Wróg straszy/oszałamia bohaterów, zanim ci zadadzą cios. Najbardziej irytujące mechaniki w RPG-ach
Spis treści
Wróg straszy/oszałamia bohaterów, zanim ci zadadzą cios
- Gry, w których to irytowało: Darkest Dungeon, Stygian: Reign of Chaos
- Gry, w których zrobiono to dobrze: Iratus: Lord of The Dead, Lords of the Fallen
- Czy uczynienie tego elementu bardziej przyjaznym graczom stało się branżową normą: po części
Na pewno nieraz zdarzyło Wam się powtarzać walkę z wrogiem w nieskończoność i nawet nie mieć możliwości zadania ciosu. A to bywa irytujące. Oczywiście wiele zależy od poziomu trudności i wcześniejszego zaopatrzenia drużyny w odpowiednie zwoje i eliksiry, ale w niektórych grach i to może nie wystarczyć.
W starszych produkcjach często wykorzystywaną mechaniką było długotrwałe oszałamianie bohaterów przez wrogów – zanim otrząsnęli się oni po jednym zastosowaniu tej techniki ataku, znów zostawali nią potraktowani. W takim przypadku częstokroć należało wczytać zapis gry na długo przed walką, aby na przykład użyć ataku z zaskoczenia.
Zostało jeszcze 39% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie