Starożytna magia (1) | Rozdział 3 | Gothic poradnik Gothic

Ostatnia aktualizacja: 24 lipca 2019

[Rozdział 3] "Starożytna magia"

Coś poszło nie tak, ale co? Y'Berion zemdlał, a mroczna wizja zamieszała w szeregach Bractwa.

Jedno jest pewne musisz porozmawiać z Cor Angarem (obrazek z lewej).

42. Cmentarzysko Orków.

Zadanie zleca Cor Angar. Musisz udać się na Cmentarzysko Orków i sprawdzić co się dzieje z wysłaną grupą poszukiwaczy. (16 na mapie głównej)

Zapytaj się bezczelnie co będziesz miał za wykonanie tego zadania (o ile nie jesteś członkiem sekty), a otrzymasz 100 BR. Dodatkowo po zakończonej rozmowie dostaniesz pierścień drewnianej skóry (+5 do ochrony przed bronią)

Niestety na twoje nieszczęście Cmentarzysko Orków jest opanowane przez Orków, ale tych żywych, co z miejsca cię zaatakują. A co gorsza jest ich wielu w tym jeden Ork Żołnierz. Musisz się podszkolić i odpowiednio wyposażyć.

Na początek udaj się do Baala Cadar i kup od niego jakieś fajne pierścienie i amulety ochronne. Wybór wszakże jest dość ubogi, ale z pewnością znajdziesz coś ciekawego. Najlepiej wybierz drugi pierścień drewnianej skóry, bądź inny, który doda ci pancerza, to szczególnie ważne dla wszystkich klas, ponieważ gdyby, któryś przeciwnik doszedł do ciebie to zawsze zminimalizujesz przyjęte obrażenia.

Teraz możesz zajrzeć do Kuźni, chyba, że posiadasz już Młot Orków, jeśli tak jest to kieruj się do Starego Obozu, jeśli nie to kup sobie coś dobrego, jak Boski Młot, czy Młot Orków, chociaż z drugiej strony lepiej by było udać się w okolice Górskiej Fortecy, pokonać parę ogarów i zabrać za darmo Młot Orków (zadanie ekstremalne z 1 Rozdziału).

Na miejscu, to jest w Starym Obozie możesz porozmawiać ze Skorpionem (obrazek z prawej) i nauczyć się posługiwania się Kuszą. Jednak z kuszą jest tak, że w prawdzie zadaje większe obrażenia, ale jest o wiele wolniejsza od łuku, przez co średni czas reakcji to prawie dwie strzały wystrzelone z łuku. Moim zdaniem to zupełna strata PU, ponieważ w przeliczeniu, jeśli posiadasz dobry łuk np. łuk z poroża posiadający 68 punktów ataku to dwie strzały zadają obrażenia równe 136 , podczas gdy kusza jedynie 90, co ciekawsze czas ten sam. A ile razy zdarza się tak, że chybisz? Wtedy zanim przeładujesz kuszę potwór dobiegnie cię i stracisz PŻ, a to się wiąże z wykorzystaniem mikstur lub jedzenia, czyli koszta.

Jeśli jednak chcesz sobie urozmaić rozgrywkę to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zainwestował PU w tę umiejętność.

Skieruj się do Gomeza i złóż raport Krukowi, dostaniesz 500 PD.

Dalej idziesz do Stone, do kuźni i kupujesz od niego pancerz strażnika (ochrona: przed bronią 55; przed pociskami 10; przed ogniem 25). Niestety będzie cię on kosztował1650 BR, ale warto! Dodatkowo z pierścieniami powinieneś mieć 65 ochrony przed bronią, a to prawie ciężki pancerz.

Na koniec przygotowań musisz koniecznie podnieś siłę, jeśli jesteś wojownikiem i to co najmniej do poziomu 50, ale lepiej będzie więcej, ale 50 to takie min. Dokonasz tego u Thorusa lub Diega, którzy chętnie cię wyszkolą (+5 siły = -5 PU; +1 siły = -1 PU).

