11. Darkest Dungeon. 16 najlepszych gier 2016 roku według redakcji
Spis treści
11. Darkest Dungeon
I jeszcze jeden „indyk” w zestawieniu (i wcale nie ostatni). W redakcji lubimy, kiedy gra ma na siebie oryginalny pomysł, wsysa nas gęstym klimatem i miodną rozgrywką, a do tego rzuca nieliche wyzwanie – taki właśnie jest Darkest Dungeon. Zatraciliśmy się w nim na długie godziny, gromadząc w Hamlet drużyny śmiałków, by następnie prowadzić je po doświadczenie, skarby i chwałę... albo – znacznie częściej – po obłęd i/lub śmierć, czyhające w ciemnościach zamieszkanych przez niewyobrażalne plugastwa. Tak, ten tytuł można kochać i nienawidzić – nierzadko równocześnie.
Co więcej, studio Red Hook dostarczyło kolejnego dowodu na to, że gra wcale nie musi mieć spektakularnej i niesamowicie szczegółowej grafiki, by wprawić w zachwyt. Oszczędne animacje i tonące w czerni, sugestywne rysunki w zupełności wystarczają do zanurzenia się w klimat tego mrocznego świata – a i tak twórcy jeszcze dokręcają śrubę, okraszając całość perfekcyjnym głosem narratora komentującego nasze poczynania. Spośród nas najgłośniej miłość (a może nienawiść?) wyznaje tej pozycji Łosiu, troszkę mniej – ale wciąż bardzo, bardzo – polubili ją Ania, Adam, UV, Arasz, T_bone i Elessar.
