8. Persona 5. Najlepsze gry 2017 roku – wybór redakcji

8. Persona 5

Japońskie gry RPG nigdy nie były szczególnie pociągające dla zachodniego gracza – to zazwyczaj produkcje bardzo specyficzne w swej mechanice, atmosferze oraz historii – i Persona 5 stanowi jeden z najlepszych tego przykładów. To tytuł, od którego spora część z Was z pewnością się odbije, choć to i tak chyba najbardziej przystępna odsłona serii. Historia, której głównym bohaterem jest zbuntowany licealista, łącząca klasyczny dla gatunku rozwój postaci i turowe starcia z kolejnymi przeciwnikami z typowo szkolnymi problemami, jak kartkówki czy umawianie się z dziewczynami – to niekoniecznie coś, co trafi do każdego. A szkoda, bo do dzieła studia Atlus warto dać się przekonać. W końcu to jedna z najlepiej ocenianych produkcji minionego roku.

Na tych, którzy postanowią dać Personie 5 szansę, czeka przygoda trwająca blisko sto godzin, fantastyczna, wystylizowana do perfekcji oprawa graficzna i świetnie wymyślone postacie, z którymi nietrudno się zżyć. Gdy raz wsiąkniecie w tę stylistykę, trudno będzie opuścić wirtualne Tokio. Na szczęście jest tu pełno aktywności pobocznych, walk z bossami, misji i opcji rozwoju, więc na pewno zdążycie się tym tytułem nasycić, zanim zobaczycie napisy końcowe. Studio Atlus stworzyło grę pomysłową i doszlifowaną, z własnym, wyrazistym charakterem, który dla jednych okaże się blokadą, ale dla innych – największą zaletą.

1. Persona 5 w encyklopedii gier