autor: Amadeusz Cyganek
60 Seconds! – minuta do końca świata. W co grać na starym laptopie?
Spis treści
60 Seconds! – minuta do końca świata
- System operacyjny: Windows XP SP3
- Procesor: Intel Core 2 Duo 2.0 GHz
- Pamięć RAM: 4 GB
- Karta graficzna: GeForce 8800 GT / Radeon HD 2900 XT lub inna z 512 MB RAM-u
Co jesteśmy w stanie zrobić w ciągu 60 sekund? Napisać dwa zdania? Umyć zęby (choć raczej niedokładnie)? A może wynieść śmieci? To naprawdę prozaiczne czynności, które zdecydowanie stoją w sprzeczności z tym, czego musimy dokonać w 60 Seconds!, czyli bardzo oryginalnej produkcji polskiego studia Robot Gentleman.
Tytułowe 60 sekund to bowiem czas, w którym trzeba zabrać wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy i uciec do schronu umieszczonego pod naszym domostwem, unikając jednocześnie wybuchu bomby i dając sobie szansę na przetrwanie. Choć teoretycznie cała sprawa wygląda śmiertelnie poważnie, to w tej grze została potraktowana z olbrzymią dawką humoru. Sam proces kolekcjonowania potrzebnych przedmiotów umożliwiających przetrwanie to zwyczajna parodia – odbywa się to w ogromnym pośpiechu, a do wnętrza schronu wrzucamy wszystko – od członków rodziny, przez puszki z zupami, radio, siekiery, po mapy miasta.
Nie mniej ciekawie jest już pod ziemią, gdzie staramy się na tyle racjonować posiadane zapasy pożywienia i wody, by wystarczyły na możliwie jak najdłuższy czas. Nie zabrakło przy tym opcji wysłania jednego z członków rodziny w poszukiwaniu pożywienia, a leczenie chorób okazuje się niezwykle trudne. I znów – choć cała sytuacja wygląda śmiertelnie poważnie, ekipa studia Robot Gentleman obróciła to w żart na wysokim poziomie.
Tym bardziej cieszy więc fakt, że w tytuł ten będziemy w stanie zagrać bez najmniejszych problemów. Te niewielkie zmuszą nas do przestawienia ustawień graficznych na średni poziom detali – to jednak jedyna czynność, jaką trzeba wykonać w związku z dostosowaniem jakości oprawy wizualnej do naszych potrzeb. Wprowadzenie tych zmian pozwoli na skompletowanie rzeczy koniecznych do przeżycia w co najmniej 30 klatkach na sekundę. Zabawa w schronie to już z kolei pełne 60 FPS-ów, a to oznacza, że granie w tytuł rodzimego dewelopera odbywa się w całkowicie satysfakcjonującym nas tempie.