Ponieważ nie posiadasz umiejętności posługiwania się bronią dwuręczną musisz sobie jakoś radzić jednoręczną. Wspomniany, już wielokrotnie Młot Orków (50 atk) wystarczy w zupełności. Dodatkowo możesz porozmawiać z Cordem w Nowym Obozie lub Scotty'm w Starym Obozie i nauczyć się drugiego poziomu obsługi broni jednoręcznej (20 PU + ruda), chociaż to już jest opcja do wyboru. Naturalnie wygląd kombosów, jak i skuteczność wzrosną, ale tylko o 5%, a dokładniej to szansa na uderzenie krytyczne. Innymi słowy jeden na dziesięć ciosów, będzie liczył podwójną ilość obrażeń, czyli raz na dziesięć uderzeń odbierzesz 100 punktów, zamiast 50. Przy pierwszym poziomie wygląda to tak, że jeden na dwadzieścia ciosów jest ciosem krytycznym.

Podsumujmy. Masz pancerz, broń, dodatki (pierścienie etc.), odpowiednią siłę, a więc wszystko, co potrzebne do walki z Orkami, więc pozostaje ci już tylko jedno: udać się na terytorium cmentarza.

Pamiętasz jeszcze grotę z czarnymi goblinami? Zaraz za nią jest droga w górę, podążasz nią, aż zobaczysz w oddali most (obrazek z lewej).

Przechodzisz przez most i koniecznie zapisujesz stan gry. Przed tobą pierwsze wyzwanie (obrazek z prawej). Stado Brzytwiaków jest wspomagane przez trzech Orków-Zwiadowców.

Brzytwiaki nie powinny stanowić problemu, ale lepiej by było gdybyś zaczął do nich strzelać z łuku, z bezpiecznej odległości. Dzięki temu nie ściągniesz na siebie uwagi Orków. Wytnij potworki i zabierz trofea (kły i pazury).

Teraz możesz się zająć Orkami. Naturalnie, jak zawsze masz do dyspozycji dwie opcje. Pierwsza - szybsza i wygodniejsza, to podbiec na przypał do pierwszego orka i wywalić mu. Niestety ta opcja spowoduje, że pozostali Orkowie włączą się do zabawy. Druga - nieco dłuższa, to użycie łuku w walce, chodzi o pierwszy cios, który ściągnie jednego, góra dwóch Orków. W takiej walce pójdzie ci zadziwiająco łatwo, plus, oczywiście mniejsze obrażenia, a więc walka będzie tańsza.

Niestety, jak się szybko zorientujesz Orkowie są raczej nie wrażliwi i zawsze zadają cios na każde twoje dwa, trzy. Więc jedno jest pewne, nie obejdzie się bez leczenia, więc dobrze by było, żebyś zbierał wszystkie ziółka lecznicze, jak psianki, kocianki itp. Znajdziesz tego dużo w jaskini.

Po walce nie zapomnij o przeszukaniu ciała martwego strażnika świątynnego (obrazek z lewej). Następnie używając kołowrotu otwórz wejście do cmentarzyska i wejdź do środka.

W pierwszym pomieszczeniu, czeka na ciebie pojedynczy Ork oraz pełno mumii (obrazek z prawej). Koniecznie przeszukaj wszystkie, a znajdziesz pokaźną ilość napojów uzdrawiających oraz innych cennych przedmiotów, jak zwoje.

Po wyczyszczeniu pomieszczenia możesz przejść dalej.

Znajdziesz się mniej więcej w miejscu pokazanym na obrazku z lewej. Zapisz tutaj grę. Do twych uszu dotrą odgłosy walki i jęki ludzi. Spokojnie, nie spiesz się, masz czas. Pozbieraj okoliczne psianki i inne roślinki.

Teraz zejdź niżej. Zobaczysz jednego, jedynego ocalałego członka sekty - Baala Lukora (obrazek z prawej). Zdziwiony? Jeśli dobrze się przyjrzysz Baal jest nieśmiertelny, czyli wszystkie ciosy Orków spełzają na niczym. Dzieje się tak z prostego powodu. Jest to postać kluczowa w grze i po prostu nie może zginąć w tej chwili, gdyby zginęła to nie mógłbyś przejść dalej. Taki mały błąd.

Teraz powinieneś zrozumieć, dlaczego kazałem ci czekać przed wejściem. Chodzi o to, żeby zainteresować Orków Baalem, a nie tobą. Innymi słowy Orki są zajęte Baalem i zdają jemu ciosy, zupełnie ignorując ciebie, dlaczego by tego nie wykorzystać? Podbiegasz do pierwszego lepszego i wysyłasz mu wiązankę. Bez problemu powinieneś zacukrować wszystkich tych łobuzów.

Po oczyszczeniu jaskini, zagadnie cię Baal. Dostaniesz 750 PD i zadanie.