Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 20 sierpnia 2017, 11:30

Heroes of Might and Magic III – kochajmy poniedziałki. Kultowe gry Polaków, które powstały za granicą

Spis treści

Heroes of Might and Magic III – kochajmy poniedziałki

Ekrany miast są cechą rozpoznawalną gry. - 2017-08-20
Ekrany miast są cechą rozpoznawalną gry.
W SKRÓCIE:
  1. Producent: New World Computing
  2. Gatunek: strategia turowa
  3. Data premiery: 3 kwietnia 1999

Lubicie poniedziałki? Jeśli nie, to polecam powrócić do kultowej serii, dziś już nieco nadszarpniętej przez ząb czasu, odrobinę przygaszonej i rozczarowującej, ale niegdyś potężnej marki, którą znał każdy posiadacz PC. To właśnie w poniedziałki w grze następowało odnowienie populacji, a wielu z nas zapamiętało długie pielgrzymki, w trakcie których wracaliśmy bohaterem przez pół mapy tylko po to, by po poniedziałku zgarnąć z miast nowe wojska.

Jest rok 1999. Populacja graczy zwiększa się. Wydana na PC produkcja studia New World Computing okazuje się hitem, który przekracza wszelkie normy, na zawsze wyznaczając niedościgniony standard w serii. Żadna późniejsza odsłona cyklu nie zbliżyła się do nieprawdopodobnego sukcesu trzeciej części. Od tamtej pory The Restoration of Erathia było wyznacznikiem poziomu, inspirując wiele innych gier, takich jak Age of Wonders czy Disciples. Fenomen przetrwał do dzisiaj w postaci memów, a i zdarza się, że w krakowskim pubie podejrzę barmana, który w przerwie między serwowaniem drinków toczy zażarte boje na ekranie netbooka. Wielokrotnie wznawiania seria doczekała się dziś wydań nawet na Androida i nie bez powodu – „Herosi” byli świetną, rozbudowaną i długą grą, która wymagała zarówno ekonomicznego, jak i taktycznego talentu.

Polska growa prasa tonęła w zachwytach nad poziomem dzieła New World Computing, a trzecia część „Herosów” – sprzętowo niewymagająca – lądowała na kolejnych twardych dyskach w całej Polsce. Pamiętam rywalizację w szkołach między kolegami i padające kolejne rekordy przejścia danego etapu w jak najmniejszej liczbie tur.

Heroes of Might and Magic III stało się w Polsce niejako symbolem gier. Prasa z końca lat 90. wielokrotnie wykorzystywała obrazki z tego tytułu (charakterystyczny rycerz na koniu, archanioł, smok itd.), nawet wówczas, gdy nie wspominała o dziele amerykańskiego dewelopera. Konwencja heroic fantasy trzeciej części była natomiast przystępna nawet dla młodszego odbiorcy. „Herosi” stanowili nieodłączną część naszego dorastania.

Maciej Pawlikowski

Maciej Pawlikowski

Redaktor naczelny GRYOnline.pl, związany z serwisem od końca 2016 roku. Początkowo pracował w dziale poradników, a później mu szefował, z czasem został redaktorem prowadzącym Gamepressure, anglojęzycznego projektu adresowanego na Zachód, aby w końcu objąć sprawowaną obecnie funkcję. W przeszłości recenzent i krytyk literacki, publikował prace o literaturze, kulturze, a nawet teatrze w wielu humanistycznych pismach oraz portalach, m.in. Miesięczniku Znak czy Popmodernie. Studiował krytykę literacką i literaturę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Lubi stare gry, city-buildery i RPG-i, w tym również japońskie. Wydaje ogromne pieniądze na części do komputera. Poza pracą oraz grami trenuje tenisa i okazyjnie pełni funkcję wolontariusza Pokojowego Patrolu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

więcej

Stare, ale jare - najlepsze stare gry, które wciąż goszczą na dyskach redakcji
Stare, ale jare - najlepsze stare gry, które wciąż goszczą na dyskach redakcji

Wracacie czasem do staroci? Powrót do starej gry może być ciekawym doświadczeniem. Zapytaliśmy członków redakcji, do których dawnych, około dwudziestoletnich gier wracają w przerwach między premierami.

Nieoszlifowana klasyka. Gry pełne błędów, które pokochali gracze
Nieoszlifowana klasyka. Gry pełne błędów, które pokochali gracze

Nie każda klasyka interaktywnej rozrywki trafia na sklepowe półki w idealnym stanie technologicznym. Czasami to właśnie produkcje najmniej dopracowane zdobywają serca graczy swoją historią i klimatem, potrafiącym odwrócić uwagę od wszechobecnych błędów.

Wspominamy gry MMORPG, które podbiły serca polskich graczy
Wspominamy gry MMORPG, które podbiły serca polskich graczy

Nie tylko Twierdza czy Gothic są popularne w kraju nad Wisłą. Polskę udało się również podbić kilku tytułom sieciowym, które cieszą się u nas ogromną popularnością, a niekoniecznie są tak chwalone w innych zakątkach globu – i nie chodzi tylko o Tibię!