autor: Michał Pajda
Najlepsze horrory na PC - 23 straszne gry, od których włos jeży się na głowie
Aż strach się bać - wybraliśmy 23 najlepsze growe horrory, w jakie możecie zagrać na swoich blaszakach. Na PC jest to bowiem jeden z ulubionych gatunków graczy, który z roku na rok zdobywa coraz więcej fanów.
Spis treści
Strach towarzyszy ludzkości od początku naszego istnienia – dziś, gdy codzienność nie jest już tak przerażająca, jego deficyt zaczęliśmy uzupełniać horrorami. Najpierw były opowieści grozy, potem filmy z dreszczykiem, a obecnie szczytem możliwości są horrory interaktywne, w akcji których uczestniczymy na ekranie komputera. Dla tych, którzy lubią się bać, wybraliśmy 23 straszne gry dostępnych na pecetach.
Czy to wszystkie warte zainteresowania cyfrowe horrory? Z pewnością nie. Jeżeli uważacie, że coś pominęliśmy, napiszcie o tym w komentarzach.
AKTUALIZACJA 2024
Zestawienie zostało uzupełnione o Phasmophobia, Signalis i Amnesia: The Bunker. Dodaniem nowych pozycji zajął się Mateusz "rassi" Ługowik.
Outlast
„Najstraszniejszy survival horror ostatnich lat” – to tylko jeden z przykładów recenzenckich zachwytów, które dekadę temu dominowały w branżowych mediach. Pierwszy Outlast – deweloperski debiut studia Red Barrels, założonego przez dawnych pracowników Ubisoftu i Electronic Arts – do dziś niejednemu kozakowi potrafi zjeżyć włos na głowie. Akcja gry toczy się – i tu horrorowa klisza – w szpitalu psychiatrycznym opuszczonym nie tylko przez Boga, ale i przez personel medyczny. Budynek – na nieszczęście głównego bohatera – został całkowicie opanowany przez wariatów z okultystycznymi ciągotami, którzy bardzo chcą nas zabić.
Pierwsza część Outlasta miała wszystko, czego oczekuje się od dobrego horroru – w szczególności jednak wyśmienicie żonglowała elementami grozy, tak by żadnym z nich nie zamęczyć gracza. Chodzi m.in. o sensownie zaprojektowane jump scare’y rozmieszczone w odpowiedniej od siebie odległości. W Outlaście pojawiały się również elementy typowe dla horroru widzianego z perspektywy pierwszej osoby: ucieczki na oślep nieznanymi korytarzami czy skradanie się i unikanie pokręconych przeciwników.
W grze wcielamy się w dziennikarza śledczego, który uzbrojony jedynie w kamerę próbuje zbadać opuszczoną placówkę. Urządzenie to odgrywa tu kluczową rolę. W Mount Massive Asylum panuje bowiem nieprzenikniony mrok, w którym naprawdę ciężko byłoby nawigować, gdyby nie podczerwień w kamerze. Żeby jednak było trudniej i straszniej, ten tryb pracy urządzenia szybko zużywa baterie. Możecie sobie wyobrazić te nerwy, gdy na resztkach energii szukamy kolejnego akumulatora, a gdzieś z boku dobiegają odgłosy kroków...
TO NIE KONIEC KOSZMARU
Pierwszy Outlast według danych z 2016 roku znalazł ponad 4 miliony nabywców. To wystarczyło, żeby sfinansować powstanie sequela. Outlast 2 zadebiutował w kwietniu 2017 roku i opowiadał zupełnie nową historię, niezwiązaną z tą z „jedynki”. Gra została ciepło przyjęta przez fanów, ale jednocześnie wielu z nich wciąż uważa oryginał za najlepszą część serii. W marcu 2024 roku wczesny dostęp opuściła trzecia część zatytułowana wcale nie Outlast 3, a The Outlast Trials. Największą zmianą jest wprowadzenie trybu kooperacji dla maksymalnie 4 graczy.
Alien: Isolation
Gier w filmowym uniwersum Obcego widzieliśmy wiele. Wśród nich były zarówno pozycje wybitne, jak Aliens versus Predator studia Rebellion, jak i produkcje bardzo wątpliwej jakości. Tak, mowa o Aliens: Colonial Marines Gearboxu. Po tym bardzo bolesnym zawodzie fani dostali na szczęście Obcego: Izolację, który okazał się straszny w dobrym znaczeniu tego słowa.
Akcja Izolacji toczy się już po zaginięciu Nostromo i Ellen Ripley. Gracz wciela się w córkę filmowej bohaterki – Amandę. Młoda kobieta, poszukując matki, dowiaduje się o istnieniu odległej stacji kosmicznej Sevastopol, na którą trafiły czarne skrzynki Nostromo. Zanim jednak je znajdziemy, musimy zmierzyć się z tym samym koszmarem, któremu stawiała czoła Ellen.
Gra wyszła świetnie – i chociaż wielu recenzentów wypomina jej zbyt rzadkie spotkania z tytułowym obcym, dominują pochwały pod adresem kapitalnej oprawy audiowizualnej oraz wiernie oddanego klimatu pierwszych części filmowej sagi. Warto wspomnieć, że sam obcy został wyposażony w rozbudowaną sztuczną inteligencję, dzięki której jego zachowanie nie jest łatwe do przewidzenia.
WAKA WAK OBCY
Wiele lat wcześniej, zanim powstała Izolacja, w 1982 roku Fox Video Games stworzyło grę Alien na Atari 2600. Produkcja była klonem Pac-Mana i gracz musiał w niej, unikając obcych, zbierać jaja w niewielkim labiryncie. Warto dodać, że ksenomorf wcale nie przypominał tu filmowego oryginału i występował w kilku kolorach: żółtym, różowym i niebieskim. Co za czasy...