayStation 4 wreszcie dostanie drugą (!) ekskluzywną samochodówkę klasy AAA. Tak, tak, Japończycy może i wymiatają pozycjami takimi jak Uncharted, ale dla fanów wyścigów Xbox One był jak dotąd nieporównanie lepszym wyborem. Co gorsza, Gran Turismo Sport grabi sobie u fanów serii rezygnacją z solowego trybu kariery z prawdziwego zdarzenia oraz drastycznym zubożeniem dostępnej puli aut względem Gran Turismo 6. Mimo to entuzjaści realistycznego ścigania się w różnorodnych dyscyplinach i tak na pewno nie przegapią nowego dzieła Polyphony Digital.