Misja 1 "Authie: Synowie Brytanii" (2) | Wyzwolenie Caen | Kompania Braci poradnik Kompania Braci: Na linii frontu
Ostatnia aktualizacja: 26 sierpnia 2019
Kiedy wykończysz już Fryców na terenie opactwa wjedź głębiej na dziedziniec Cromwellami (#7). Drogą biegnącą ze wschodu na planszę wtoczy się niemiecki czołg Pz IV (1). Zajedź go z boku jednym swoim (możesz kliknąć ikonę "maksymalną prędkości" by jak najszybciej zająć dogodną pozycję), zaatakuj również drugim (2). Saperzy uzbrojeni już w Panzerschrecka (3) także mogą wziąć Niemca na celownik. Mógłbyś też ewentualnie obsadzić piechotą rozbitego Paka 38 (4), o ile się ostał, ale mnie było trochę szkoda poświęcać na to drużynę. Kiedy już rozstrzygniesz pojedynek pancerny na swoją korzyść zacznij naprawiać saperami Cromwelle. Nie zajmuj jeszcze punktu amunicyjnego w opactwie, poczekaj aż saperzy skończą naprawy, nie ma się co spieszyć. Dopiero wtedy przejmij piechotą punkt amunicyjny (5). Zadanie zdobycia opactwa zostanie wykonane a twoje siły ruszą automatycznie w kierunku środka planszy. Zatrzymaj jednak tutaj jeden czołg i drużynę piechoty, już niedługo przydadzą się one bowiem do zajęcia pobliskiego punktu amunicyjnego na północy (6): jeśli chcesz dochrapać się medalu musisz zająć sektor po sektorze całą planszę.
# 7
| # 8
|
Reszta twojej małej armii opuściła opactwo i przesunęła się na lewo, w kierunku środka planszy (#8). Na miejsce przybył wóz dowodzenia (1) i zaparkował w pobliżu opactwa. Niedługo będziesz mógł uzupełnić przy nim stany osobowe drużyn piechoty/saperów, które brały udział w ataku na klasztor, a także zwerbować kilka dodatkowych pododdziałów piechoty (2). W pobliże powinny również dotrzeć dodatkowe (dwa, o ile mnie pamięć nie myli) czołgi Cromwell (3). M.in. jeden z południa, który powinieneś - jak gra proponuje - wcześniej kliknąć i "popędzić" włączając mu "prędkość maksymalną". Dowódcom tych nowo przybyłych tanków możesz także w podobny sposób nakazać pokazanie się w otwartych włazach by w ten sposób zwiększyć zasięg widzenia takiej "puszki".
Rób to szybko bo czeka cię kolejna, bardzo łatwa do przeprowadzenia i jednocześnie widowiskowa akcja (#9): musisz wybrać swoje haubice klawiszami z cyframi 1 i 2, pod które gra je przyporządkowała (1) i zapoznać się z innym rodzajem nawały ogniowej jaką są one w stanie położyć. Mianowicie "ruchomym wałem ogniowym" (2). Ten ostrzał artyleryjski trzeba wykorzystać do zniszczenia przydrożnych stanowisk niemieckich armat ppanc (3), które masakrują sojusznicze Cromwelle (4) pędzące na miasteczko. Obie linie "ruchomego wału ogniowego" (po jednej dla każdej z haubic) wyznacz na planszy tak, by zbiegały się przy najdalej na północ wysuniętej niem. armacie ppanc: zaznaczyłem je na obrazku żółtymi krechami, spójrz też na moją mapkę (żółte strzałki na niej). Po chwili na planszę spadną czerwone flary a niedługo po nich morderczy, stalowy deszcz. Przy okazji pewnie uda ci się załatwić MG-42, który miał swoje stanowisko pomiędzy dwoma Pakami. Jeśli których z Paków 38 przetrwał piekło postaraj się go szybko dobić jednym ze swoich Cromwellów (obsada armaty ppanc może próbować przepchnąć ją w inne miejsce).
# 9
| # 10
|
Mniej więcej jednocześnie na północny wschód od tego miejsca (#10) jedna z twoich drużyn piechoty (1) i Cromwell (to ci, których zostawiłeś na terenie klasztoru) mogą przejmować wspomniany wcześniej punkt amunicyjny, ten na północ od opactwa (drużyna piechoty). Czołg zaś (2) może podjechać drogą bliżej w kierunku środka planszy i np. zlikwidować stanowisko MG-42 w pobliskim budynku (3). Jedna z haubic (a może nawet obie) też powinny tutaj sięgnąć.
