Zapamiętaj grę – ino raz!. Mechaniki z gier, których nienawidzimy 😡
Spis treści
Zapamiętaj grę – ino raz!
Zapis gry jest dla gracza tak naturalny, że każdego dnia dziwię się, iż jeszcze nie wprowadzono go w prawdziwym życiu. Może naprawi to jakaś specustawa. Ten ratujący skórę, nerwy i czas wynalazek bywa jednak przez twórców ograniczany. Po co?
Oczywiście, aby zwiększyć poziom trudności i zmusić gracza, by cenił swoje wirtualne życie. W niedawnym remake’u Resident Evil 2 save’ować możemy tylko przy maszynie do pisania, ale możemy to robić nieskończenie wiele razy. Dopiero gdy uruchomimy grę w trybie hardcore, robi się hardcore’owo. Grę możemy wówczas zapisywać tylko przy wspomnianej maszynie i tylko posiadając konkretny przedmiot (taśmę do maszyny). Przedmiot ten oczywiście ulega zniszczeniu po zapamiętaniu przez grę stanu zabawy i oczywiście zajmuje miejsce w niezwykle małym ekwipunku. Nie masz przedmiotu? Nie zapiszesz gry. Masz pół godziny na grę? Zastanów się, czy w ogóle warto ją uruchamiać.
Zostało jeszcze 56% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie