Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 1 listopada 2021, 12:34

Tommy Angelo – Mafia: The City of Lost Heaven. 13 śmierci w grach, o których ciągle pamiętamy

Spis treści

Tommy Angelo – Mafia: The City of Lost Heaven

Gra: Mafia: The City of Lost Heaven

Przyczyna śmierci: zastrzelony przez gangsterów na zlecenie Dona Salieriego

Ostatnie słowa: „Tak?”

Jak go zapamiętamy: jako jednego z niewielu mafiosów z zasadami, główną siłę napędową jednej z najlepszych gangsterskich historii w grach wideo, bohatera najbardziej sztywnej sceny seksu w dziejach interaktywnej rozrywki oraz – oczywiście – fenomenalnego kierowcę rajdowego

Na tle różnych postaci na tej liście Tommy Angelo z gry Mafia: The City of Lost Heaven na pewno nie skończył najgorzej. Jako gangster z zasadami, zdradzony przez własną mafijną rodzinę, rozpoczął współpracę z policją i doprowadził do wtrącenia potężnego dona do więzienia. Przeżył spokojnie dobre kilkadziesiąt lat, przetrwał wojnę, wybudował sobie piękny dom i cieszył się emeryturą wraz ze swoją żoną. Ale mafia nigdy nie zapomniała o jego zdradzie. Tommy, podobnie jak ludzie, którym darował życie, zostaje w końcu odnaleziony. Na początku lat 50. dwóch gangsterów zabija go przed własnym domem w odwecie za złamanie zasady omerty. Ostatnie słowa, jakie słyszy, to pozdrowienia od swojego byłego przełożonego – Dona Salieriego.

Scenarzyści Mafii przez całą rozgrywkę dawali do zrozumienia, że przed zemstą rodziny nie uchroni się nikt – i Tommy nie był tu wyjątkiem.
Scenarzyści Mafii przez całą rozgrywkę dawali do zrozumienia, że przed zemstą rodziny nie uchroni się nikt – i Tommy nie był tu wyjątkiem.

To smutny koniec dla postaci, z którą zdołaliśmy się już zżyć: Angelo, w przeciwieństwie do wielu swoich współpracowników, miał zasady i pewien kod moralny, którego trzymał się nawet z narażeniem własnego życia. Ale jest też w tym zakończeniu coś słusznego i sprawiedliwego. Choć jego nazwisko może sugerować inaczej, Tommy żadnym aniołem nie był: dla własnego zysku mordował i kradł, bez problemu odnajdując się w brutalnych realiach gangsterskiego życia.

Miał momenty, w których postępował naprawdę słusznie, ale z drugiej strony zdecydowanie częściej sprowadzał na innych cierpienie. Dlatego też musiał zginąć – zakończenie, w którym protagonista żyłby długo i szczęśliwie pod przybraną tożsamością, po prostu nie pasowało do tak dojrzałej historii, jaką zaserwowała produkcja studia Illusion Softworks. Tak jak w mafijnych opowieściach, z których The City of Lost Heaven czerpało garściami, morał musiał być podobny: niczyja przestępcza przeszłość nie może uniknąć karzącej ręki sprawiedliwości. A to, czy zaprowadza ją rząd, czy inni gangsterzy, to już w tym wypadku sprawa mniejszej wagi.

Mafia II nie była może historią tego samego kalibru co fenomenalna część pierwsza, ale jedno trzeba deweloperom przyznać – bezbłędnie wpletli zakończenie pierwszej odsłony cyklu do jego kontynuacji. W trakcie jednej z misji w drugiej części serii kontrolowany przez gracza bohater podjeżdża pod dom Tommy’ego Angelo i wraz ze swoim partnerem zabija bezbronnego staruszka. Dla osób, które znały „jedynkę” na wylot, ta scena – doskonale zrekonstruowana na nowszym silniku – była jednym z najbardziej emocjonalnych momentów w grze, która poza tym raczej nieszczególnie zapadała w pamięć.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

12 oryginalnych gier o śmierci, które dadzą Wam do myślenia
12 oryginalnych gier o śmierci, które dadzą Wam do myślenia

W Polsce o śmierci mówi się ze smutkiem i przyciszonym głosem. Nie wszędzie jednak tak jest. Irlandczycy próbują ją obśmiać, a Meksykanie czynią ze święta zmarłych kolorowy festyn. A jak do tego tematu podchodzą twórcy elektronicznej rozrywki?

13 scen z gier, które zmrożą Wam krew w żyłach (i herbatę na biurku)
13 scen z gier, które zmrożą Wam krew w żyłach (i herbatę na biurku)

Są w grach takie momenty, do których ciężko wracać. I to bynajmniej nie dlatego, że są kiepskie. Groza, szok, niemożliwa do podjęcia decyzja – to wszystko sprawia, że niektóre sceny mrożą krew w żyłach. Za to je kochamy. I nienawidzimy jednocześnie.

10 zakończeń gier, które zszokowały graczy
10 zakończeń gier, które zszokowały graczy

Czasem słaba gra z taką sobie fabułą nagle staje się najbardziej niesamowitym dziełem, w jakie ostatnio graliśmy. Wszystko może zmienić niezwykłe zakończenie opowiadanej historii. Oto 10 tych najbardziej szokujących!