Powinieneś też zająć się Frycami, których na początku gry odrzuciłeś ze swojego lewego skrzydła. Jak pamiętasz zwiali oni na północ ale nie uciekli z mapy lecz zgromadzili się przy jednym z budynków, w chałupie zainstalowano karabin maszynowy. Ta pozycja Fryców znajduje się na lewo od opactwa i głównej drogi. Wspierając się dodatkowymi drużynami piechoty (po zlikwidowaniu ppanców przy drodze powinieneś już mieć możliwość je zwerbować w wozie dowodzenia), dwoma Cromwellami i haubicami zaatakuj wspomnianych Niemiaszków (#11). Przygwoźdź niem. piechurów nawałą artyleryjską (1), możesz też wezwać ją bardziej na budynek z MG-42 (2). Twoje czołgi (3) również mogą popędzić by ostrzelać tę chałupę, grzebiąc sekcję ckmu w ruinach. Natrzyj piechotą (4) zajmując stanowiska na poboczu drogi. Później, po zlikwidowaniu Hitlersynów, jedna z drużyn i Cromwell mogą zająć punkt amunicyjny znajdujący się za budynkiem (przysłonięty eksplozją). Równocześnie kolejny Cromwell (5), wspierany saperami z panzerschreckiem, będzie najprawdopodobniej musiał stawić czoła niemieckiemu niszczycielowi Marder III i żołnierzom uzbrojonym w panzerschrecka, którzy nadciągną drogą od północy, z miasteczka (6). Szwabskich piechurów dobrze jest też zdjąć jednego po drugim którąś ze swoich drużyn zwiadowczych, można z niej wydzielić strzelca wyborowego do tego zadania. Pamiętaj by starać się zajmować swoimi piechurami jak najdogodniejsze kryjówki dobrze osłaniające ich przed ostrzałem (np. za wrakami zniszczonych, sojuszniczych "puszek").
# 11
| # 12
|
Po rozbiciu wroga pora zająć punkt paliwowy przy drodze, w rejonie w którym zniszczyłeś "ruchomym wałem ogniowym" szkopskie armaty ppanc (#12). Nie byłoby to trudne zadanie gdyby Niemiaszki nie próbowały cię nękać, podsyłając co jakiś czas w to miejsce kolejne siły: po kilka drużyn piechoty i samobieżne działo szturmowe StuG IV, czasem dodatkowo wsparte niszczycielem czołgów Marder III. Te Szwaby ściągają tutaj wchodząc na mapę od północy, przechodząc przez miasto i dalej drogą prowadzącą na południe - prosto w twoje objęcia. Likwiduj ich w zasadzkach: ustaw jednego Cromwella na drodze (1), kolejne dwa po bokach (z lewej i z prawej). Jednego będzie osłaniał przed wzrokiem npla żywopłot (2), drugi (ten z opactwa) będzie czekał na drodze po prawej, w zagłębieniu terenu (nie widać go na obrazku). Gdy tylko widzisz nadciągających Germańców (przelatujące alianckie samoloty (3) robią za doskonały zwiad) kładź na nich nawałę haubic(y) (opcja "ruchomego wału ogniowego") - cel liniowy wzdłuż drogi (4). Jeśli są dobre kryjówki możesz podciągnąć trochę piechoty. Cromwellami likwiduj Stugi i Mardery, atakuj ze wszystkich trzech stron podjeżdżając na "maksymalnej prędkości". Jeśli widzisz, że pancerny, bezwieżowy przeciwnik obraca się w kierunku jednej z twoich "puszek", wycofuj ją szybko po oddaniu strzału, by chwilę potem znowu wyjechać na wroga gdy tylko ten zacznie się obracać w kierunku innego Cromwella. Saperami (5) naprawiaj uszkodzenia swoich tanków, przemieszczaj ich od jednej do drugiej "puchy" gdy w okolicy jest w miarę spokojnie. Saperzy (bądź którakolwiek z pozostałych drużyn) mogą też w końcu przejąć pobliski punkt amunicyjny. Niech twoje haubice cały czas coś ostrzeliwują - na obrzeżach miasteczka przy skrzyżowaniu dróg jest stanowisko armaty ppanc. (6), tej najbardziej wysuniętej na południe, a w budynku znajduje się MG-42 (7). Obu celów powinna sięgnąć haubica nr 2.