Misja 8 - Battle of the Philippine Sea (cz.2) | USA | Battlestations Pacific poradnik Battlestations: Pacific
Ostatnia aktualizacja: 20 września 2019
Zaraz na początku gry i w chwili, w której nie toczysz osobiście żadnej walki powinieneś też zatroszczyć się o odpowiedni szyk swoich lotniskowców i porozstawiać okręty eskortujące każdy z nich tak, by ekranowały swoimi mniejszymi kadłubami cielska pływających lotnisk, chroniąc je przed torpedami zrzucanym przez japońskie samoloty. 2) Lotniskowce są tutaj najważniejsze, przynajmniej jeden z nich musi wyjść cało z bitwy .
I jednocześnie stawiając potężną ścianę ognia przeciwlotniczego, przez którą skośnookim pilotom ciężko będzie się przebić. Prowadząc z krążownika, niszczycieli, a w ostateczności nawet lotniskowców ostrzał samolotów upewnij się, że nie perforujesz płatowców sojuszniczych maszyn!
Te początkowo będą nadlatywać od północy (startując z Ryuho), lecz niedługo później również z północnego-wschodu. A to dlatego, że w pewnym momencie rozgrywki pojawi się tam kolejny zespół japońskich lotniskowców (2 szt.) w eskorcie pancernika Kongo i kilku pomniejszych łajb, wykryty przez amerykański okręt podwodny USS Blackfish (w scenie przerywnikowej "przedstawiający się", nie wiedzieć czemu, inaczej, jako USS Albacore). Wspomniany zespół powinien się jednak rozdzielić - jeden z lotniskowców (Zuikaku) najprawdopodobniej ruszy na południowy-wschód, eskortowany przez dwa niszczyciele.
Drugie pływające lotnisko (Shokaku) uda się na północ, osłaniane przez pancernik Kongo i mniejszy okręt wojenny. Twoje główne zadanie w tym scenariuszu polega na 3) zatopieniu dwóch japońskich lotniskowców , zaś dodatkowe - na posłaniu na dno morskie pancernika Kongo . Dlatego sugeruję obrać sobie jako cel japoński zespół kierujący się na północ (Shokaku plus Kongo), a niszcząc go upieczemy od razu dwie pieczenie na jednym ogniu.
Pierwszy japoński lotniskowiec (Ryuho) powinieneś już mieć z głowy. Jeśli jednak do tej pory nie udało ci się go zatopić i mimo twoich wysiłków nic nie wskazuje na to, iż tak się stanie (a więc cały czas masz jeszcze 2 lotniskowce do zniszczenia), to właśnie teraz masz szansę poprawienia się, wykorzystując sytuację, gdy dwa wraże lotniskowce znajdują się w jednym miejscu.
Sugeruję przełączyć się na amerykański okręt podwodny i storpedować, skoro nadarza się okazja, lotniskowiec Zuikaku oddzielający się od reszty japońskich sił i udający się na południowy-wschód. Uważaj wszakże czy twoi podwodniacy mają czym oddychać! Jeśli trzeba się wynurzyć by uzupełnić zapasy świeżego powietrza rób to odrywając się wcześniej od wroga. By wypełnić ukryty cel misji powinieneś odnieść w niej zwycięstwo nie tracąc okrętu podwodnego USS Albacore (vel Blackfish) .
Jeśli jednak wcześniej udało ci się posłać na dno Ryuho, daruj teraz "życie" Zuikaku, niech odpłynie (niestety później będziesz musiał najprawdopodobniej walczyć z jego samolotami, ale trudno), a uwagę skoncentruj na Shokaku i Kongo. Sposób działania, który opisywałem na początku przy okazji topienia Ryuho powinien sprawdzić się i teraz, w przypadku tej pary wrażych "żelazek". Masz naprawdę sporo jednostek by wykonać zadanie, choćby samych Avengerów będziesz mógł wyrzucić w powietrze w ciągu całej gry aż 60 kluczy!
A gdyby nie udało ci się zatopić Shokaku i jego potężnego towarzysza Kongo (tudzież nie zależy i na realizacji zadania dodatkowego), to jeszcze nic straconego - mapa aż roi się od japońskich lotniskowców i z pewnością uda ci się znaleźć tego najsłabiej chronionego, z którym jesteś w stanie sobie w końcu poradzić.