Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 1 listopada 2021, 12:34

„Soap” – Call of Duty: Modern Warfare 3. 13 śmierci w grach, o których ciągle pamiętamy

Spis treści

„Soap” – Call of Duty: Modern Warfare 3

Gra: Call of Duty: Modern Warfare 3

Powód śmierci: obrażenia odniesione w wyniku eksplozji i upadku z dużej wysokości

Ostatnie słowa: „Makarow... zna... Jurija”

Jak go zapamiętamy: jako absolutnie profesjonalnego żołnierza, faceta o nadludzkiej wytrzymałości na wszelkie obrażenia, specjalistę w zabijaniu czarnych charakterów oraz jedynego Szkota w historii popkultury, któremu naprawdę pasuje irokez

Jak na markę znaną przede wszystkim z dynamicznej akcji, setek wybuchów oraz kiloton testosteronu w Call of Duty zdecydowanie nie brakuje emocjonalnych momentów – wystarczy wspomnieć zastrzelenie Ghosta i Roacha przez ich własnego dowódcę w Modern Warfare 2 czy sławną scenę eksplozji bomby nuklearnej w czwartej części. Ale nawet na tym tle zdecydowanie wyróżnia się śmierć Johna MacTavisha, znanego szerzej jako „Soap”. W trakcie próby zamachu na przywódcę Partii Ultranacjonalistycznej, Władimira Makarowa, Szkot wraz ze sterowanym przez gracza Jurim przeżywa potężną eksplozję oraz upadek z dużej wysokości. Obrażenia poniesione w wyniku wybuchu są jednak zbyt poważne – „Soap” ginie po kilku minutach, a swoje ostatnie chwile poświęca na przekazanie kapitanowi Price’owi informacje o tym, że Makarow zna Jurija.

Jak na serię kojarzoną między innymi z „Press F to pay respects” scena śmierci „Soapa” jest wyjątkowo poruszająca. - Ci, którzy odeszli - trzynaście pamiętnych śmierci w grach wideo - dokument - 2021-11-01
Jak na serię kojarzoną między innymi z „Press F to pay respects” scena śmierci „Soapa” jest wyjątkowo poruszająca.

To jedna z najlepiej napisanych scen w całej serii – MacTavish nie traci życia na polu bitwy, z karabinem w ręku, a leżąc na stole i ledwo klecąc proste zdania. Na jej odbiór wyjątkowo mocno wpływa też reakcja Price’a, który miotając się rozpaczliwie, próbuje ocalić przyjaciela – oto dowódca, który do tej pory wychodził z najgorszych sytuacji, traci na naszych oczach kogoś bliskiego i po raz pierwszy jest całkowicie bezsilny.

Dużą rolę w scenie odgrywa także fakt, że „Soap” był jedną z centralnych postaci całej trylogii Modern Warfarepoznaliśmy go jeszcze w pierwszej części i wraz z nim stawaliśmy się prawdziwie legendarnym żołnierzem. Jego ostatnie chwile nie są więc emocjonalne na siłę – to ktoś, z kim poprzez fabułę trzech gier nawiązaliśmy pewną więź, a teraz okazuje się, że być może do jego śmierci przyczynił się także sterowany przez nas bohater.

„Soap” to jedyna postać w trylogii Modern Warfare, w którą wcielamy się w każdej z trzech części. Największą rolę MacTavish odgrywa w pierwszej odsłonie, której jest protagonistą, ale jest też grywalnym bohaterem w niektórych misjach w kolejnych dwóch kontynuacjach. To niemałe osiągnięcie, bo deweloperzy z Infinity Ward lubią w ramach kampanii mocno żonglować różnymi postaciami.

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

12 oryginalnych gier o śmierci, które dadzą Wam do myślenia
12 oryginalnych gier o śmierci, które dadzą Wam do myślenia

W Polsce o śmierci mówi się ze smutkiem i przyciszonym głosem. Nie wszędzie jednak tak jest. Irlandczycy próbują ją obśmiać, a Meksykanie czynią ze święta zmarłych kolorowy festyn. A jak do tego tematu podchodzą twórcy elektronicznej rozrywki?

13 scen z gier, które zmrożą Wam krew w żyłach (i herbatę na biurku)
13 scen z gier, które zmrożą Wam krew w żyłach (i herbatę na biurku)

Są w grach takie momenty, do których ciężko wracać. I to bynajmniej nie dlatego, że są kiepskie. Groza, szok, niemożliwa do podjęcia decyzja – to wszystko sprawia, że niektóre sceny mrożą krew w żyłach. Za to je kochamy. I nienawidzimy jednocześnie.

10 zakończeń gier, które zszokowały graczy
10 zakończeń gier, które zszokowały graczy

Czasem słaba gra z taką sobie fabułą nagle staje się najbardziej niesamowitym dziełem, w jakie ostatnio graliśmy. Wszystko może zmienić niezwykłe zakończenie opowiadanej historii. Oto 10 tych najbardziej szokujących!