Podmorska Świątynia cz.8 | Onimusha 3 Demon Siege poradnik Onimusha 3: Demon Siege
Ostatnia aktualizacja: 20 września 2019
Dalej nie przejdę - pora na Jacques'a.
| Ostatnia brama - mam już dość tego miejsca.
|
Teraz tylko mały skok.
| Trochę przerośnięty ten piesek, ale damy radę!
|
W środku, rozpadlinę przed Jacques'em pokonujemy przy pomocy bicza. Wchodzimy w kutą w metalu bramę i od razu robi się chłodniej. Czeka na nas Guard Dog! Wygląda paskudnie i w czasie walki potrafi zamrozić na sopel lodu, ale tępy jest jak..., wobec czego szybkie przemieszczanie się i ataki z boków i z tyłu pozwalają stosunkowo bezboleśnie rozprawić się z nim. Po walce zbieramy duszyczki i niestety znowu trzeba będzie pobiegać. Do Świątyni wdziera się woda!
Koniec sierściastego strażnika.
| Czas na ewakuację - robi się mokro w butach!
|
Lokomotywa na dworcu?
| Najwyższa pora także i stąd się wynieść.
|
Jacques po schodach w górę wydostaje się poza teren zagrożony zalaniem, likwidując po drodze kilku wojowników Genma. Wbiega na... dworzec kolejowy i wskakuje do odjeżdżającego pociągu. Co prawda, lokomotywa wygląda trochę dziwnie, ale co tam. Rozpoczyna się cutscenka, w czasie, której Ako rozmawia z Jacquesem, a na koniec on, straszliwie zmęczony zasypia. Ako rusza do Samanosuke, który jest w rotundzie przy Time Folder. Informuje go o ucieczce Francuza i w tym momencie przejmujemy kontrolę nad Samanosuke. Udajemy się do bramy oświetlonej czerwonymi płomieniami pochodni i po chwili stoimy przed następną, kutą w metalu bramą.
Ranmaru nie do zdarcia jak opony z Dębicy!
| Tym razem Ranmaru osiągnął cel. Podstęp się powiódł.
|
Wchodzimy do środka i znienacka atakuje nas po raz kolejny Ranmaru Mori. Po wymianie kilku ciosów Samanosuke staje na kręgu w centrum komnaty i wtedy zalewa go strumień energii. Tak rozpoczyna się przemiana Samanosuke w wojownika Genma. Po chwili nasz (?) bohater znika, cutscenka przenosi akcję do Paryża.