Podróż Zawiszy Czarnego do Aragonii. Wydarzenia z polskiej historii godne gier
Spis treści
Podróż Zawiszy Czarnego do Aragonii
Zawisza Czarny rycerzem wielkim był i basta! Jego bujny życiorys wystarczyłby zapewne do stworzenia całej serii gier, a nie tylko jednej. Brał on udział w wielu bitwach przeciwko Turkom, walczył pod Grunwaldem, gdzie prawdopodobnie ocalił nasz królewski sztandar, uczestniczył w misjach dyplomatycznych, a i chętnie w turniejach rycerskich. Zwyciężył m.in. podczas zjazdu królewskiego na wielkim turnieju w Budzie (stolica Węgier) w 1412 roku, w którym startowało ponad 1500 innych rycerzy.
Pieśń o czarnym rycerzu
Materiału na grę dostarczyłby choćby okres służby Zawiszy u Zygmunta Luksemburskiego – króla Węgier, Chorwacji i Czech w XV wieku. W 1415 roku Zawisza towarzyszył mu w wyprawie do Królestwa Aragonii, leżącego na granicy dzisiejszej Hiszpanii i Francji. Rok później przebywał jeszcze w tym rejonie i wziął udział w turnieju rycerskim w mieście Perpignan (dziś południowa Francja). To właśnie wtedy pokonał Jana II Aragońskiego, który był jednym z najsłynniejszych rycerzy turniejowych Europy. Zawisza wysadził go z siodła jednym uderzeniem kopii!
Podróż i turniej w Aragonii to generalnie dobry temat na nasze polskie Kingdom Come: Deliverance – historyczne RPG osadzone w czasach średniowiecza. Przemierzalibyśmy przepiękne lokacje, mierzyli się po drodze z jakimiś łotrami, więc walk na miecze by nie brakowało. Na miejscu naszą bazą byłaby rozległa twierdza, np. zamek Castillo de Loarre (pokazany w filmie Królestwo niebieskie), gdzie nie brakowałoby questów niekoniecznie związanych z walką. Istotne byłyby również wybory w dialogach i dyplomacja. Skoro Czechom udało się z synem kowala, z czołowym rycerzem Europy powinno być równie ciekawie.
Pomysły, jakie mogłaby wykorzystać gra:
- dbanie o swojego rumaka i nawiązywanie z nim więzi podczas długiej podróży – na wzór tego, co znamy z RDR2;
- dobrze zrealizowana walka z siodła na miecze i kopie;
- istotne wybory podczas opcji dialogowych;
- klika większych zróżnicowanych map, zamiast jednej dużej, obrazujących różne etapy wyprawy do Aragonii.