Miłek z Czarnego Lasu – Romuald Pawlak. Nie tylko Wiedźmin – polska fantastyka godna gier
Spis treści
Miłek z Czarnego Lasu – Romuald Pawlak
Gatunek: literatura młodzieżowa
Ostatni promyczek światła i nadziei, o jakim wspominam, zanim zacznie się ponownie jazda w stronę mroku, krwi i niepokoju (czasem także moralnego). Taka, z pewnymi wyjątkami, jest nasza fantastyka, dlatego warto te wyjątki witać z otwartymi ramionami. Romuald Pawlak, choć nieraz eksplorował ciemne strony natury ludzkiej, ma też na koncie sporo książek humorystycznych – na przykład Czarem i smokiem – oraz młodzieżowy przebój, Miłka z Czarnego Lasu.
Sytuacja jest tu trochę podobna do przypadku Pól dawno zapomnianych bitew – głównonurtowe media mało o tej książce mówią, ale zdążyła już ona zdobyć sporą bazę czytelników oraz kilka prestiżowych nagród (w tym dla Najlepszej Książki dla Dzieci 2008 roku według Polskiej Sekcji IBBY). W produkcji znajduje się obecnie serial animowany, który pokaże, jak bohaterowie Romualda Pawlaka sprawdzają się w ruchu.
Miłek z Czarnego Lasu to prosta, bezpretensjonalna historia o zagubionej wiewiórce, która trafia pomiędzy zwierzątka z tytułowego gąszczu i próbuje odnaleźć się w nowym miejscu. Mimo niepozornej, bajkowej wręcz formy książka Pawlaka traktuje czytelnika serio i potrafi opowiedzieć o poważnych, często niewygodnych problemach w przystępny sposób.
JAKA TO GRA WIDEO?
W internecie można znaleźć pierwsze kadry z animacji. Gdyby gra miała zostać utrzymana w podobnym stylu, to idealnie nadawałaby się na rozbudowaną platformówkę z elementami pozycji przygodowej – coś jak Ori and the Blind Forest lub mniej mroczny odpowiednik Night in the Woods.