Avengers: Endgame. Najlepsze filmy 2019 roku, które TRZEBA znać
Spis treści
Avengers: Endgame
- Premiera w Polsce: 25 kwietnia
- Gatunek: superbohaterowie
- Nasza recenzja
Zaskoczeni? Oczywiście, że nie. Pojawienie się tego filmu na liście było równie nieuchronne jak to, że Thanos ostatecznie musi zostać pokonany. W chwili gdy to czytacie, Avengers: Endgame zasiada na tronie jako król box office’u, który pokonał Avatara. Wymagało to niestandardowej decyzji – film zaliczył ponowną premierę w kinach, tym razem w wersji rozszerzonej. No cóż, w końcu dzieło Jamesa Camerona też chwilę walczyło o dominację.
Endgame jest owocem konsekwentnego (mniej więcej) budowania uniwersum, niezrażania się przy gorszych filmach, jak chociażby Thor: Dark World, i miłości do komiksów. Te czynniki zaowocowały trwającym trzy godziny dziełem domykającym wiele z rozpoczętych wcześniej wątków. Jednocześnie zaś jest to film o radzeniu sobie ze stratą i poczuciem porażki. To uderza w nas o tyle silniej, że zdążyliśmy się przez lata dobrze zżyć z bohaterami serii.
Może dlatego Endgame okazuje się wyjątkową produkcją. To zdecydowanie niesamodzielny film, praktycznie odcinek kinowego serialu, który wymaga od nas, byśmy nadążali za biegiem wydarzeń, a jednocześnie wzbudza ogromne emocje. Wszystko wiedzie oczywiście do ostatecznego starcia z Thanosem, ale największy ładunek emocjonalny niesie pożegnanie z Kapitanem Ameryką i Iron Manem. I, cholera, to było pożegnanie przez duże P. Skrojone na miarę. Ze sceną bitwy, która przejdzie do historii kina superbohaterskiego. Z masą herosów. Z podróżami w czasie...
...oraz z wieloma niedoskonałościami. Tu i tam wkradła się głupotka czy mniej dopracowana partia scenariusza, ale generalnie Marvel znowu wyszedł na plus, a „Thor Lebowski” sprawił, że wielu facetów poczuło się jak bóg. W tym roku tylko jeden film będzie miał okazję narobić równie wiele szumu, ale do jego premiery jeszcze kilka miesięcy.
CO DALEJ?
Na razie MCU bierze głęboki oddech, a wytwórnia szykuje luźniej powiązane ze sobą filmy, które dopiero zarysowują nadciągające problemy i zagrożenia. Ciężko więc wyrokować nawet, która seria będzie filarem kolejnych faz uniwersum, choć wielu wskazuje na Spider-Mana i Captain Marvel. Możliwe, że swoje będą mieć jeszcze do powiedzenia Strażnicy Galaktyki, bowiem jedno jest pewne – herosi zamierzają intensywnie szturmować kosmos. Z drugiej strony – X-Men i Fantastyczna Czwórka czekają w kolejce...
Faworyta – film kostiumowy roku
- Premiera w Polsce: 8 lutego
- Gatunek: dramat kostiumowy/czarna komedia/biograficzny
Całkiem intrygująca Faworyta to dość nietypowa pozycja w tym zestawieniu – także ze względu na gatunek, który reprezentuje. Jeśli spodziewaliście się jednak tradycyjnego i nie dla wszystkich interesującego filmu kostiumowego – radzę zweryfikować oczekiwania. Za produkcję Faworyty zabrał się bowiem szalony Grek Jorgos Lantimos, który nawet w tak skostniałym gatunku potrafi zaserwować zabawny i magnetyzujący obraz dla każdego.
Faworyta przejeżdża się z impetem po świecie konwenansów i zasad, w których grzęzną bohaterowie. Reżyser zaangażował znakomite aktorki, które świetnie radzą sobie zarówno z dramatem, jak i z komedią. Show ciągnie tytułowa faworyta o twarzy Emmy Stone, ale pozostałym gwiazdom z Rachel Weisz na czele też niczego nie brakuje. Do tego dochodzą zdjęcia i sama historia nowej służki na dworze królowej Anglii. Nawet jeśli nie jesteście miłośnikami tego typu opowieści – warto dać Faworycie szansę. Bo to coś innego, odrobinę przewrotnego. Film z charyzmą.
NIEZALEŻNY LIS
Fox Searchlight, w którym powstała Faworyta, to pion 20th Century Fox odpowiedzialny za dystrybucję kina niezależnego i zagranicznego, ale z potencjałem komercyjnym. To dzięki tej inicjatywie świat poznał takie filmy jak Zapaśnik, Napoleon Wybuchowiec, Zatrute pióro czy Straż nocna (nie wszystkie wyprodukowano w studiu).