Bullfrog Productions. Legendarne studia, których już nie ma wśród nas
Spis treści
Bullfrog Productions
- Lata działalności: 1987–2001
- Najważniejsze tytuły: Populous, Theme Park, Dungeon Keeper
Dawno, dawno temu, na długo przed tym, zanim Peter Molyenux popadł w nieuleczalną mitomanię, w miasteczku Guildford na południu Anglii działalność rozpoczęło studio Bullfrog Productions. Zespół początkowo nie do końca wierzył w swoje możliwości – jeden z jego założycieli rozważał nawet zamknięcie firmy tuż po wydaniu pierwszego tytułu, konwersji gry Druid 2: Enlightenment na Amigę.
Molyneux wpadł jednak na pomysł, którego nie miał zamiaru spisać na straty – stworzenia symulatora... boga. Populous był jak na swoje czasy (to rok 1989!) szalenie zuchwałym projektem, jednak czego jak czego, ale ambicji Brytyjczykowi nigdy nie brakowało. Udało mu się trafić w dziesiątkę – trzecia gra wydana pod szyldem Bullfrog Productions okazała się komercyjnym hitem, a „Elektronicy” zaczęli naciskać na jak najszybszą produkcję podobnych tytułów i kontynuacji.
Na szczęście deweloperzy ani myśleli ograniczać się do jednego, stworzonego zresztą przez siebie, gatunku. Kolejne lata to takie dzieła jak cyberpunkowa strategia Syndicate, szalenie popularny Theme Park i w końcu Dungeon Keeper, w którym wcielaliśmy się w... złego władcę lochu, nawiedzanego przez dzielnych bohaterów, który musiał obronić swoją domenę przed zakusami herosów.
Ta ostatnia produkcja była przy okazji finalnym projektem Petera Molyneux, który po przejęciu Bullfrog Productions przez EA otrzymał posadę wiceprezesa „Elektroników” i coraz bardziej oddalał się od aktywnego tworzenia gier. Aby do niego wrócić, założył nowe studio – Lionhead. Wkrótce w jego ślady poszło wielu innych deweloperów, według których zespół pod rządami Electronic Arts zatracił swoją wyjątkowość. Od tamtego momentu Bullfrog zaczął wypuszczać wyłącznie kontynuacje swoich wcześniejszych udanych marek, a z firmy wytyczającej nowe szlaki pozostała tylko nazwa. Ostatecznie EA zamknęło ją w 2001 roku, wcielając większość pracowników w szeregi swego brytyjskiego oddziału.
Aleja zasłużonych: Lionhead Studios
Wkrótce po opuszczeniu Bullfrog Productions, znajdującego się już wówczas w rękach Electronic Arts, Peter Molyneux postanowił założyć kolejną firmę – która ostatecznie miała podzielić los poprzedniej. Zanim jednak Lionhead Studios zamknęło swe podwoje w roku 2016, dostarczyło światu dwie naprawdę świetne produkcje.
Najpierw na rynek trafiło Black & White, gra wykorzystująca doświadczenie Molyneux w stworzonym przez niego gatunku „zabawy w boga”; trzy lata później zadebiutowało Fable, tytuł, który – choć nie wyglądał ostatecznie tak imponująco jak w planach deweloperów – i tak cieszył się gigantyczną popularnością. Niestety, na tym Lionhead Studios zakończyło swoje najbardziej ambitne przedsięwzięcia. Kolejne lata to kontynuacje Black & White oraz Fable, które nie dorównały wyśmienitym pierwowzorom. W końcu siła marki prysła – a samo studio niecałe dwa lata temu zaprzestało działalności.