Misja 4 - The Chance | Kampania 1 | Nexus The Jupiter Incident poradnik Nexus: The Jupiter Incident

Ostatnia aktualizacja: 3 października 2019

Misja 4 - The Chance

Cel pierwszorzędny: Dostarcz komandosów do Bazy Shukenja.

Cele drugorzędne: Wyślij grupę ratunkową na Ashigaru, zdobądź kody deaktywujące platformy, zniszcz wszystkie platformy, wróć ze skradzionym statkiem.

Zadanie rozpoczynamy bezpośrednio po zakończeniu poprzedniego.

Docieramy w końcu w miejsce gdzie powinna znajdować się tajna baza Syndykatu Kissaki. Zakłócenia wywoływane przez otaczające nas astreoidy znacząco ograniczają wydajność sensorów.

Zostaje wytoczona trasa po jakiej statek powinien się poruszać aby znaleźć stację. Ruszamy kursem wyznaczonym przez kolejne NavPointy. W tym czasie mamy okazję wysłuchać kilku dodatkowych informacji od członków naszej załogi, dotyczących danych uzyskanych z analizy czujników.

Po chwili Baza Shukenja została zlokalizowana. Obieramy na nią kurs. Chwilę później słyszymy automatyczny komunikat ostrzegawczy - naruszyliśmy teren prywatny, systemy obronne bazy mogą otworzyć do nas ogień. Wykrywamy pierwsze ze stacjonarnych platform obronnych.

Nagle na sensorach pojawia się kolejny obiekt. To uszkodzony transportowiec Syndykatu o nazwie Ashigaru, z którego nasz oficer odebrał przed chwilą sygnał z prośbą o pomoc.

Zmieniamy kurs na transportowiec. Gdy znajdziemy się w niewielkiej odległości od Ashigaru możemy wysłać w jego stronę wahadłowiec. Krótkie przeszukanie statku i nasi ludzie wracają z jednym ocalałym rozbitkiem, który gdy tylko znajdzie się na pokładzie chce koniecznie z nami rozmawiać.

Informuje nas o tym, że platformy otworzyły nagle ogień do transportowca i ciężko go uszkodziły. Są w tej chwili aktywne i niebezpieczne.

Podaje nam koordynaty wszystkich platform informując jednocześnie, że dzielą się one na dwa typy.

Tworzące zewnętrzny pierścień otaczający bazę są uzbrojone w działa cząsteczkowe (mass driver) i wyrzutnie rakiet. Druga grupa jest wyposażona w działa i w broń do zwalczania rakiet/myśliwców.

Jest możliwa ich dezaktywacja, ale będzie do tego niezbędny kod jakim dysponują jedynie krążowniki Kissaki i który jest na samej stacji.

Nasz oficer w tym czasie na podstawie przeanalizowanych danych uzyskanych od rozbitka z Ashigaru proponuje zbliżyć się do stacji w określonym miejscu gdzie będąc częściowo zasłonięci przed platformami przez asteroidy będziemy relatywnie bezpieczni.

Zanim jednak dolecimy do tego miejsca nasze sensory wykrywają kolejny obiekt - statek klasy kensai - Bushi.

Dysponując tymi danymi możemy przystąpić do realizacji następującego planu.

Wysyłamy myśliwce aby zniszczyły znajdujące się na platformach zewnętrznego kręgu generatory zasilające broń (weapon generator) - co uczyni te stacje bezbronnymi.

Platformy będzie trzeba przynajmniej osłabić - szczególnie rakiety są niebezpieczne. O ile nie mamy ambicji do osiągnięcia wszystkich celów drugorzędnych, nie musimy ich niszczyć - co pozwoli na zaoszczędzenie nieco czasu. Musimy jednak rozbroić co najmniej połowę. Im więcej tym oczywiście lepiej.

Tu bardzo ważna sprawa - musimy za wszelką cenę unikać sytuacji w której nasze myśliwce zbliżą się do wewnętrznego kręgu platform - zamontowana tam broń może ciężko uszkodzić a nawet zniszczyć nasze Gemini.

Należy za każdym razem nim wyślemy myśliwce do następnej platformy sprawdzić czy nie polecą one "na skróty" zbliżając się do Shukenja Base. Jeśli będą się poruszały wyłącznie po zewnętrznym pierścieniu - nie grozi im jakiekolwiek zagrożenie, gdyż broń zamontowana na tych platformach nie jest w stanie ostrzelać myśliwców.

W tym samym czasie ostrożnie manewrujemy Siletto aby zbliżyć się do Bushi w ten sposób by z kolei nie znaleźć się w zasięgu rakiet z zewnętrznej grupy platform strażniczych. Gdy jesteśmy w bezpośredniej bliskości Bushi nim wyślemy na ten statek komandosów proponuje wybić zęby tygrysowi - tj. za pomocą laserów i komendy zniszcz urządzenie zniszczyć weapon generator na Bushi.

Po tym nieco zachowawczym kroku możemy wysyłać naszych ludzi.

Oczywiście cały czas nadzorujemy jednocześnie co robią nasze myśliwce - zmieniając im w razie konieczności cel na kolejną platformę.

Nasi ludzie znajdują potrzebne kody - ale okazuje się, że nie są jedynymi aktywnymi hakerami w okolicy. Ktoś grzebie w oprogramowaniu platform powodując, że zdobyte przez naszych ludzi kody dadzą nam jedynie 3 minuty spokoju.

Po przekazaniu nam tej informacji wahadłowiec kieruje się automatycznie na Bazę Shuknenja. My mamy czas na sprzątanie - staramy się unieszkodliwić możliwie wiele platform z wewnętrznego kręgu (i jeśli jakieś zostały również te z zewnętrznego).

Przy okazji okazuje się, że Bushi zaczyna nas namierzać - dość aktywna działalność jak na wrak, prawda? Cóż, bez generatora zasilającego broń może nas namierzać do woli.

Nasi ludzie na stacji poza trupami i wciąż aktywnymi automatycznymi systemami defensywnymi wreszcie znajdują coś ciekawego - dziwny statek kosmiczny który mimo ewidentnego obcego pochodzenia są w stanie uruchomić.

Gdy tylko uznamy, że na zewnątrz jest bezpiecznie - wydajmy polecenie startu. Zarówno Stiletto jak i Angelwing mogą przetrwać kilka trafień - ale uwaga szczególnie na rakiety.

Potem pozostaje wyznaczyć kurs na Meeting Point - i dolecieć tam oboma statkami.

Misja zakończona